Zamknij reklame

O rozwoju gogli AR/VR przez Apple krążą już od kilku lat. Według obecnych spekulacji powinien udać się do tzw. top-tieru z biletem w jedną stronę, a tam będą oferować najlepsze na ten moment technologie. Na razie możemy liczyć na pierwszorzędny mocny chip, kilka wysokiej jakości wyświetlaczy, zapewne typu MicroLED i OLED, kilka kamer ruchu i szereg innych gadżetów. Z drugiej strony nowoczesne technologie nie są darmowe. Dlatego często mówi się o cenie na poziomie 3 dolarów, czyli niecałe 70 XNUMX koron bez podatku, a to całkiem sporo.

Jednocześnie najnowsze przecieki mówiły o tym, że już tylko krok dzieli nas od oficjalnej prezentacji tego produktu. Najpierw wspomniano o tym roku, ale teraz bardziej przypomina on 2023. Tak czy inaczej, o pojawieniu się podobnego egzemplarza mówi się już od ładnych kilku lat. Kiedy więc pojawiły się pierwsze wzmianki i jak długo Apple pracuje nad swoim zestawem słuchawkowym? Właśnie na to teraz wspólnie rzucimy światło.

Prace nad goglami AR/VR trwają od ponad 5 lat

Pierwsze wzmianki o możliwym pojawieniu się podobnego urządzenia zaczęły pojawiać się już w 2017 roku. Wtedy na portalu Bloomberg pojawił się pierwszy w historii raport mówiący o osobnym zestawie słuchawkowym, który powinien pojawić się już w 2020 roku i skrywać w swoich wnętrznościach chip podobny do tego z Apple Watch Series 1. Powinien też być zasilany przez zupełnie nowy system operacyjny, najprawdopodobniej nazwany rOS , którego fundamenty zostaną oczywiście położone na rdzeniu iOS. Na tej podstawie można jednoznacznie stwierdzić, że Apple od wielu lat jest zaangażowany w sam rozwój. Nic więc dziwnego, że praktycznie od tego momentu urządzeniem zainteresowali się wszelkiego rodzaju przecieki i poszukiwali jakichkolwiek bardziej szczegółowych informacji. Ale nie dwa razy im się to udało. Na razie. W każdym razie w tym samym roku na stronie internetowej pojawiła się podobna wzmianka Financial Times. Według niego Apple pracuje nad opracowaniem kolejnego rewolucyjnego urządzenia, kiedy wprost określono, że ma to być zestaw słuchawkowy AR (rozszerzonej rzeczywistości) zależny od iPhone'a z kamerami 3D.

W następnym roku Apple nawiązał nawet współpracę z dostawcami specjalizującymi się w komponentach do urządzeń AR i VR. Wśród nich znalazła się na przykład firma EMagin, która od dawna zajmuje się produkcją wyświetlaczy OLED i podobnych komponentów do zestawów słuchawkowych podobnego typu. I wtedy mogliśmy usłyszeć bardziej szczegółowe informacje od wiodącego analityka Ming-Chi Kuo, który jest postrzegany jako jedno z najbardziej szanowanych i dokładnych źródeł w społeczności Apple. Jego ówczesna wypowiedź zaskoczyła i podekscytowała wielu fanów Apple'a - gigant z Cupertino miał rozpocząć masową produkcję w latach 2019-2020, z czego jasno wynika, że ​​prezentacja samego zestawu słuchawkowego mogłaby nastąpić kiedyś w tym okresie.

Koncepcja Apple View

W finale nic podobnego się jednak nie wydarzyło i na razie nie mamy żadnych oficjalnych informacji. Tak czy inaczej Kuo poinformował o tym, a raczej wspomniał, że ze względu na zmiany konstrukcyjne i możliwe problemy po stronie łańcucha dostaw, cały projekt może się opóźnić. Najwyraźniej jednak rozwój gogli AR/VR idzie pełną parą, a jego wprowadzenie naprawdę może być tzw. tuż za rogiem. W ostatnim czasie coraz częściej pojawiają się różne spekulacje i przecieki, a samo urządzenie stało się tzw. tajemnicą publiczną. O rozwoju wie wielu użytkowników Apple’a, choć Apple niczego oficjalnie nie potwierdził ani nie zaprezentował.

Kiedy więc to zobaczymy?

Jeśli weźmiemy pod uwagę najnowsze przecieki, to oficjalna prezentacja powinna tak naprawdę odbyć się w tym lub przyszłym roku. Z drugiej strony musimy wziąć pod uwagę, że są to jedynie spekulacje, które mogą nawet nie być prawdą. Jednak wiele źródeł zgadza się co do tego okresu i wydaje się, że jest to najbardziej prawdopodobna możliwość.

.