Być może jest to niezwykle nieostrożne, może jest zamierzone, a może Apple po prostu żartuje, ale jedno jest pewne – podczas przemówienia WWDC 2012 dwa zdjęcia iPhone’a, który nie przypomina żadnego innego modelu, jaki widzieliśmy do tej pory, pojawiły się bezpośrednio w prezentacja patrz. O ile to naprawdę nie jest złośliwy żart Apple'a na temat obecnych plotek na temat kształtu iPhone'a, tak naprawdę powinniśmy spodziewać się wersji rozszerzonej.
Nasz czytelnik w nagraniu przemówienia zwrócił naszą uwagę na nietypowe rozmiary telefonu Marcin Dubek. Obydwa zdjęcia można zobaczyć podczas prezentacji Scotta Forstall'a przedstawiającego nowe funkcje w iOS 6. Pierwsze ze zdjęć pojawia się w 79. minucie, gdy przedstawia on jedną z funkcji Siri, Eyes Free. Na zdjęciu w samochodzie biały iPhone jest osadzony w uchwycie, który jest znacznie dłuższy niż wszystkie istniejące modele.
Drugie zdjęcie znajduje się na slajdzie w 87. minucie. Tutaj także iPhone trzymany w dłoni wygląda nieco dłużej niż poprzednie generacje, choć trudno to ocenić pod kątem.
Powiększyliśmy zdjęcie z samochodu i dodaliśmy iPhone'a 4. Oglądając ujęcie bardziej szczegółowo, wydaje się, że telefon jest lekko obrócony, ale proporcjonalnie wydaje się dość znacznie wydłużony. Głębokość telefonu jest natomiast mniejsza niż powinna być przy danym kącie widzenia. Wyświetlacz sprawia też wrażenie większego obszaru i rozciągania się po krawędziach.
Na tle innych plotek, które pojawiły się na temat wydłużonego iPhone'a o proporcjach 16:9, ta jest najbardziej wiarygodna, bo pochodzi bezpośrednio od Apple'a. Z drugiej strony nadal trzeba uważać, Apple lubi czasem naśmiewać się z aktualnych plotek. Na przykład pod koniec ubiegłego roku ty naśmiewał się z blogerów szukających odniesień do przyszłych urządzeń w betach iOS i znalazła się wzmianka o takich produktach jak iPad 8 czy Apple TV 9. Na zaproszeniu na premierę nowego iPada zmiana wyretuszował przycisk Home na zdjęciu za pomocą tabletuco wywołało spekulacje, że pożegnamy się z głównym przyciskiem sprzętowym.
Aktualizacja o 10.30:XNUMX:
W dyskusji pojawiło się kilka opinii, że obraz jest zniekształcony szerokościowo (zawężony) i nie biorę tego faktu pod uwagę, dlatego symulowaliśmy prawidłowe proporcje, choć nowy model wydaje się węższy.
Moim zdaniem to po prostu słabo rozciągnięty obraz na płótnie, złe proporcje. Zwróć uwagę na miękkie przyciski sterujące i pokrętła na samej desce rozdzielczej, wszystko jest rozciągnięte pionowo na tym płótnie…. Przykro mi, sensacja nie zachodzi...
tak, też bym tak powiedział. Poza tym: 1. Nie muszę całości fotografować, żeby wsiąść do prawdziwego samochodu, zaaranżować iPhone'a, który naprawdę zamierzam sprzedać itp. Apple z pewnością ma mnóstwo różnych prototypów i makiet. mogli po prostu wziąć deskę, model i sępa. niezależnie od tego, że ma nienaturalne światła, cienie itp., jest przerobiony w Photoshopie lub całkowicie sztucznie skomponowany... a zdjęcie rozesłał ktoś, kto głupio zrobił prezentację. Możliwości jest sporo, a najmniej prawdopodobne jest to, że pokażą produkt napędowy przed jego uroczystą prezentacją
i uważajcie, Apple zainterweniuje w rozwój sprzętu audio do samochodów. Zastępuje racjonalnie okrągłe elementy sterujące wydłużonymi owalnymi :-) Widać je także na zdjęciu wydłużonego iPhone'a. Spróbujmy więc przerobić zdjęcie tak, żeby kontrolki były okrągłe i może nawet iPhone zmniejszy się do pierwotnego rozmiaru :-)
dokładnie tak jest. Nie rozumiem, co ktoś tutaj mówi. ten artykuł jest dość głupi i nie należy do Apple.
Pomyśl dwa razy, napisz raz... nie zostaniesz Błyskawicą!
celem takich artykułów nie jest treść artykułu, ale dyskusja pod artykułem. zdarza się to, jak zaobserwowałem, dość często i nie mam na myśli tylko tutaj. Co płacić, wilk był widziany, reklama wyświetliła się w odpowiedniej ilości (ale mam adblocka), a koza pozostała nienaruszona :)
Byłoby jednak zabawnie, gdyby nowy telefon wyglądał zupełnie inaczej i ludzie skarżyli się Apple’owi, że w telefonie ze zdjęcia nie działają im funkcje Siri i Eyes Free.
Obraz jest zniekształcony, jeśli projektor i zdjęcia/wideo są wyświetlane w jednej linii. Oznacza to, że zdjęcie iPhone'a w samochodzie jest prawidłowe w porównaniu z oryginałem.
Zmierz wysokość i szerokość logo Siri, gdy obok niego znajduje się Scott Forstall. ;o)
I nie ma znaczenia, co gdzie jest na zdjęciu?
Wszyscy są tacy sami (według nich użytkownicy iPhone'a są zadowoleni z iPhone'a i jak tylko pojawi się nowy, 90% z nich musi go mieć). Dzieci w Ameryce rozumieją, ale menedżerowie w CZ? Owce w CZ kupią nowy kawałek, nawet jeśli będzie to największa nowa głupota... Mapy 3D (Ameryka), Nawigacja sterowana głosem (ale nie w języku czeskim) itp.
Myślę, że Apple robi to celowo.
Trzyma użytkowników w napięciu.
I wskakują na to i jak tylko kupią nowy, nowy ixxx (xxx=cokolwiek), nie mogą się doczekać nowego i dużo na ten temat spekulują oraz mają temat do rozmów ze swoimi przyjaciółmi. :-) Mirku
Na ostatnim zdjęciu powiedziałbym, że jest węższy, bo nie jest robiony pod kątem prostym, a iPhone jest lekko pochylony. Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że tak.
i to nie przypadek..tajemniczy iCar???
:oD... zdecydowanie nie, to jest BMW (patrz kierownica)
A czy to nie jest Nowe BMW?
:D !!! więc warto o tym pomyśleć!!! :z
a co z Janem Tleskačem
:D !!! więc warto o tym pomyśleć!!! :z
A czy to nie jest Nowe BMW?
Myślę, że głównie na drugim zdjęciu bardziej chodzi o grubość telefonu, nawet nie powiedziałbym, że jest szerszy czy węższy, czy może dłuższy, ale na pewno wygląda na cieńszy.
Czy masz na myśli szczuplejszy, czyli tkankowy tłuszcz? Czyli mniej niż obecne 9,3 mm? Zgodziłbym się z tym, że tak to wygląda. Ale znowu Scott Forstall jest na płycie, więc obraz jest zniekształcony!
JJ Mam na myśli grubość mniejszą niż 9.3 mm, to byłoby moim zdaniem najlepsze, ale obecny wygląd to mniejsza grubość.
Wygląd jest naprawdę świetny. Dzięki zastosowanemu materiałowi iPhone sprawia wrażenie naprawdę wysokiej jakości. Po prostu nie da się go porównać z plastikiem.
Choć nie miałbym nic przeciwko zwiększeniu wyświetlacza do około 4 cali, nie wyobrażam sobie zmiany proporcji.
Dajmy się zaskoczyć. ;o)
Myślę, że głównie na drugim zdjęciu bardziej chodzi o grubość telefonu, nawet nie powiedziałbym, że jest szerszy czy węższy, czy może dłuższy, ale na pewno wygląda na cieńszy.
Przecież śmierdzi Photoshopem od 100 lat :-)))
Nie ma potrzeby zmiany rozmiaru iPhone'a. Jest to opatentowany rozmiar, który nigdy się nie zmieni. Chyba, że ludzkość jakoś ewoluuje :)
Nie ma potrzeby zmiany rozmiaru iPhone'a. Jest to opatentowany rozmiar, który nigdy się nie zmieni. Chyba, że ludzkość jakoś ewoluuje :)
naprawdę gówniany artykuł. Zrezygnuj z subskrypcji RSS. Horror..
Raczej Apple znów sprawia, że mamy dobry dzień ;-))
Nie pokazał się, to 4S. Spójrz na prezentację MacBooka Air, ten po prawej ma czworokątny wyświetlacz... Czy obraz jest zdeformowany, gdy jest wyświetlany jednocześnie na obrazie i na prezenterze...
Każdy normalny człowiek nawet nie zastanawia się nad tym i ma dla niego jasne, że nie należy czegoś takiego robić w starannie przygotowanych prezentacjach. Nikt nie usunął przycisku na iPadzie, kąt można przyjąć w porządku, zależy to tylko od tego, jakie masz okulary.
Jeśli iPhone 5 ma mieć inne złącze dokujące (to szkoda wszystkich już wyprodukowanych akcesoriów i kompatybilnych urządzeń, które wszyscy mamy już w domu – zapewne wyrzucimy je przy zakupie nowego modelu), to zdjęcie nadal pokazuje oryginalny rozmiar. A może nowy iPhone nadal będzie miał 30-pinowy?