Apple odniosło sukces w kolejnym chwytie marketingowym w Czechach. Nie reklamował się nigdzie, a mimo to kilka godzin po uruchomieniu swojego sklepu internetowego znali go niemal wszyscy – i to nie tylko ze społeczności Apple. Cicha poczta jest po prostu w dalszym ciągu najszybszym źródłem informacji.
O starcie dowiedziałem się w poniedziałek rano od naszego informatora. Przedstawiciele mediów milczą na nasze pytania, o sam czeski oddział Apple nawet nie warto pytać. Z zasady milczy. Jednak stworzenie tajemniczego wrażenia jest nieco komiczne. Z jednej strony w oficjalnych miejscach nie podaje się żadnych informacji, a w międzyczasie Apple rozsyła e-maile reklamowe o uruchomieniu oficjalnego Apple Online Store! Tutaj lewa ręka prawdopodobnie nie wie, co robi prawa.
Przedstawiam Państwu moją perspektywę, wrażenia i kilka odpowiedzi na pytania, na które nie ma jeszcze zadowalającej odpowiedzi.
Czesi to nie Czechy
Powitanie Witaj, Czechy! na pierwszej stronie, choć łzawią mi oczy i uszy, osobiście wolałbym wybrać to wyrażenie Witaj, Czechy! Na stronach znajduje się więcej drobnych błędów i literówek.
Tuż na pierwszej stronie, w lewej kolumnie, jest wszędzie Kup to (Mac, iPod...), aż nagle się pojawi Kup iPhone'a.
Kilka dni po uruchomieniu e-sklepu niektóre strony, np. sekcje, były w języku angielskim Kontakt, dość ważna strona Zwroty i zwroty pieniędzy w ogóle nie był dostępny. Przypominało mi to trochę czasy, gdy domeną apple.cz rządził CDS, później przemianowany na Apcom. Jednak Apple w ciągu kilku dni usunął wspomniane wyżej wady.
Chcesz zamówić osobno etui na iPhone'a, kabel lub iPoda shuffle? Jeśli Twoje zamówienie nie przekroczyło kwoty 2 CZK z VAT, powinieneś prawidłowo opłacić dostawę. Ale w Twoim zamówieniu widnieje informacja o bezpłatnej dostawie. Apple nie pobiera opłat za wysyłkę, prawdopodobnie są hojni. Albo będziesz zaskoczony, gdy paczka dotrze i doliczona zostanie opłata pocztowa. (Uwaga: po zamknięciu artykułu dowiedziałem się, że nawet błąd w opłaceniu lub nieopłacie przesyłki został już usunięty.)
Czas dostawy wynosi sześć dni, nawet jeśli towar jest w magazynie. Ale to nie jest czeska osobliwość, w przypadku niemieckiego sklepu internetowego zajmuje to tyle samo czasu.
Ile lat wynosi gwarancja?
Na stronie Apple w sekcji Polityka sprzedaży i zwrotów jest wyraźnie określone w punkcie 10. Jedna (1) ograniczona gwarancja i ustawowe prawa konsumenckie w Republice Czeskiej. Wywołało to wielką falę emocji, gdyż wielu nie doczytało do punktu 10.3. Tutaj możliwość dwuletniej gwarancji jest dopuszczona nieco pokrętnym językiem prawniczym. Ponieważ jednak nie jestem biegły w interpretacji paragrafów, zapytałem prawnika Mgr. Jiříemu Buchvaldkowi za ekspresję i interpretację.
Wygląda na to, że zajmują się dystrybucją i fakturowaniem HW z czeskim numerem VAT (patrz http://store.apple.com/cz-smb/help/payments). „Jaka stawka podatku VAT zostanie naliczona? Zakupy w Apple Store podlegają opodatkowaniu podatkiem VAT według stawki obowiązującej w Twoim kraju. Numer rejestracyjny płatnika VAT podany na fakturach dostawcy jest zarejestrowany w Republice Czeskiej.” W stopce strony znajduje się informacja: Ceny zawierają podatek VAT (20%), ale nie zawierają kosztów dostawy (chyba że podano inaczej). Ponieważ podatek VAT jest naliczany w kraju, z którego Apple Sales International dostarcza swoje produkty, czyli w Republice Irlandii, stawka podatku VAT od elektronicznego pobrania oprogramowania lub innych produktów Apple, które są klasyfikowane jako usługi w rozumieniu przepisów o podatku VAT, wynosi 21% . W formularzu zamówienia wyświetlany jest podatek VAT od wybranych przez Ciebie produktów. Jeśli wystawiają fakturę i dostarczają HW z czeskim numerem VAT (tj. za pośrednictwem podmiotu czeskiego lub elementu organizacyjnego osoby zagranicznej), powinni moim zdaniem zawsze przestrzegać gwarancji prawnej zgodnie z § 620 Kodeksu Cywilnego dotyczącego sprzedaży w sklepie. Ze względu na sprzeczne normy europejskie powinni udzielić ustawowej gwarancji na okres 24 miesięcy, nawet jeśli sprzedają z irlandzkim numerem rejestracyjnym, lub za pośrednictwem irlandzkiej spółki, gdyż jest to korzystniejsze dla konsumentów w Republice Czeskiej. Dotyczy to jednak TYLKO sprzedaży do konsumenta końcowego – osoby niebędącej przedsiębiorcą.
Kiedy zapytałem o bezpłatną infolinię (800 701 391), operator powiedział mi, że Apple zapewnia legalne dwuletnia gwarancja.
Jaka jest oferta
Sklep internetowy Apple oferuje stały asortyment porównywalny z innymi sklepami w innych krajach. Ale istnieje na przykład możliwość wykupienia trzyletniej gwarancji AppleCare lub sekcja Specjalne oferty z możliwością zakupu Refurbished Produkty Apple w niższej cenie niż nowe. Dziwne wydaje mi się, że w czeskim e-sklepie nie można jeszcze kupić Apple TV.
Nie jest źle, mogłoby być lepiej
Klienci będą zadowoleni z niższych cen w Apple Online Store, szczególnie w przypadku iPhone'ów, które są nawet o kilkaset koron tańsze niż w sąsiednim niemieckim e-sklepie. Pozostałe produkty są na tym samym poziomie cenowym, a różnice w chwili obecnej sięgają co najwyżej stu koron. Miejmy nadzieję, że w bardzo krótkim czasie uda się wyeliminować inne drobne niedociągnięcia i niedokończone sprawy.
Moim zdaniem Apple TV nie jest sprzedawany, ponieważ iTunes nie jest obsługiwany w Czechach, w przeciwnym razie Apple TV w Czechach jest dostępny tylko do dublowania na iPadach z iOS 5 ;)
Gildie to nie Czechy, masz rację, bo to po prostu ŚWINIA!!
Oprócz iPhone'ów iStyle oferuje już dokładnie takie same ceny, jak Apple Online Store
Jakoś nie rozumiałem, dlaczego zamiast „Dzień dobry, Czechy” należy używać słowa „Republika Czeska”. Czy autor może wyjaśnić? Jeśli dobrze pamiętam geografię, Czechy, Morawy i Śląsk to tylko część Czech, czyli Czech ;)
I dlaczego hasło nie mogłoby brzmieć: Witaj, Czechy!
To kwestia stylistyki (nie wszystko to tylko gramatyka czy ortografia): Czechy są bardzo formalne, dlatego Czechy (i dlatego np. Witaj, Polsko!). Jest przemyślany i dobrze ukierunkowany.
Przecież gdybyś zauważył, że tego samego dnia w sąsiednich krajach miało miejsce podobne wydarzenie, zdałbyś sobie z tego sprawę i nie musiałbyś puszczać tej żenującej lewicowej piosenki.
Panie Krč, ten lewak – chciał mnie pan obrazić?
Panie Krč, ten lewak – chciał mnie pan obrazić?
-
Nie ma mowy, wystarczy ogłosić, że publicznie deklarowana nienawiść do Czech jest mocno zaangażowana politycznie i wycelowana w lewicę (prawo językowe wielokrotnie egzekwowane przez komunistów). Warto więc wziąć to pod uwagę, jeśli przemyca do artykułu swoją osobistą manifestację – o czymś de facto innym. Czytelnicy mogą go kojarzyć z podobnym nurtem politycznym – nawet wbrew jego woli i przekonaniom.
Zgadza się, a Czechy to kraj literacki!
Nie rozumiem uwagi o Czechach i Czechach. Najbardziej poprawną nazwą byłaby oczywiście Republika Czeska, ponieważ Republika Czeska nie jest oficjalnym skrótem. Ale Czechy to tylko jedno z trzech terytoriów Republiki Czeskiej. Wyrażenie to jest na tym samym poziomie co Morawy czy Śląsk. Myślę, że strona otwierająca jest w porządku zarówno pod względem językowym, jak i graficznym.
Republika Czeska??? To nie istnieje!
Moim zdaniem zajmowanie się Czechami/Czechami jest zupełnie niepotrzebne. Niemcy to także Republika Federalna Niemiec, a nie tylko Niemcy... Spodziewałem się bardziej sensownego artykułu na tym serwerze.
Moim zdaniem Apple TV nie jest oficjalnie sprzedawany w naszym kraju ze względu na brak sklepu iTunes. Bo wtedy bez JB jest to w zasadzie bezużyteczne, ale takie jest moje zdanie.
Mam Apple TV2 i używam go na co dzień, wygodnie odtwarzam na telewizorze wszystkie zdjęcia, które mam w iMacu, filmy i muzykę z iTunes. To, że wypożyczalnia nie działa, nie przeszkadza mi zbytnio, a naprawdę nie mam pojęcia, jaki miałby być JB.
aby zainstalować XMBC, możesz oglądać na przykład archiwum wideo telewizji – nova, prima, ct, ale także słowacką markę, joj itp.
Zadzwoniłem też na ich infolinię i powiedzieli mi, że jest tam wiele ciekawych informacji na ten temat i że obowiązuje standardowa 2-letnia gwarancja. Przez pierwszy rok AppleCare również obowiązuje, a drugi rok obowiązuje tylko jeśli mam to potwierdzone przez serwis. Mam więc nadzieję, że TAK! Gdyby tak było, czy wiesz, czy dotyczyłoby to również przedsiębiorców? Autorka wspomina tu o osobie niebędącej przedsiębiorcą, a ja chciałbym od niej coś kupić bez VAT
Zamówiłem iPhone'a w środę wieczorem i został dostarczony w piątek rano. to działa.
IP4 jest świetny, ale kupowanie go na kilka dni przed wprowadzeniem ip5 nie jest zbyt rozsądne!
Dzięki za post. Jednej rzeczy, której nie rozumiem, to dlaczego próbujesz znaleźć błędy w całym przebiegu. W końcu nawet w Apple ludzie popełniają błędy, więc niektóre literówki lub złe tłumaczenia można z czasem usunąć.
@Jan cerny – dzięki, Honzo, za test praktyczny. Działa i to jest najważniejsze.
Ciekaw jestem, jak na to zareagują firmy takie jak iStyle, Qstore itp.
Osobiście cieszę się, że taki serwis istnieje. Byłoby jeszcze lepiej, gdyby iTunes był w Czechach.
Czy masz jakiś pomysł, jak to zrealizować, byłbym bardzo zaangażowany.
Powodzenia z Apple :-) Mam „jabłkowe ego” (źródło: sprzedawca w Alga, kiedy zapytałem, czy drukarka jest kompatybilna z Macem).
„Jednej rzeczy nie rozumiem: dlaczego próbujesz zrzucić winę na cały start”.
Nie złość się, nie szukam błędów, ale one po prostu tam są i naprawdę mnie wyskakują. A może ktoś w Apple przeczyta o tych wadach i je naprawi.
1/ Ludzie Apple nie robią pierwszego takiego e-commerce. Dlatego byłem dość zaskoczony, że nie mógł dodać opłaty pocztowej.
2/ E-sklep o takich rozmiarach to nie kwestia dni czy tygodni, a raczej miesięcy. Zwykle jest testowany po zaprogramowaniu.
3/ Mój mały komplement dla Apple prawdopodobnie umknął Twojej uwadze, ale z wdzięcznością stwierdzam, że udało im się naprawić niektóre błędy w ciągu dwóch do trzech dni od premiery. Jeśli pomyślę o czasie, który nastąpił trzy lub więcej lat temu, naprawy trwały miesiące lub nigdy nie dotarły.
Moim celem nie było napisanie uroczystego, ale raczej obiektywnego artykułu. I cieszę się też, że Apple Online Store już tu jest WRESZCIE jest!
„Wolałbym nawet, gdyby iTunes znajdował się w Czechach”.
To ostatni krok. Niestety, nie chodzi tylko o Apple, istnieje też Stowarzyszenie Praw Autorskich (OSA), mali i duzi wydawcy, międzynarodowe firmy...
Autor jest prawdopodobnie głupim snobem. Czechy mają rację. Być może niektórzy ludzie z niższymi ocenami z geografii nie wiedzą, że Czechy to Czechy i Morawy. Może dla tych ludzi nasza republika powinna nazywać się CMR, żeby nie zapomnieli zajrzeć do atlasu od czasu do czasu.
Nie mogę, uczę, Slezanie powiedzieliby ci.
Dziękuję za odpowiedź dla Czech/Czechów/Czechów.
Dla Ciebie, prawdopodobnie jako mądrego Czecha, wolałem przeformułować i rozwinąć mój pomysł. Teraz na pewno ją zrozumiesz. Niepokoi mnie określenie Czechy, osobiście wolałbym używać Czech.
Tak, Republika Czeska ma rację, ale ile firm używa kombinacji nazwa firmy + Republika Czeska? Na przykład 3M Česko, spol. s ro, ale w tej formie to raczej wyjątek. Ale znam przedstawicieli takich firm jak T-Mobile, Vodafone, Microsoft, Apple i oni używają formy firma + Czechy.
Komuniści próbowali zakazać Czechom wstępu do parlamentu. Albo ulegamy emocjom, albo wiemy, że Czechy to coś innego niż Czechy i że nie mamy bardziej odpowiedniej, skróconej nazwy państwa. Autor nie powinien być dyletantem polityczno-językowym, lecz kontynuować temat, który zna bardzo dobrze: Apple.
Słowacja nadal nie ma własnego E-Sklepu, a tu też rozwiązujesz problemy takie jak Czechy/Czechy :D
Mnie też nie podoba się określenie „Czechy”, ale niestety jest ono poprawne. Tak jak używamy terminów Niemcy czy Polska, tak naszym krajem są po prostu Czechy. Myślę, że to lepsze niż wpisywanie tam pełnej oficjalnej nazwy stanu. Ale nie ma sensu się tutaj o to kłócić, prawdopodobnie będą dotyczyć tylko osobistych opinii i uczuć. Co więcej, to wezwanie z czasem zniknie i zapanuje pokój.
Jeśli chodzi o Apple TV – każdy, kto go posiada, wie, że i tutaj ma on swoje znaczenie. Wtedy spryt innych o swojej znikomości traci sens. Sam korzystam z quada pierwszej generacji z dyskiem twardym 160 GB i jestem zadowolony, robi mi to świetną usługę. Dzięki amerykańskiemu kontu iTunes mam także dostęp do wszystkich treści multimedialnych iTunes i od czasu do czasu wypożyczam film. To działa świetnie.
Każdy wie, że to nie Czechy tylko CEZko :)))
Więc powinno być:
„Dzień dobry, Cezko, gdzie jest jakiś vzminny?”
No cóż, wyraziłeś się jasno :) zauważyłeś, że możesz otworzyć język czeski w domu za darmo :) Czechy nie są zbyt ładne, ale przyzwyczajam się do tego i jest naprawdę wcześnie, a autorowi zabrakło trochę czasu fragment. Raczej spodziewałem się także praktycznego doświadczenia. Przynajmniej wyjaśniono gwarancję.
Czy ktoś ma doświadczenie z tym, ile wynosi (lub nie) zgłoszony czas dostawy MB Air? Rikaji 3 dni – jaka jest rzeczywistość? Zamówiłem go w Niemczech 2 miesiące temu i wciąż czekam!
Ich muss auch tutaj w Selb 8 Wochen auf MB Air warten. Es ist ganz normal bei diesem Gerat.
Kupiłem go u nas i mam go już długi czas. A właściwie trzy razy, bo w dwóch pierwszych w ciągu tygodnia pojawił się problem i trzeba było je wymienić na nowe. Z Niemiec bym go nie wziął ze względu na klawiaturę. I teraz widzę, że się opłaciło – tutaj próbowali tylko naprawić MBA z Niemiec, ale miejscowi zostali wysłuchani kawałek po kawałku (na trzeciego musiałem tylko poczekać).
Kolejny przykład żenującego dorobku tego autora. Jak ktoś, kto ma problemy z podstawową gramatyką i stylistyką, może mieć w ogóle czelność próbować – w dodatku zupełnie niesłusznie – polemizować z określeniem Czechy. To po prostu tępota, wskazująca na minimalną perspektywę i niskie wykształcenie autora.
To, że widać tylko błędy, z jednej strony może sprawiać „dobre wrażenie analityczne”, ale z każdym dniem cały serwis jest coraz lepszy, a samo Apple Czech Republic wydało już oświadczenie, że będzie w dalszym ciągu eliminować braki na Mucha. I wiesz, co ci powiem, drogi panie, zanim zaczniesz opowiadać bzdury o uruchomieniu usługi w pełnej, dopracowanej formie? Przede wszystkim jako klient cieszę się, że w ogóle została uruchomiona ta usługa. Każdy dzień opóźniający jego uruchomienie jest dla nas negatywny. Osobiście jestem szczęśliwy, że czeskie przedstawicielstwo Apple uruchomiło ten sklep i wdrożyło takie ceny i usługi, jakie zastosowało. Jeśli naprawa drobnych błędów, które i tak zauważy tylko złożony rejpal, zajmie dzień lub dwa dłużej, naprawdę mnie to nie obchodzi.
Życzę Panu Panie Kubín więcej perspektywy, mniej złości na zdjęciu i przede wszystkim więcej inteligencji.
Nie musisz się ze mną zgadzać. Na pewno nie zburzyłem Apple, ale pewnie tam nie czytałeś. Konkluzja jest bardziej pojednawcza.
Ale jeśli mój artykuł jest tak zły, napisz swoją opinię. Lubię to publikować w formie polemiki. Wyślij na adres: libor zavináč jbličkář dot cz
Nie mogę się doczekać.
Witam, nie bardzo obchodzi mnie jak jest napisane, inteligentne, zawsze czerpiemy z tego najważniejsze informacje i tyle informacji. Nikt nie uczył się z nieba i każdy potrzebuje lat praktyki, zanim zostanie profesjonalistą w swojej dziedzinie. Jeśli chodzi o język czeski jako taki, powinien być pisany bez błędów, ale czeski jest naprawdę elastycznym językiem :-)
Swoją drogą, kto z Was już coś zamówił?
Tak, zrobiłem to i ekskluzywna obsługa w ciągu 24 godzin była moją ulubioną (nie jestem z Pragi - UL).
W przeciwieństwie do innych niedoszłych e-sklepów, w których na zamówienie trzeba czekać kilka tygodni.
Nie widzę więc, czy te skargi są dla mnie jako klienta aż tak ważne.
Ale Czesi pewnie nadal będą niezadowoleni, marudni i trochę „přízdisráčky” – cóż, pewnie dlatego jesteśmy tu, gdzie jesteśmy…
Pokój światu, kto sam do innego dołu się w niego wtrąca.
Czechy mają rację! Nie chciało mi się dalej czytać...
Na temat Republiki Czeskiej wypowiadałem się już wcześniej.
http://zpravy.idnes.cz/studenti-j11-janusek-patrik-3-dpv-/studenti.aspx?y=studenti/studenti-j11-janusek-patrik-3.htm
Podoba mi się, że czeska klawiatura ma chiński opis jako akcesorium.
Jeśli chodzi o Czechy, też nie widzę problemu... Nie wiem, czy jeszcze dzisiaj ktoś potrzebuje rozmawiać i szukać różnic między Czechami a Czechami. Kiedyś już uznano, że da się to zastosować do całości, więc nie wiem o czym mówisz... Moim zdaniem trochę zbędna uwaga w artykule. Nie mówiąc już o tym, czy iPhone jest na pierwszym, czy na x-tym miejscu. Na pewno wiedzą jak to ma wyglądać i przede wszystkim nie zajmują się wyłącznie sprzedażą iPhone'ów, więc drugi komentarz nie jest zupełnie bezsensowny, ale zupełnie niepotrzebny.
Od razu wszystko podsumuję, artykuł był nic nie wart. Jest różnica pomiędzy redaktorem a analitykiem internetowym... Trzymaj się swojego, będzie lepiej.
Dla pewności jesteśmy tu dla wszystkich regionów, nawet powiatów w środkowoeuropejskim, śródlądowym rozwijającym się państwie postkomunistycznym zwanym Czechami. I choć brzmi to niewiarygodnie, także dla wszystkich miast i wsi, które mają dostęp do Internetu czy telefonu. Życzę miłych zakupów. Słyszeć:-)