Zamknij reklame

Apple regularnie publikuje na swojej stronie internetowej reklamy, w których prosi o wzmocnienie swojego zespołu o określoną orientację lub wiedzę z określonych dziedzin. Teraz w Cupertino poprosili fizjologów i inżynierów o przeprowadzenie testów powiązanych z danymi dotyczącymi zdrowia i kondycji. Wszystko skierowane jest w stronę nowości firmy, które niemal na pewno obejmą pomiar danych fizjologicznych.

O tym, że opublikowane reklamy możemy uznać za potwierdzenie tego założenia świadczy także fakt, że Apple szybko usunął reklamowane reklamy ze swojej strony internetowej. Marka Gurmana z 9to5Mac twierdzi, że nigdy nie widział tak szybkiej reakcji Apple w tej kwestii.

Ta sama osoba poinformowała o tym w zeszłym tygodniu w iOS 8 Apple przygotowuje nową aplikację Healthbook, który mógłby później współpracować z zegarkiem iWatch. W połączeniu z ciągłym zatrudnianiem nowych ekspertów do pomiarów fizjologicznych i podobnych oraz obecnymi – już wycofanymi – reklamami, wszystko do siebie pasuje.

Reklamy wskazywały, że Apple wchodził już w fazę testów wraz z rozwojem swoich nowych produktów/urządzeń, gdyż szukał osób do prawdziwych testów. Miało chodzić o stworzenie i przetestowanie badań dotyczących układu sercowo-naczyniowego czy wydatku energetycznego. Warunki przyjęcia były następujące:

  • Dobra znajomość fizjologicznego sprzętu pomiarowego, technik pomiarowych i interpretacji wyników
  • Doświadczenie w zakresie kalorymetrii pośredniej do pomiaru wydatków energetycznych na różne czynności
  • Możliwość tworzenia testów izolowanych od różnych czynników wpływających (aktywność, środowisko, różnice indywidualne itp.) na mierzone efekty fizjologiczne
  • Doświadczenie w testach próbnych – jak postępować, jak interpretować wyniki, kiedy przerwać testowanie itp.

Aplikacja Healthbook powinna monitorować np. liczbę kroków czy liczbę spalonych kalorii, a także powinna mieć możliwość monitorowania ciśnienia krwi, tętna czy poziomu glukozy we krwi. Nie jest jeszcze jasne, czy potrzebne będzie do tego specjalne urządzenie, ale iWatch jako swego rodzaju akcesorium fitness ma tutaj sens.

Jeśli prawdą jest, że Apple w końcu wchodzi w fazę testów ze swoim nowym produktem, nie oznacza to, że powinniśmy się tego spodziewać w nadchodzących miesiącach. W szczególności istnieje naprawdę duża liczba testów, które należy przeprowadzić na urządzeniach medycznych, a Apple spotkał się już w tej sprawie z amerykańską Agencją ds. Żywności i Leków, co wskazuje na dalszy krok. Na chwilę obecną realistyczny szacunek wprowadzenia produktu powiązanego z powyższymi funkcjami to III-IV kwartał br. A to zwłaszcza zakładając, że Tim Cook podtrzyma słowa, że ​​w tym roku powinniśmy spodziewać się wielkich rzeczy od Apple.

Źródło: 9to5Mac
.