Zamknij reklame

Wczoraj Apple ogłosiło wyniki finansowe za czwarty kwartał roku fiskalnego 2021 obejmujące miesiące lipiec, sierpień i wrzesień. Pomimo ciągłych opóźnień w łańcuchu dostaw firma nadal odnotowała rekordowe przychody w wysokości 83,4 miliarda dolarów, co stanowi wzrost o 29% rok do roku. Zysk wynosi 20,5 miliarda dolarów. 

Suma liczb 

Analitycy mieli duże oczekiwania co do tych liczb. Przewidywali sprzedaż na poziomie 84,85 miliarda dolarów, co mniej więcej się potwierdziło – prawie półtora miliarda może wydawać się pod tym względem nieistotne. Przecież w tym samym kwartale ubiegłego roku Apple odnotowało przychody w wysokości „tylko” 64,7 miliarda dolarów, przy zysku na poziomie 12,67 miliarda dolarów. Teraz zysk jest jeszcze wyższy i wynosi 7,83 mld. Jednak po raz pierwszy od kwietnia 2016 r. Apple nie przekroczyło szacunkowych przychodów i po raz pierwszy od maja 2017 r. przychody Apple nie przekroczyły szacunków.

Dane liczbowe dotyczące sprzedaży sprzętu i usług 

Apple od dłuższego czasu nie ujawnia sprzedaży żadnego ze swoich produktów, zamiast tego podaje zestawienie przychodów według kategorii produktów. iPhone'y wzrosły prawie o połowę, podczas gdy komputery Mac mogą odbiegać od oczekiwań, mimo że ich sprzedaż jest najwyższa w historii. W sytuacji pandemii ludzie chętniej kupowali iPady, aby się ze sobą komunikować. 

  • iPhone: 38,87 miliardów dolarów (wzrost o 47% rok do roku) 
  • Mac: 9,18 miliarda dolarów (wzrost o 1,6% rok do roku) 
  • iPad: 8,25 miliarda dolarów (wzrost o 21,4% rok do roku) 
  • Urządzenia do noszenia, artykuły gospodarstwa domowego i akcesoria: 8,79 miliarda dolarów (wzrost o 11,5% rok do roku) 
  • Usługi: 18,28 miliarda dolarów (wzrost o 25,6% rok do roku) 

Komentarze 

W ramach opublikowanych Komunikaty prasowe Dyrektor generalny Apple, Tim Cook, powiedział o wynikach: 

„W tym roku wprowadziliśmy na rynek nasze najpotężniejsze produkty w historii, od komputerów Mac z wersją M1 po linię iPhone'a 13, która wyznacza nowy standard wydajności i umożliwia naszym klientom tworzenie i łączenie się ze sobą na nowe sposoby. We wszystko, co robimy, wkładamy nasze wartości – jesteśmy coraz bliżej naszego celu, jakim jest osiągnięcie neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla do 2030 r w naszym łańcuchu dostaw i przez cały cykl życia naszych produktów i stale realizujemy misję budowania bardziej sprawiedliwej przyszłości. 

Jeśli chodzi o „najpotężniejsze produkty wszechczasów”, niemal pewne jest, że co roku na rynku pojawi się urządzenie potężniejsze od tego, które ma już rok. Jest to zatem informacja raczej błędna, która praktycznie niczego nie dowodzi. Jasne, komputery Mac przechodzą na nową architekturę chipów, ale wzrost rok do roku wynoszący 1,6% nie jest aż tak przekonujący. Pozostaje więc pytanie, czy co roku, aż do tego, który wyciekł pod koniec dekady, Apple będzie stale powtarzał, jak chce być neutralny pod względem emisji dwutlenku węgla. Jasne, to miłe, ale czy jest sens w kółko to zachwalać? 

Luca Maestri, dyrektor finansowy Apple, powiedział:  

„Nasze rekordowe wyniki za wrzesień zwieńczyły niezwykły rok finansowy charakteryzujący się silnym dwucyfrowym wzrostem, podczas którego ustanowiliśmy nowe rekordy przychodów we wszystkich naszych lokalizacjach geograficznych i kategoriach produktów, pomimo utrzymującej się niepewności w otoczeniu makro. Połączenie naszych rekordowych wyników sprzedaży, niezrównanej lojalności klientów i siły naszego ekosystemu doprowadziło te liczby do nowego rekordowego poziomu”.

Spadające akcje 

Innymi słowy: wszystko wygląda świetnie. Pieniądze napływają, sprzedajemy jak na taśmie, a pandemia tak naprawdę w żaden sposób nie utrudnia nam zysków. Dzięki temu stajemy się bardziej ekologiczni. Te trzy zdania praktycznie podsumowują całe ogłoszenie wyników. Ale nic nie musi być tak zielone, jak się wydaje. Akcje Apple spadły następnie o 4%, co wyhamowało ich stopniowy wzrost od spadku, który nastąpił 7 września i ustabilizowało się dopiero na początku października. Obecna wartość akcji wynosi 152,57 dolarów, co w finale jest dobrym wynikiem, gdyż jest to miesięczny wzrost na poziomie 6,82%.

finansować

Straty 

Następnie w wywiadzie dla CNBC Dyrektor generalny Apple Tim Cook powiedział, że problemy w łańcuchu dostaw kosztowały Apple w zakończonym kwartale około 6 miliardów dolarów. Powiedział, że chociaż Apple spodziewał się różnych opóźnień, cięcia w dostawach okazały się większe, niż się spodziewał. Konkretnie wspomniał, że stracił te środki z powodu braku chipów i przerwy w produkcji w Azji Południowo-Wschodniej, co było związane z pandemią Covid-19. Ale teraz spółkę czeka swój najmocniejszy okres, czyli pierwszy rok finansowy 2022, co oczywiście nie powinno spowolnić bicia rekordów finansowych.

Subskrypcja 

Spekulacji na temat liczby abonentów usług firmy nie brakuje. Choć Cook nie podał konkretnych liczb, dodał, że Apple ma obecnie 745 milionów płacących abonentów, co oznacza wzrost rok do roku o 160 milionów. Liczba ta obejmuje jednak nie tylko usługi własne, ale także subskrypcje dokonane za pośrednictwem App Store. Po opublikowaniu wyników zwykle odbywa się rozmowa telefoniczna z akcjonariuszami. Możesz mieć taki być posłusznym nawet samodzielnie, powinien być dostępny przynajmniej przez kolejne 14 dni. 

.