Była szefowa działu sprzedaży detalicznej w Apple, Angela Ahrendts, udzieliła w zeszłym tygodniu wywiadu agencji Bloomberg. W wywiadzie opowiedziała głównie o czasie spędzonym w Apple. Jako jeden z powodów rozpoczęcia pracy w firmie z Cupertino Ahrendts podała możliwość przeniesienia stacjonarnych sklepów Apple na inny poziom i pozytywnego wpływu na lokalną społeczność. Wspomniała także o programie Today at Apple, który powstał pod jej kierownictwem i który, jak sama mówi, miał uczyć obecne pokolenie nowych umiejętności.
W wywiadzie Angela Ahrendts nazwała przeprojektowanie sklepów Apple Store na całym świecie jednym ze swoich głównych osiągnięć podczas pracy w Apple. Powiedziała, że jej zespół pomyślnie zmienił wygląd sklepów i że w ciągu najbliższych czterech lat użytkownicy mogą spodziewać się kolejnych flagowców wśród Apple Story.
Zauważyła również, że sklepy detaliczne Apple to już nie tylko sklepy, ale miejsca spotkań społeczności. Z kolei rozbudowany program kulturalno-edukacyjny Today w Apple uznała za szansę na stworzenie nowej koncepcji ról i stanowisk pracowników, nie tylko dla pojedynczych osób, ale całych zespołów. Dzięki Today at Apple w sklepach powstała zupełnie nowa przestrzeń, przeznaczona nie tylko do edukacji.
Ale w wywiadzie poruszono także kwestię krytyki, z jaką Ahrendts musiała się zmierzyć po części ze względu na zmiany, jakie wprowadziła w sieciach sklepów Apple. Ale ona sama, według własnych słów, nie zwraca na nie uwagi. „Nie czytam tego i nic nie jest oparte na prawdzie” – – oznajmiła, dodając, że wiele osób po prostu pragnie skandalicznych historii.
Jako dowód przytoczyła statystyki z chwili wyjazdu, z których wynika, że w tamtym czasie utrzymanie klientów było na najwyższym poziomie, a wskaźniki lojalności były najwyższe w historii. Angela stwierdziła, że podczas swojej kadencji niczego nie żałuje i że przez te pięć lat wiele udało się osiągnąć.
Była szefowa sprzedaży detalicznej określiła swoją misję w Apple jako udaną, gdyż udało jej się osiągnąć wszystkie założone cele.