Zamknij reklame

Apple Arcade jest częścią App Store, ale jego cel jest inny. W porównaniu do treści płatnych lub bezpłatnych z mikrotransakcjami, płacisz jeden abonament i otrzymujesz cały katalog 200 gier. Czy jednak jego najlepsze tytuły wytrzymują konkurencję dostępną poza tą usługą oferowaną bezpośrednio przez Apple? 

Chociaż Apple stara się wyobrazić sobie platformę Apple Arcade jako platformę, z której można korzystać na iPhone'ach, iPadach, komputerach Mac i Apple TV, rzeczywistość jest nieco inna. Zdecydowana większość użytkowników będzie prawdopodobnie grać w dołączone gry wyłącznie na iPhone'ach i iPadach, ponieważ istnieją inne, bardziej zaawansowane tytuły dostępne na komputery Mac, którym zawartość platformy po prostu nie może dorównać. Podobnie jest z platformą tvOS w Apple TV, gdzie Apple Arcade po prostu nie sięga do kostek innych konsol.

Jeśli również odwiedzisz tę witrynę jabłkonawet tutaj sama platforma jest już opisywana jako „najlepsza kolekcja gier mobilnych”. Masz jeden miesiąc platformy za darmo w ramach okresu próbnego, później musisz płacić 139 CZK miesięcznie, jednak w ramach udostępniania rodziny za tę cenę może grać maksymalnie 5 innych członków. W ramach Apple One otrzymujesz Apple Arcade w pakiecie z Apple Music, Apple TV+ i miejscem na dysku iCloud za niższą miesięczną cenę. Dostępna jest taryfa indywidualna z iCloud 50 GB od 285 CZK miesięcznie, taryfa rodzinna z iCloud 200 GB od 389 CZK miesięcznie. Apple Arcade jest następnie bezpłatne przez 3 miesiące przy zakupie urządzenia Apple.

Gry AAA lub Triple-A 

Definicja gier AAA lub Triple-A jest taka, że ​​są to tytuły pochodzące zazwyczaj od średniego lub dużego dystrybutora, który zapewnił znaczny budżet na samo stworzenie. Przypomina to zatem hit wytwórni dla filmów produkowanych zwykle przez Hollywood, w które wrzucane są setki milionów dolarów i oczekuje się od nich kilkukrotnie większej sprzedaży. 

Gry mobilne to odrębny rynek, na którym można znaleźć prawdziwe perełki, czy to ze wspomnianej produkcji, czy też tytuły niezależne od niezależnych deweloperów. Jednak to właśnie tytuły Triple-A są zazwyczaj tymi, o których najwięcej się słyszy i które też są oglądane, bo mają odpowiednią promocję. I czy nam się to podoba, czy nie, Apple Arcade po prostu nie oferuje zbyt wiele. Wyraźnie widać, że dominują tu gry mobilne i inne niewymagające tytuły, a nie gry dopracowane w najdrobniejszych szczegółach.

W Arcade jest niewiele naprawdę świetnych gier. Można go uznać za pierwszy tego typu tytuł Oceanhorn 2, co zostało już zaprezentowane podczas prezentacji samej usługi. Ale od tego czasu nie pojawiło się wiele podobnych tytułów. Możemy je rozważyć Edycja zręcznościowa NBA 2K22Bezdrogowy i oczywiście Fantazja. W dodatku tytuł ten jest na tyle ważny dla platformy, że Apple odważył się oznaczyć go jako tytuł roku w Arcade. Po prostu nie ma już nic więcej do znęcania się. 

A potem mamy te gry, które są dostępne zarówno w App Store, jak i Arcade. Dzieje się tak w przypadku tytułów opatrzonych epitetem „plus” i znajdujących się w zbiorach Ponadczasowy klasyk lub Legendy App Store. Po prostu nie sprzedawały się w ramach samej wyprzedaży w App Store, więc twórcy udostępnili je także Arcade. Takiego Monument Valley nie można uznać za tytuł AAA, podobnie jak BADLAND czy Reigns. Jedyne, co tutaj jest praktycznie tylko Historie Łowców Potworów+.

Jeśli chcesz zagrać w tę epicką grę RPG od dewelopera CAPCOM bez Apple Arcade, zapłacisz za nią 499 CZK. Z drugiej jednak strony widać tutaj, że ze względu na swoją złożoność zajmie Ci to trochę czasu i nie uporasz się z tym w miesiąc czy nawet dwa. Powstaje zatem pytanie, czy jednorazowa inwestycja jest bardziej opłacalna.

A co z App Store? 

Wiadomo, że deweloperom bardziej opłaca się udostępniać gry poza Arcade i zarabiać na ich sprzedaży, czy raczej na zawartych w nich mikrotransakcjach. Biorąc pod uwagę, że jest to platforma mobilna, znajdziemy tu naprawdę sporo naprawdę dobrych tytułów, czy to FPS, RPG, wyścigowych czy cokolwiek innego.

Tytuł, który można uznać za naprawdę dojrzałą grę AAA, ukaże się 16 grudnia. Jasne, to port tego samego, który pierwotnie był przeznaczony dla komputerów i konsol, ale przy swoich wymaganiach może przetestować nie tylko urządzenie, ale także odtwarzacz. To jest o Obcy: Izolacja przez Feral Interactive. Ten tytuł to gra typu survival horror FPS typu stealth, która stawia ekstremalne wymagania co najmniej pod względem pamięci urządzenia, gdzie może ona wymagać do 22 GB wolnego miejsca.

379 CZK, ile będzie kosztować tytuł, wcale nie jest niską kwotą, choć oczywiście zdarzają się też droższe tytuły. Gdyby jednak taki akt trafił do Arcade, nie wahałbym się ani chwili z zamówieniem abonamentu. Może zagram w grę, a potem ją anuluję, ale mimo to Apple miałby serce dla subskrybentów. Po prostu brakuje podobnych gier Arcade i to z prostego powodu. Apple obwinia za to oryginalną zawartość, czym Isolation po prostu nie jest, ponieważ użytkownicy Androida również będą mogli w nią zagrać. I dlatego Arcade w tej formie nie może być koncepcją udaną. Programiści muszą sprzedawać, a nie zarabiać na platformie, która tak naprawdę nie wie, czym chce być. A zatem oczywiste jest, że lepsze, lepszej jakości i bardziej wyrafinowane tytuły są po prostu tylko w App Store, a nie w Apple Arcade.

.