Zamknij reklame

To było do przewidzenia. Firma Apple ogłosiła dziś po raz pierwszy od trzynastu lat, że w ostatnim kwartale odnotowała spadek przychodów rok do roku. Podczas gdy w zeszłym roku drugi kwartał finansowy przyniósł 58 miliarda dolarów przychodów przy 13,6 miliardach dolarów przychodów, w tym roku liczby przedstawiają się następująco: 50,6 miliarda dolarów przychodów i 10,5 miliarda dolarów całkowitego zysku.

W drugim kwartale 2 roku Apple sprzedało 2016 miliona iPhone'ów, 51,2 miliona iPadów i 10,3 miliony komputerów Mac, co oznacza spadek w przypadku wszystkich produktów w porównaniu z rokiem poprzednim – iPhone'y spadły o 4 procent, iPady o 16 procent, a komputery Mac o 19 procent.

Pierwszy spadek od 2003 roku nie oznacza, że ​​Apple nagle przestało dobrze sobie radzić. To wciąż jedna z najcenniejszych i jednocześnie najbardziej dochodowych firm na świecie, ale kalifornijski gigant zapłacił głównie za spadającą sprzedaż iPhone'ów i to, że nie ma już tak cieszącego się ogromnym powodzeniem produktu poza telefonem .

Przecież to pierwszy spadek rok do roku w historii iPhone’a, czyli od 2007 roku, kiedy pojawiła się pierwsza generacja; jednak można było się tego spodziewać. Z jednej strony rynki stają się coraz bardziej nasycone, użytkownicy nie muszą ciągle kupować nowych telefonów, a jednocześnie w zeszłym roku iPhone'y odnotowały ogromny wzrost sprzedaży ze względu na to, że przyniosły większe wyświetlacze.

Sam prezes Apple Tim Cook przyznał, że zainteresowanie najnowszymi iPhone'ami 6S i 6S Plus nie jest tak duże, jak firma zarejestrowała rok wcześniej dla iPhone'ów 6 i 6 Plus, które oferowały znacząco więcej nowości w porównaniu do poprzedniej generacji. Jednocześnie jednak można spodziewać się poprawy sytuacji, zarówno w przypadku niedawno wypuszczonego iPhone’a SE, który spotkał się z pozytywnym odzewem, a także – zdaniem Cooka – cieszył się większym zainteresowaniem, niż Apple było na to przygotowane, oraz w przypadku upadku iPhone 7. Ten ostatni może cieszyć się podobnym zainteresowaniem co iPhone 6 i 6 Plus.

Tradycyjny już spadek odrobiły iPady, których sprzedaż spada ósmy kwartał z rzędu. W ciągu ostatnich dwóch lat przychody z iPadów spadły o 40 procent, a Apple nadal nie jest w stanie przynajmniej ustabilizować sytuacji. W kolejnych kwartałach z pomocą może przyjść niedawno wprowadzony mniejszy iPad Pro, a Tim Cook powiedział, że najlepszych wyników rok do roku w ciągu ostatnich dwóch lat spodziewa się w kolejnym kwartale. Jednak pod względem opłacalności nie można mówić o następcy czy naśladowcu iPhone'a.

Z tego punktu widzenia istniały i nadal trwają spekulacje na temat tego, czy mogą one być kolejnym przełomowym produktem, czyli Apple Watchem, który choć na początku odnosi stosunkowo sukcesy, to też nie jest jeszcze remisem finansowym. Na polu zegarków jednak nadal królują: w pierwszym roku obecności na rynku przychody z zegarków Apple były o 1,5 miliarda dolarów wyższe niż za cały rok raportował szwajcarski producent tradycyjnych zegarków Rolex (4,5 miliarda dolarów).

Liczby te pochodzą jednak wyłącznie z liczb pośrednich, które Apple publikował w ostatnich miesiącach, a nie z oficjalnych wyników finansowych, gdzie Apple nadal zalicza swój zegarek do większej kategorii innych produktów, gdzie oprócz Watcha znajdują się także np. Apple TV i Beats. Natomiast pozostałe produkty, jako jedyna kategoria sprzętu, wzrosły rok do roku z 1,7 do 2,2 miliarda dolarów.

[su_pullquote wyrównanie=”w lewo”]Apple Music przekroczyło liczbę 13 milionów subskrybentów.[/su_pullquote]Maki, których Apple sprzedał w ostatnim kwartale o 600 tys. mniej niż rok temu, również zanotowały nieznaczny spadek, łącznie o 4 mln sztuk. To drugi kwartał z rzędu, w którym sprzedaż Maców spada rok do roku, więc najwyraźniej nawet komputery Apple kopiują już trend rynku PC, który stale spada.

Natomiast segmentem, który po raz kolejny radził sobie znakomicie, są usługi. Dzięki stale rozwijającemu się ekosystemowi Apple, wspieranemu przez miliard aktywnych urządzeń, przychody z usług (6 miliardów dolarów) były jeszcze wyższe niż z komputerów Mac (5,1 miliarda dolarów). To najbardziej udany kwartał usługowy w historii.

Usługi obejmują na przykład App Store, który odnotował 35-procentowy wzrost przychodów, a Apple Music z kolei przekroczyło 13 milionów abonentów (w lutym było to 11 milionów). Jednocześnie Apple przygotowuje w najbliższej przyszłości kolejne rozszerzenie Apple Pay.

Tim Cook określił drugi kwartał fiskalny 2016 roku jako „bardzo pracowity i pełen wyzwań”, jednak pomimo historycznego spadku przychodów jest zadowolony z wyników. W końcu wyniki spełniły oczekiwania Apple. W komunikacie prasowym szef firmy podkreślił przede wszystkim sukces wspomnianych usług.

Apple posiada obecnie 232,9 miliardów dolarów w gotówce, z czego 208,9 miliardów dolarów jest przechowywanych poza Stanami Zjednoczonymi.

.