Być może najbardziej zaskakujący produkt Apple wprowadził w zeszłym tygodniu wraz z Magic Trackpad. To nowa, ekologiczna ładowarka za 29 dolarów z sześcioma bateriami AA.
Zaproponujemy Ci krótkie spojrzenie na ten nowy produkt, który będzie Ci służył głównie jako źródło zasilania Twojego Magic Trackpad, Magic Mouse, klawiatury bezprzewodowej lub innego urządzenia zasilanego bateryjnie.
Apple wprowadziło zaktualizowanego Maca Pro, iMaca, nowy 27-calowy wyświetlacz LED Cinema Display i wielodotykowy gładzik Magic Trackpad – wszystkiego tego mniej więcej oczekiwano. Firma wprowadziła także nową ładowarkę Apple do „sterowania” różnymi urządzeniami bezprzewodowymi.
Za 29 dolarów otrzymasz sześć baterii AA i ładowarkę, która może ładować dwa akumulatory jednocześnie. Więc cena jest zdecydowanie konkurencyjna. Czym więc różni się ładowarka Apple?
Firma wskazuje na zużycie energii, które jest 10 razy mniejsze niż średnie zużycie innych ładowarek. Kolejnym powodem, dla którego Apple rozpoczął produkcję swoich baterii, jest ekologia i ogólna oszczędność energii.
Apple twierdzi, że klasyczne ładowarki zużywają 315 miliwatów nawet po naładowaniu akumulatorów. Natomiast ładowarka Apple rozpoznaje, kiedy akumulatory są w pełni naładowane i w tym momencie zmniejsza pobór prądu do zaledwie 30 miliwatów.
Istnieje wiele innych (większych) ładowarek, które radzą sobie z ładowaniem wielu akumulatorów jednocześnie. Apple myśli tak: użytkownik ma dwie baterie w Magic Trackpad lub Magic Mouse, kolejne dwie w bezprzewodowej klawiaturze, a pozostałe dwie są w trakcie ładowania.
Baterie mają srebrną konstrukcję i nie mają logo Apple, zamiast tego widnieją na nich napis „Akumulator”. Z drugiej strony napis: Używaj tych akumulatorów tylko z ładowarką Apple :)
Sama ładowarka wykonana jest z białego plastiku i jest mniejsza niż większość porównywalnych urządzeń. Na powierzchni znajduje się tarcza, która świeci na pomarańczowo i zmienia kolor na zielony po zakończeniu cyklu ładowania. Zielony wałek wyłączy się automatycznie sześć godzin po zakończeniu ładowania. To nie jest szybka ładowarka. Nie stanowi to jednak problemu, ponieważ bateria w klawiaturze itp. wytrzymuje kilka miesięcy, dzięki czemu użytkownik ma wystarczająco dużo czasu, aby naładować zapasową parę akumulatorów.
Apple twierdzi, że minimalna pojemność baterii wynosi 1900 mAh, a żywotność baterii wynosi 10 lat. Twierdzą również, że akumulatory mają „niezwykle niską wartość samorozładowania”. Podobno mogą stać nieużywane przez rok i nadal zachowywać 80% swojej pierwotnej wartości. To, czy dane te są prawdziwe, okaże się dopiero po miesiącach praktycznego wykorzystania. Z mojego doświadczenia wynika, że niektóre akumulatory nie wytrzymują nawet dziesięciu miesięcy normalnego użytkowania.
No cóż, jeśli te akumulatory bazują na tej samej lub podobnej technologii, co ENELOOP Sanyo, to mogę potwierdzić, że tak. Chociaż używałem zwykłego Akumulatory NiMh, więc po naładowaniu, jeśli nie korzystałem z nich przez 2 tygodnie, rozładowywały się całkowicie. Dzięki ENELOOP-om mogę bez problemu zostawić naładowane akumulatory na kilka miesięcy, a nawet wtedy bez problemu zrobię kilkaset zdjęć. A co do pojemności - rozmawiałem kiedyś z osobą, która od wielu lat handluje akumulatorami i stwierdził, że akumulatory NiMh wielkości AA mają sens tylko do około 2000 mAh, bo te powyżej tej liczby mają bardzo szybki czas samoczynnego ładowania. wypisać. Cóż, oczywiście, im więcej ponad 2000, tym szybciej. (Moje stare miały 2700 mAh)
Bardzo mnie te akumulatory interesują, znajomy leci teraz do Stanów, więc mi je kupi... Bardzo jestem ich ciekaw, ale przede wszystkim ile u nas będą kosztować!!!!!!
Interesuje mnie rzeczywista trwałość Magic Mouse przy codziennym użytkowaniu.. moje obecne akumulatorki wytrzymują około 3 dni :D i powoli zaczyna mnie to wkurzać :) więc jeśli wytrzyma chociaż miesiąc to będę bardzo zadowolony wdzięczny :)
3 dni??? :-) Ja bym je wyrzucił i kupił np. alkaliczny. Baterie w mojej myszce wytrzymują co najmniej pół roku. Może przy częstszym użytkowaniu mógłby to być 4-5 miesięcy, ale teraz mam je już prawie rok. Ale mam tam alkalię. A ja używam białej myszki laserowej Logitecha, jakoś nie jestem przyzwyczajony do Apple. Całkiem zaufałbym tym akumulatorom i ładowarce, ale tutaj też obawiam się ceny. :-)
Jestem pewien, że będą świetne. Najgorzej jest zawsze, gdy ktoś zobaczy najtańsze badziewie w OBI czy Datarze i kupi, a potem przeklina (ale nie na siebie...). Musiałem kupić 5 ładowarki ołówkowe z oryginalną ładowarką Canon 4 lat temu, obie za około 1500 CZK i nadal są używane w PowerShot. Płacisz po prostu za markę!
No cóż, mam Energizera.. gdy włożyłem do myszki klasyczne alkaliczne, wytrzymywały nieco ponad miesiąc.. :)