Minie prawie rok, odkąd Apple kupił Placebase, który był jednym z mniejszych konkurentów Google Maps. Według francuskiego serwisu Le Soleil Apple kupił inną firmę o nazwie Poly9.
Firmy takie jak Apple na przykład kupują podobne firmy, aby zatrudnić nowych utalentowanych programistów i projektantów, ale byłby to duży zbieg okoliczności, gdyby Apple kupił dwie firmy w stosunkowo krótkim czasie i obie zajmowały się mapami. Apple na pewno więc szykuje produkt, w którym praca z mapą będzie bardzo istotna. Według wszystkich raportów w Poly9 pracowali naprawdę wartościowi ludzie, a Apple wzbogaciło swój zespół o kilka ciekawych uzupełnień. Produkt Poly9 był uderzająco podobny do Google Earth.
Apple już wcześniej poszukiwało osoby, która przeniesie aplikację mapową w iPhonie „na wyższy poziom”. Według tej reklamy Apple chce zmienić sposób, w jaki ludzie pracują z mapami. Przed wydaniem iOS 4 spekulowano, że Mapy Google mogą zostać zastąpione produktem Apple, ale tak się nie stało. Co zatem planuje Apple? Planujesz usunąć Mapy Google z iPhone'a? Co myślisz?
Chyba nie, myślę, że Google Maps nie da się ot tak zastąpić. Nadal uważam, że Apple = najlepszy sprzęt, Google = najlepszy program, byłoby wspaniale, gdyby te dwie rzeczy współpracowały. ;)
Może w iOS 5 będziemy mieli darmową nawigację od Apple :)
Wciąż mam nadzieję, że Apple porzuci GMaps i zastąpi je własnym produktem i myślę, że tak się stanie, ale obawiam się, że nie potrwa to długo. Mamy już pierwsze wieści dotyczące iOS5. :D
Korzystam z Google Earth na moim komputerze i nawiguję za pomocą Navigon na moim iPhonie. Ale byłbym wdzięczny, gdyby istniał sposób na połączenie tego. Po prostu zaprogramuj swoje trasy i miejsca na swoim komputerze, a następnie prześlij je do iPhone'a i urządzenia Navigon podczas synchronizacji. Robienie wszystkiego od razu w tydlifonie jest dość niewygodne. Czy ktoś ma pojęcie, czy to jakoś działa, nawet z innym oprogramowaniem na komputerze?