Zamknij reklame

Apple w swoich wypowiedziach lubi chwalić się rosnącymi sukcesami swojej kategorii elektroniki ubieralnej. Niedawno opublikowane statystyki Counterpoint Research potwierdzają, że ma w tej kwestii absolutną rację – AirPods w grudniowym kwartale ubiegłego roku stanowiły 60% rynku słuchawek w pełni bezprzewodowych, wyraźnie wyprzedzając produkty znanych i popularnych marek, takich jak Jabra czy Bose .

Wspomniana właśnie marka Jabra zajęła drugie miejsce w rankingu najlepiej sprzedających się słuchawek bezprzewodowych, ze swoim fitnessowym modelem Elite Active 65t. Wśród pięciu najlepiej sprzedających się marek znalazły się Samsung ze swoim Gear IconX, JLab i JBuds Air True Wireless oraz Bose z modelem SoundSport Free.

O tym, że Apple wyraźnie króluje na rynku słuchawek w pełni bezprzewodowych świadczy fakt, że o ile Apple sam wziął na siebie całe 60% tortu sprzedaży, to pozostałe 40% musiały podzielić Bose, JBL, Samsung, Huawei i Jabra. Odmienna sytuacja panuje jednak na subrynkach – w Chinach i Europie AirPods nie radziły sobie już tak dobrze, a na rynku europejskim nawet Apple zostało wyprzedzone przez markę Jabra.

AirPods jabłko

Jak wynika z wniosków Counterpoint Research, mogło być sprzedanych jeszcze więcej AirPodsów, jednak wielu użytkowników wahało się przed zakupem w oczekiwaniu na nadejście drugiej generacji. Otrzymał usprawnienia w postaci etui ładującego, które można dokupić osobno, nowego chipa H1, czy może szybszego parowania i połączenia.

Źródło: Counterpoint Research

.