Zamknij reklame

[id YouTube=”0lz-QUPABqw” szerokość=”620″ wysokość=”360″]

Lunatykowanie to zaburzenie snu, które może być bardzo niebezpieczne. Wie o tym nawet facet o imieniu Bob, który jest głównym bohaterem gry logicznej Back to Bed. Można ją pobrać bezpłatnie w ramach aplikacji tygodnia w App Store.

Za grę odpowiedzialna jest grupa młodych duńskich deweloperów, którzy pracują nad nią od 2011 roku. Na początku miało to służyć jedynie urozmaiceniu CV i wypełnieniu wolnego czasu, z czasem rozwój tej gry logicznej przerodził się w nieco większy hobby, które rozprzestrzeniło się dzięki kampanii na Kickstarterze. Kiedy zobaczyłem pierwszy zwiastun i zdjęcia gry, byłem bardzo podekscytowany i pomyślałem, że będzie to koncepcja podobna do Monument Valley. Niestety już przy pierwszym starcie nastąpiło szybkie otrzeźwienie i mocne uderzenie w ziemię. Chłopcy najwyraźniej wymknęli się spod kontroli przez te lata.

Back to Bed skupia się przede wszystkim na designie i stylu artystycznym. Opiera się na pracach dwóch ważnych artystów, MC Eschera, wielkiego zwolennika złudzeń optycznych, oraz Salvadora Dalí, którego większość ludzi zna dzięki obrazowi przedstawiającego działający zegar. Tematyka obu artystów obecna jest praktycznie w każdej rundzie, także w szachownicy i świecie snów.

Jednak te elementy prawdopodobnie kończą to, co czyni grę wyjątkową lub znaczącą, ponieważ koncepcja gry pozostaje taka sama w każdej rundzie. Boy Bob to lunatyk i Twoim zadaniem jest bezpieczne doprowadzenie go do łóżka. Użyjesz do tego Suboba, pupila psa, który pochodzi z nieświadomości Boba. Subob pełni więc rolę strażnika, z którym musisz poprowadzić Boba w stronę łóżka.

Aby to zrobić, musisz poprawnie umieścić jabłko i inne obiekty, które zawsze będą zmieniać trajektorię chodzenia Boba. Bardzo często na pewno Bob spadnie z krawędzi, ale na szczęście jego wierny opiekun pozostaje w tym samym miejscu i wystarczy pomyśleć o innym miejscu umieszczenia jabłka. W grze wykorzystasz także rozmaite mury oporowe, kominy czy kolumny. Podobnie trudność będzie nieznacznie rosła z każdą rundą, a później pojawi się także klucz, który Bob będzie musiał podnieść w drodze do łóżka.

Jeśli chodzi o sterowanie, również tutaj widać, że twórcy mogli poświęcić mu więcej uwagi. Wiele razy zdarzało mi się, że nawet jeśli stuknąłem w tablicę w miejscu, w którym chcę umieścić przedmiot, Subob odkładał jabłko zupełnie gdzie indziej, a Bob upadł na mnie. W ten sam sposób elementy złudzeń optycznych tracą na znaczeniu i zdecydowanie można je lepiej wykorzystać.

Najbardziej pozytywną rzeczą w Back to Bed jest w tej chwili fakt, że można ją pobrać całkowicie bezpłatnie w App Store.

[adres aplikacji=https://itunes.apple.com/cz/app/back-to-bed/id887878083?mt=8]

Tematy:
.