Zamknij reklame

Wczoraj Apple zorganizowało kolejny z corocznych Keynotes. W ramach tegorocznej imprezy, oprócz tria nowych iPhone'ów, zaprezentowała światu także Apple Watch Series 4. Jak to często bywa, publiczność – i być może nie tylko publiczność – oczekiwała nieco więcej. Co miało zostać wczoraj pokazane w Steve Jobs Theatre, a nie zostało?

Jedną z innowacji, na którą liczyło wiele osób, była bezprzewodowa podkładka ładująca AirPower. Ale nie dostaliśmy nawet nowego iPada Pro ani nowej generacji komputerów Mac. Nad wszystkimi wymienionymi produktami trwają obecnie intensywne prace, kiedy Apple je zaprezentuje, ale wszystko jest w gwiazdach. Przyjrzyjmy się im bardziej szczegółowo.

iPad Pro

Od jakiegoś czasu spekulowano, że Apple pracuje nad nowym iPadem Pro w stylu iPhone’a X, z cieńszymi ramkami i bez przycisku Home. Zdjęcia projektu iPada Pro, które wyciekły z jednej z wersji beta iOS 12, przedstawiają iPada Pro bez wycięcia i z cienkimi ramkami. Według szacunków iPad Pro miał mieć przekątną wyświetlacza 11 i 12,9 cala, zmianie miało też ulec umiejscowienie anteny.

Mac mini

Wiele osób od dawna domagało się aktualizacji Mac mini. Apple miało pracować nad wersją przeznaczoną przede wszystkim dla użytkowników profesjonalnych. Nowy Mac mini miał oferować nowe opcje przechowywania i wydajności, a co za tym idzie, także wyższą cenę. Nie ma zbyt wielu informacji na temat nadchodzącego Maca mini, ale wszystko wskazuje na to, że ma to być wyższa wersja poprzednika.

Tańszy MacBook Air

MacBook Air to jeden z najpopularniejszych produktów Apple z wielu powodów. Przed Keynote krążyły pogłoski, że zaktualizowana, 790-calowa wersja ultralekkiego laptopa Apple będzie dostępna w niższej cenie i z wyświetlaczem Retina. Szacunki dotyczące ceny nadchodzącego MacBooka Air są bardzo zróżnicowane i zwykle wahają się od 1200 do XNUMX dolarów. Liczne doniesienia sugerowały, że Apple mógłby wyposażyć nowego MacBooka Air w chipy Whiskey Lake, jednak Keynote milczał na temat nowych laptopów.

12-calowego MacBooka

Aktualizację powinien otrzymać także 12-calowy MacBook – ale raczej nie stanie się to w tym roku. Znany analityk Ming-Chi Kuo opublikował nieco mylący raport, mówiący, że obecnego dwunastocalowego MacBooka można zastąpić maszyną trzynastocalową, nie podał jednak szczegółów. Nowy 12-calowy MacBook miał być zasilany procesorem Intel Amber Lake Y ósmej generacji i miał między innymi ulepszony akumulator.

iMaki

W przeciwieństwie do poprzednich produktów opisanych w tym artykule, nie było spekulacji na temat premiery nowych komputerów iMac. Ale Apple aktualizuje tę linię produktów z dość niezawodną regularnością, można więc przypuszczać, że pracuje także nad nową generacją iMaców. Gdyby iMaki miały zostać zaktualizowane w tym roku, nowe maszyny mogłyby być wyposażone w procesory Intel ósmej generacji, ulepszony procesor graficzny i inne innowacje.

AirPower

Długo obiecana, wprowadzona w zeszłym roku, jeszcze nie wypuszczona na rynek – taka jest bezprzewodowa podkładka ładująca Apple AirPower. Pad miał móc ładować jednocześnie iPhone'a, Apple Watcha i AirPods - przynajmniej z informacji, które Apple podał we wrześniu ubiegłego roku. Niestety nie widzieliśmy jeszcze startu sprzedaży AirPower, choć wielu liczyło na jego premierę w ramach wczorajszego Keynote. Ze strony Apple zniknęły także wszelkie wzmianki o AirPower

Źródło: Macrumors

.