Zamknij reklame

Od wiosny tego roku krążą pogłoski o pojawieniu się trzeciej generacji AirPodsów. Ich występ przewidywano początkowo na marzec lub kwiecień, jednak w finale nie zostało to potwierdzone. Wręcz przeciwnie, szanowany analityk Ming-Chi Kuo już twierdził, że masowa produkcja rozpocznie się dopiero w drugiej połowie tego roku. Za pośrednictwem regularnego biuletynu redaktor Bloomberga Mark Gurman skomentował już produkt, zgodnie z którym nowe AirPods zostaną zaprezentowane wraz z iPhonem 13, czyli konkretnie we wrześniu.

Tej jesieni Apple ma wprowadzić kilka ciekawych produktów, z czego największą uwagę przykuwa oczywiście iPhone 13. Jeśli chodzi o same słuchawki Apple, powinny one przynieść największą jak dotąd zmianę konstrukcyjną. Trzecia generacja będzie mocno inspirowana wyglądem AirPods Pro, dzięki czemu np. nóżki będą mniejsze, a etui ładujące będzie większe. Jeśli chodzi o funkcje, nowości raczej nie będzie. Co najwyżej możemy liczyć na nowszy chip i lepszą jakość dźwięku, ale np. produkt najprawdopodobniej nie będzie oferował aktywnego tłumienia szumów otoczenia. Jednocześnie nadal będą to dzieła klasyczne.

AirPods 3 Gizmochina fb

Ostatnia aktualizacja AirPods miała miejsce w 2019 roku, kiedy druga generacja miała lepszy chip, Bluetooth 5.0 (zamiast 4.2), funkcję Hey Siri, lepszą żywotność baterii i możliwość zakupu etui ładującego z obsługą ładowania bezprzewodowego. Nic więc dziwnego, że nadszedł już czas, aby Apple pokazał się z trzecią generacją. Wśród fanów Apple’a pojawiły się także spekulacje, że prezentacja AirPodsów obok iPhone’ów ma sens. Ponieważ Apple nie dodaje już słuchawek (przewodowych) do opakowań telefonów Apple, zrozumiałe jest, że przy okazji warto promować nowy produkt.

.