Dan Pražak Sklep Apple Apple Store przy Leidseplein w samym sercu holenderskiej stolicy został ewakuowany i tymczasowo zamknięty w niedzielne popołudnie. Winne były opary z płonącej baterii jednego z iPadów.
Według pierwszych doniesień lokalnych mediów AT5, Wiadomości NH a iKultura bateria w tablecie Apple przegrzała się z powodu wyższych temperatur. Trzej goście wdychali dym z zapalonego akumulatora i musieli zostać zabrani pod opiekę ratowników medycznych.
Kilka zdjęć z ewakuacji:
Galeria zdjęć
Dzięki szybkiej reakcji pracowników Apple Store, którzy natychmiast umieścili iPada w specjalnym pojemniku z piaskiem, nie doszło do dalszych obrażeń ani uszkodzeń wyposażenia sklepu. Niecałą godzinę po zdarzeniu, gdy strażacy sprawdzili teren, Apple Store został ponownie otwarty dla zwiedzających.
Jednak to nie pierwszy przypadek podobnego wypadku w sklepie stacjonarnym Apple. Na początku tego roku podobnie ewakuowano sklep Apple Store w Zurychu, gdzie dla odmiany eksplodowała bateria iPhone'a. Mimo to takie zdarzenia są stosunkowo rzadkie, ponieważ tylko niewielki procent akumulatorów litowo-jonowych może się przegrzać, pęcznieć i eksplodować.
