Komputery firmy Apple cieszą się dużą popularnością, szczególnie wśród profesjonalistów. Gigant z Cupertino szczególnie czerpie korzyści z doskonałej optymalizacji i powiązań między sprzętem i oprogramowaniem. Sami użytkownicy stawiają przede wszystkim na prosty system operacyjny macOS i łatwość obsługi. Z drugiej strony wiele z nich jest częściowo zawieszonych w kontroli. Apple oferuje wysokiej jakości klawiaturę Magic Keyboard dla swoich komputerów Mac, którą można również uzupełnić o całkowicie niezrównany Magic Trackpad lub Magic Mouse.
Ale podczas gdy Magic Keyboard i Magic Trackpad odnoszą sukcesy, Magic Mouse jest mniej więcej zapomniana. Dość paradoksalne jest to, że jest to alternatywa dla gładzika, który w swoich możliwościach znacznie przewyższa mysz Apple. Ten ostatni z kolei spotykał się z wieloletnią krytyką za niepraktyczną ergonomię, ograniczone możliwości i źle umieszczone złącze zasilania, które znajdziemy na spodzie. Jeśli więc chcesz używać myszy i jednocześnie ją ładować, nie masz szczęścia. To prowadzi nas do kluczowego pytania. Czy nie zaszkodziłoby, gdyby Apple wymyśliło naprawdę profesjonalną mysz?
Profesjonalna mysz firmy Apple
Oczywiście właścicielom Apple oferuje się kilka sposobów kontrolowania swoich komputerów Mac. Dlatego niektórzy wolą gładzik, a inni mysz. Jeśli jednak należą do tej drugiej grupy, to nie mają innego wyjścia, jak tylko zdać się na rozwiązania konkurencji. Wspomniana mysz Apple Magic Mouse w zdecydowanej większości przypadków nie wchodzi w grę, właśnie ze względu na wyżej wymienione niedociągnięcia. Ale wybór odpowiedniego, konkurencyjnego rozwiązania również nie jest najłatwiejszy. Trzeba pamiętać, że mysz musi współpracować z systemem operacyjnym macOS. Chociaż na rynku dostępne są dziesiątki naprawdę dobrych, które można całkowicie dostosować za pomocą oprogramowania, nie jest niczym niezwykłym, że to konkretne oprogramowanie jest dostępne tylko dla systemu Windows.
Z tych powodów użytkownicy Apple preferujący mysz często polegają na jednym i tym samym produkcie – profesjonalnej myszy Logitech MX Master. Jest w wersji dla Maca w pełni kompatybilny z systemem operacyjnym macOS i może wykorzystywać programowalne przyciski do sterowania samym systemem lub do wykonywania czynności takich jak przełączanie powierzchni, kontrola misji i inne, które ogólnie ułatwiają wielozadaniowość. Model cieszy się także popularnością ze względu na design. Choć Logitech ze swoją Magic Mouse poszedł w zupełnie odwrotnym kierunku niż Apple, to i tak cieszy się znacznie większą popularnością. W takim przypadku wcale nie chodzi o formę, wręcz przeciwnie. Funkcjonalność i ogólne opcje są absolutnie niezbędne.
Jak wspomnieliśmy powyżej, właśnie dlatego profesjonalna mysz Apple może być strzałem w dziesiątkę. Taki produkt z pewnością zaspokoiłby potrzeby wielu użytkowników Apple’a, którzy w pracy wolą tradycyjną myszkę od gładzika. Nie jest jednak jasne, czy kiedykolwiek zobaczymy coś takiego od Apple. W ostatnich latach nie pojawiały się żadne spekulacje na temat potencjalnego następcy Magic Mouse, a wszystko wskazuje na to, że gigant zupełnie zapomniał o tradycyjnej myszce. Czy z radością przyjęlibyście taki dodatek, czy wolicie wspomniany gładzik?
„Komputery Apple cieszą się dużą popularnością, zwłaszcza wśród profesjonalistów. "
Cóż, hm. Profesjonalistą w tym sensie jest każdy, kto używa komputera jako głównego narzędzia swojej pracy. I nie złość się, Windows brutalnie dominuje w tym obszarze. Jasne, są zawody, w których występuje większy odsetek komputerów Mac, ale ogólnie rzecz biorąc, bez wyróżniania konkretnego obszaru… bez obrazy, ale nie jest to „niezwykle popularne”. Pisze „marginalnie popularne”
Jeśli mowa o pracy biurowej to dominują tam okna z prostego powodu - sekretarka...przepraszam, kierownik biura potrzebuje notebooka za 8000. Ale w tych zawodach naprawdę nie ma wymagań co do profesjonalnej myszy, nie ma artykuł o nich.
Jeśli spojrzeć na grafików, programistów i inne osoby korzystające z komputera naprawdę profesjonalnie, to Windows tam nie dominuje.
Zgadza się.
Pozwolę sobie się nie zgodzić, najlepsi profesjonaliści często mają Linuksa, ponieważ są hakerami/crackerami itp., programiści są wszędzie, od Windowsa przez Maca po Linuksa, to zależy od platformy, dla której tworzą, muszę przede wszystkim studiować gry w systemie Windows dla logiki rzeczy. Graficy i fotografowie często sięgają po komputer Mac, a DJ-e również korzystają z komputera Mac. Tu nie chodzi o cenę, wysokiej klasy, hi-endowe laptopy z systemem Windows kosztują tyle samo, co komputer Mac, jeśli nie więcej...
Niby klawiatura Apple i czerpie sukces, ale nie wiem, jej ergonomia jest zupełnie zerowa, jedyny plus jaki ma to touch id, na klawiaturę za 6k nie wystarczy, nawet tutaj myślę, że logitech jest mile przed Apple , i szkoda, Apple ma świetne notatki, ale rujnujesz to swoim zamkniętym podejściem, gdyby obsługiwał USB touch id, nie sądzę, żeby ktokolwiek kupił jego KB...