Zamknij reklame

Ostatni raz, kiedy patrzyliśmy jak radzi sobie nowy system operacyjny iOS 11pod względem rozpowszechnienia występowało na 52% wszystkich aktywnych urządzeń z systemem iOS. Były to dane z początku listopada i ponownie potwierdziły trend, który wyraźnie pokazuje, że „jedenastka” nie ma już tak udanego startu jak swoje poprzedniczki. Teraz minął miesiąc i według oficjalnych danych Apple wygląda na to, że wskaźnik adopcji iOS 11 wzrósł z 52% do 59%. Dane mierzone są na dzień 4 grudnia i siedmioprocentowy wzrost miesiąc do miesiąca to chyba nie jest to, czego Apple oczekiwał od nowego systemu…

Obecnie iOS 11 jest logicznie najbardziej rozpowszechnionym systemem. Zeszłoroczna wersja nr 10 jest nadal zainstalowana na 33% urządzeń z systemem iOS, a 8% nadal ma starsze wersje. Jeśli spojrzymy, jak rok temu o tej porze radził sobie iOS 10, zobaczymy, że wyprzedził obecną wersję ponad 16%. 5 grudnia 2016 r. na 10% wszystkich iPhone'ów, iPadów i kompatybilnych iPodów zainstalowano wówczas nowy iOS 75.

Zatem iOS 11 zdecydowanie nie radzi sobie tak dobrze, jak oczekiwali ludzie w Apple. Powodów niższego poziomu rozpowszechnienia jest kilka. Z komentarzy na serwerach zagranicznych (a także krajowych) wynika, że ​​są to przede wszystkim problemy ze stabilnością i debugowaniem całego systemu. Wielu użytkowników denerwuje także brak możliwości powrotu do iOS 10. Spora część nie chce też pożegnać się ze swoimi ulubionymi 32-bitowymi aplikacjami, których nie da się już uruchomić w iOS 11. Jak się masz? Jeśli masz urządzenie zgodne z systemem iOS 11, ale nadal czekasz na aktualizację, dlaczego to robisz?

Źródło: Apple

.