Zamknij reklame

W dzisiejszym podsumowaniu IT przyjrzymy się łącznie czterem nowościom. Najważniejsze z nich dotyczy sieci 5G w Czechach – na pewnym obszarze jest ona już dostępna i wkrótce będą mogli z niej skorzystać pierwsi użytkownicy. W drugim raporcie skupimy się następnie na czeskim przedsięwzięciu gamingowym Kingdom Come Deliverance, następnie przyjrzymy się, jakie nowe urządzenie mobilne niestety przestanie być sprzedawane w Czechach, a także skupimy się na usłudze GeForce Now. Nie ma czasu do stracenia, więc przejdźmy od razu do rzeczy.

Sieć 5G będzie dostępna w Czechach już za kilka dni

Wiadomość o tym, że wkrótce będzie można korzystać z sieci 5G w Czechach, rozeszła się dziś po południu po czeskim internecie. Choć na pierwszy rzut oka informacja ta może wydawać się „fałszywą wiadomością”, uwierz, że jest to czysta prawda. Wiele osób znających się na rzeczy może pomyśleć, że T-Mobile jako pierwszy uruchomi sieć 5G w Czechach, jednak ta opinia jest błędna. Operator O5 jako pierwszy w Czechach udostępnił internet 2G. Połączenie za pomocą 5G jest dostępne w Pradze, a także w Kolonii. Oczywiście zasięg sygnału 5G będzie stopniowo się zwiększał. W porównaniu do 4G, nowa sieć 5G oferuje nawet dziesięciokrotnie większą prędkość pobierania i wysyłania danych. W szczególności sieć 5G O2 ma oferować prędkość pobierania do 600 Mb/s i prędkość wysyłania do 100 Mb/s. Wszyscy użytkownicy taryf NEO Gold i Platinum oraz FREE+ Bronze, Silver i Gold mogą rozpocząć korzystanie z sieci 5G od O2. O2 pobiera następnie koronę miesięcznie za połączenie z siecią 5G. Trzeba jednak oczywiście wspomnieć, że aby móc korzystać z sieci 5G, Twoje urządzenie musi ją obsługiwać – przykładowo żaden model z serii iPhone’ów nie obsługuje 5G. Jeśli są jacyś przeciwnicy 5G, obejrzyjcie film, który załączam poniżej – 5G na pewno Wam nie zaszkodzi. Aby napisać komentarz 5G = ludobójstwo, to proszę tego nie robić.

Kingdom Come: Deliverance będzie całkowicie darmowe!

Jeśli należysz do zapalonych graczy, na pewno nie przegapiłeś premiery Kingdom Come: Deliverence w 2018 roku. Miliony ludzi na całym świecie znają to czeskie przedsięwzięcie znanego dewelopera Daniela Vávry (i jego zespołu), który stoi za osławioną Mafią. Trzeba odnotować, że ten czeski tytuł odniósł spory sukces – kupiło go ponad trzy miliony osób, z czego pierwszy milion sprzedał się w pierwszym miesiącu, a na pozostałe dwa miliony twórcy musieli czekać praktycznie dwa lata. Twórcy Kingdom Come: Deliverance postanowili jednak nieco bardziej poszerzyć bazę graczy. Od 18 do 22 czerwca wszyscy gracze będą mogli pobrać ten tytuł całkowicie bezpłatnie. Będą mogli to zrobić na platformie gier Steam. Jeśli użytkownik doda Kingdom Come: Deliverance do swojej biblioteki we wskazanym terminie, tytuł pozostanie w jego bibliotece na zawsze.

Flagowiec Xiaomi zostanie wycofany ze sprzedaży w Czechach

Kilka tygodni temu od chińskiej firmy Xiaomi byliśmy świadkami wprowadzenia nowego flagowca linii telefonów, a mianowicie Xiaomi Mi 10 Pro. Według dostępnych testów wydajności, telefon ten jest bardzo mocny, powinien być nawet jednym z najpotężniejszych (jeśli nie najpotężniejszym) telefonów dostępnych obecnie na świecie. Wydajność stała się głównym czynnikiem napędzającym popyt na to urządzenie. Niestety Xiaomi nie ma czasu na produkcję telefonu ze względu na ogromny popyt (głównie w Chinach). Xiaomi chce, aby jego flagowiec był dostępny przede wszystkim dla ludności chińskiej, dlatego zdecydowano, że zarówno topowy model Mi 11 Pro, jak i model Mi 11 zostaną wycofane ze sprzedaży na wszystkich rynkach, czyli z wyjątkiem chińskiego. W Czechach potwierdziła to Kateřina Czyžová z Witty Trade, która jest głównym dystrybutorem telefonów Xiaomi w Czechach. Lekka wersja Xiaomi Mi 10 Lite pozostanie jednak dostępna w Czechach. Z dostępnych informacji wynika, że ​​chiński producent nie będzie już wysyłał do Czech kolejnych egzemplarzy – jeśli więc zależy Wam na tym urządzeniu, warto zdecydować się na jego zakup, zanim wyczerpią się krajowe zapasy. Za Xiaomi Mi 10 Pro z 256 GB pamięci zapłacimy 27 990 CZK, zaś za Xiaomi Mi 10 w wersji 128 GB (256 GB) 21 990 CZK (22 990 CZK).

GeForce Now powraca!

Jesteś zapalonym graczem, ale masz słaby komputer lub laptop? Firma nVidia, która zajmuje się przede wszystkim rozwojem i produkcją kart graficznych, postanowiła rozwiązać właśnie tę sytuację. Kilka miesięcy temu nVidia zdecydowała się uruchomić GeForce Now, usługę, która wykorzystuje zdalny serwer w celu zapewnienia wydajności w grach, a następnie przesyła obraz do Twojego urządzenia jedynie przez połączenie internetowe. Dzięki GeForce Now nie potrzebujesz potężnej maszyny, wystarczy (jakościowe) połączenie internetowe, aby grać. Usługa przeżyła ogromny rozkwit po uruchomieniu, mimo że wiele studiów gier zdecydowało się na usunięcie swoich gier z serwisu (np. Blizzard). Mimo to w GeForce Now znajdziesz wiele perełek gier, w które z pewnością będziesz cieszyć się grą. GeForce Now dostępny jest w wersji darmowej (ograniczenie grania przez 1 godzinę, po czym trzeba ponownie uruchomić sesję) oraz w tzw. wersji Founders, za którą trzeba płacić 139 koron miesięcznie – ale dostajesz absolutnie nieograniczoną liczbę korzystanie z usługi GeForce Now. Kilka dni po premierze GeForce Now usługa stała się tak popularna, że ​​nVidia musiała dezaktywować subskrypcję Founders – w związku z czym zaprzestała rekrutacji nowych członków. Dobra wiadomość jest taka, że ​​po kilku miesiącach braku dostępności wersji Founders Edition użytkownicy mogą teraz ponownie ją subskrybować. Jeśli w wersji Founders nie było już dla Ciebie miejsca, masz teraz możliwość naprawienia tego błędu. Koniecznie się śpieszcie, bo nigdzie nie jest napisane, że nie będzie kolejnego przeciążenia i że wersja nVidia Founders się nie wyłączy!

Źródło: 1 – o2.cz; 2 – cdr.cz; 3 – novinky.cz; 4 – nvidia.com 

.