Apple właśnie oficjalnie ogłosiło konferencję WWDC 2020. Odbędzie się ona w czerwcu (dokładna data nie jest jeszcze znana), jednak nie należy spodziewać się klasycznego wydarzenia jak w poprzednich latach. Ze względu na trwającą pandemię Covid-19 WWDC odbędzie się wyłącznie w Internecie. Apple nazywa to „zupełnie nowym doświadczeniem online”.
Na WWDC mają zostać zaprezentowane iOS14, watchOS 7, macOS 10.16 czy tvOS 14. Firma skupi się także na inteligentnym domu, a część konferencji będzie poświęcona także programistom. Wiceprezes Apple Phil Schiller powiedział, że ze względu na obecną sytuację związaną z koronawirusem Apple musiało zmienić format konferencji. W poprzednich latach w wydarzeniu wzięło udział ponad pięć tysięcy osób, co na tamte czasy jest liczbą nie do pomyślenia. Zwłaszcza, gdy oczekuje się, że prezydent Donald Trump ogłosi w całym kraju stan wyjątkowy, a zgromadzenia ludzi będą bardziej ograniczone.
Impreza odbywała się zwykle w mieście San Jose, dla którego z pewnością było to wydarzenie ważne z gospodarczego punktu widzenia. Ponieważ tegoroczna konferencja WWDC będzie transmitowana w Internecie, Apple zdecydowało się przekazać 1 milion dolarów organizacjom w San Jose. Celem jest przynajmniej częściowe wsparcie lokalnej gospodarki.
W nadchodzących tygodniach powinniśmy poznać więcej informacji na temat całego wydarzenia, w tym harmonogram transmisji i dokładną datę jego wystąpienia. I nawet jeśli wydarzenie będzie miało charakter wyłącznie online, to na pewno nie oznacza, że będzie to małe wydarzenie. Wiceprezes firmy Craig Federighi powiedział, że na ten rok przygotowali wiele nowości.
Pod względem ekonomicznym? Pewnie masz na myśli z punktu widzenia gospodarki, prawda?
Tak masz rację. Dziękuję za uwagę, artykuł został poprawiony.
Halo
popraw także pierwsze zdanie, jest tam słowo - znane.