Zamknij reklame

iPhone 7 daleki jest od definiowania tej funkcji, ale jak dotąd najczęściej mówi się w związku z nią o braku klasycznego gniazda jack 3,5 mm do podłączenia słuchawek. Dlatego też w odpowiednim momencie środowej prezentacji Apple starał się skupić na nadejściu nowego, a nie na odejściu starego: słuchawkach bezprzewodowych.

Baleni nowe iPhone'y znajdą się w nim klasyczne słuchawki EarPods ze złączem Lightning i konwerterem z Lightning na jack 3,5 mm. Choć kabli będzie więcej niż zwykle, Apple chce zachęcić do ich eliminacji. Phil Schiller znaczną część swojej obecności na scenie opowiadał o bezprzewodowej wersji EarPods, czyli nowych słuchawkach AirPods.

[su_youtube url=”https://youtu.be/RdtHX15sXiU” szerokość=”640″]

Z zewnątrz faktycznie wyglądają jak dobrze znane podstawowe słuchawki Apple’a, brakuje im tylko czegoś (kabla). Skrywają jednak w swoim ciele sporo ciekawych elementów oraz, dość śmiesznie wystające z uszu, nogi. Najważniejszym z nich jest oczywiście chip bezprzewodowy oznaczony W1, który Apple sam wykonał i wykorzystał do zapewnienia połączenia i przetwarzania dźwięku.

W połączeniu z akcelerometrami i czujnikami optycznymi wbudowanymi w słuchawki, W1 potrafi rozpoznać, kiedy użytkownik wkłada słuchawkę do ucha, kiedy ją wyjmuje, kiedy rozmawia z kimś przez telefon i kiedy chce posłuchać muzyki. Dotknięcie słuchawki aktywuje Siri. Obie słuchawki są funkcjonalnie takie same, więc nie ma potrzeby wyciągania np. tylko lewej, a nie prawej słuchawki, aby przerwać odtwarzanie itp.

W klasycznym duchu Apple, czyli prostego doświadczenia użytkownika z wyrafinowanymi technologiami, sposób podłączenia słuchawek do źródła danych, które mają zostać przetworzone na dźwięk, jest również taki sam. Dane urządzenie zaoferuje parowanie jednym kliknięciem automatycznie po otwarciu znajdującego się obok niego pudełka ze słuchawkami. Dotyczy to urządzeń iOS, Apple Watch i komputerów. Nawet po sparowaniu z jednym możesz łatwo przejść do łączenia się z innym.

Oprócz parowania i przenoszenia, pudełko na słuchawki odgrywa również rolę w ładowaniu. Jednorazowo jest w stanie przesłać do AirPods wystarczającą ilość energii na 5 godzin słuchania i zawiera wbudowaną baterię o energii odpowiadającej 24 godzinom słuchania. Po piętnastu minutach ładowania AirPods są w stanie odtwarzać muzykę przez 3 godziny. Wszystkie wartości dotyczą odtwarzania utworów w formacie AAC z szybkością transmisji danych 256 kb/s przy połowie maksymalnej możliwej głośności.

AirPods powinny być kompatybilne ze wszystkimi urządzeniami Apple z zainstalowanym systemem iOS 10, watchOS 3 lub macOS Sierra i będą dostępne pod koniec października w cenie 4 koron.

Układ W1 jest także wbudowany w trzy nowe modele słuchawek Beats. Beats Solo 3 to bezprzewodowa wersja klasycznych słuchawek Beats z pałąkiem, Powerbeats3 to bezsprzętowa wersja sportowego modelu, a BeatsX to zupełnie nowy, bezprzewodowy model małych słuchawek dousznych.

W przypadku wszystkich menu połączenia z urządzeniem Apple pojawi się po włączeniu słuchawek w pobliżu danego urządzenia. Szybkie ładowanie całej trójki zapewni technologia „Fast Fuel”. Pięć minut ładowania wystarczy na trzy godziny słuchania na słuchawkach Solo3, dwie godziny na BeatsX i godzinę na Powerbeats3.

Nowa linia bezprzewodowych słuchawek Beats będzie dostępna „jesienią”, przy czym BeatsX będą kosztować 4 koron, Powerbeats199 obniżą portfel o 3 koron, a zainteresowani Beats Solo5 będą potrzebować 499 koron.

.