Zamknij reklame

W ostatnich latach użytkownicy Apple’a narzekali, że Apple Watch nie wnosi żadnych innowacji, które zmuszałyby ich do przejścia na dotychczasowy model. W teorii niekoniecznie tak by było, gdyby gigant z Cupertino postawił na jedną nieruchomość, z którą miał już do czynienia nawet w przeszłości. Deweloper i kolekcjoner Giulio Zompetti na swoim Świergot mianowicie udostępnił zdjęcie prototypu Apple Watch Series 3, na którym widać zegarek z dwoma nietypowymi portami otaczającymi ukryty port diagnostyczny.

Wcześniejsza koncepcja Apple Watch:

Mogłyby one działać jak Smart Connector z iPada, dzięki czemu służyłyby do łączenia inteligentnych pasków. Apple musiało długo bawić się z tym pomysłem, czego dowodem jest także szereg najróżniejszych patentów, które poświęcone są wspomnianym właśnie inteligentnym paskom. Część z nich mówi o uwierzytelnianiu biometrycznym, automatycznym dokręcaniu czy wskaźniku LED, inne natomiast opisują modułowe podejście do Apple Watcha. W takim przypadku wystarczyłoby podłączyć inteligentny pasek, który mógłby pełnić funkcję dodatkowej baterii, wyświetlacza, aparatu, manometru i nie tylko.

Prototyp Apple Watch Series 3
Prototyp Apple Watch Series 3

Wróćmy jednak do ukrytego portu diagnostycznego. Już wcześniej spekulowano, czy nie uda się przez niego podłączyć inteligentnych pasków. Ponieważ złącze bazuje na Lightningu, teoretycznie mogłoby obsługiwać dodatkowe akcesoria. Niektórym producentom udało się nawet stworzyć pasek z zewnętrzną baterią, która stale doładowywała Apple Watcha i tym samym wydłużała jego żywotność. Element ten został następnie podłączony poprzez port diagnostyczny. Niestety w tej sprawie interweniował Apple i w związku ze zmianami oprogramowania produkt nawet nie trafił na rynek, gdyż nie nadawał się do użytku.

Reserve Strap
Reserve Strap, który miał ładować Apple Watch przez port diagnostyczny
.