Zamknij reklame

Wygląda na to, że premiera Apple Watch Series 3 nie przebiegnie tak gładko, jak Apple by sobie tego życzył. Pierwsze negatywne reakcje pojawiły się już po pierwszych recenzjach, kiedy recenzenci narzekali, że nie działa połączenie LTE (niektórzy nawet pomimo nowych egzemplarzy, które otrzymali do recenzji). Ten sam problem pojawił się także u części użytkowników z USA, którzy nie mogli aktywować swojego Apple Watcha lub nie mogli połączyć się z siecią danych LTE. Najwyraźniej Apple nadal nie naprawiło tego problemu, pomimo aktualizacji watchOS, która pojawiła się w zeszłym tygodniu.

Spora część posiadaczy Apple Watch Series 3 z Wielkiej Brytanii skarży się, że w ogóle nie może aktywować w swoich zegarkach funkcjonalności LTE. Wymagana do tego funkcja eSIM jest obecnie obsługiwana tylko przez jednego operatora w Wielkiej Brytanii.

Wydał oświadczenie, że jeśli użytkownicy nie mogą uzyskać danych na swoich zegarkach, powinni się z nimi skontaktować. Dla niektórych użytkowników jest to po prostu problem z aktywacją, który można rozwiązać po prostu czekając, ale inni mają problemy, które najwyraźniej nie mają jeszcze niezawodnego rozwiązania.

Na stronie internetowej operatora EE znajduje się ponad pięćdziesiąt stron wątek, w którym użytkownicy decydują, co i jak postępować. Jak dotąd pojawiła się procedura, która jest nieco żmudna, ale powinna zadziałać. Wymaga to jednak sporo resetowania, rozparowania zegarka z telefonem i rozmowy z operatorem. Wygląda na to, że nawet w Wielkiej Brytanii premiera Apple Watch Series 3 nie przebiega tak gładko, jak wielu mogłoby sobie wyobrazić. Widać, że w tym zakresie jest jeszcze wiele do nauczenia się (obsługa eSIM).

Źródło: 9to5mac

.