Zamknij reklame

Od kilku miesięcy dość dużo mówi się o pojawieniu się nowego iPada 12,9″, który powinien pochwalić się dość fundamentalną innowacją. Mówimy oczywiście o tzw. technologii Mini-LED. Co prawda tablet Apple nadal będzie opierał się na klasycznym panelu LCD, ale z tzw. podświetleniem Mini-LED, dzięki czemu poprawi się jakość obrazu, poprawi się jasność, kontrast i tym podobne. Ogólnie można powiedzieć, że takie połączenie przyniesie nam korzyści, jakie dają wyświetlacze OLED, bez konieczności martwienia się np. o spalone piksele.

Dioda iPada Pro Mini

Według najnowszych informacji z portalu DigiTimes, który pochodzi bezpośrednio z łańcucha dostaw Apple, tego produktu moglibyśmy spodziewać się w ciągu kilku tygodni. Powinien zostać przedstawiony pod koniec marca lub na początku drugiego kwartału tego roku, czyli najpóźniej w kwietniu. Nadal oczekuje się zmiany wydajności nadchodzącego iPada Pro dzięki szybszemu chipowi A14X. Jednocześnie tablet ten, wzorując się na zaprezentowanym w zeszłym roku iPhonie 12, powinien oferować także obsługę sieci 5G w przypadku wariantu Wi-Fi + Cellular. Doniesienia te idą w parze z wczorajszą zapowiedzią legalnego przeciekającego nazwiska Kanga, który przewidział datę nadchodzącego przemówienia. Lekarz twierdzi, że Apple planuje pierwszą w tym roku konferencję online we wtorek, 23 kwietnia.

Ostatnią aktualizację iPad Pro otrzymał w marcu ubiegłego roku, kiedy to zaobserwowaliśmy drobne zmiany w postaci nieco ulepszonego chipa A12Z Bionic, ultraszerokokątnego obiektywu, skanera LiDAR i lepszych mikrofonów. Na razie jednak nie jest jasne, czy 11-calowy iPad Pro również otrzyma wspomniane ulepszenia z technologią Mini-LED. Prawie wszystkie przecieki i przewidywania wspominają jedynie o większym wariancie 12,9″. Tak czy inaczej, firma z Cupertino zazwyczaj ulepsza oba modele jednocześnie.

Koncepcja znacznika lokalizatora AirTags:

Oprócz nowego iPada Pro, na tegorocznym pierwszym Keynote spodziewanych jest szereg innych produktów. Prawdopodobnie najbardziej oczekiwanym elementem jest od dawna osławiony znacznik lokalizacji AirTags, o którym wspomniano kilkukrotnie w kodzie systemu operacyjnego iOS. Wciąż mówi się o nowej generacji Apple TV, słuchawkach AirPods i innych Macach z chipem z rodziny Apple Silicon, ale zapewne będziemy musieli poczekać.

.