Zamknij reklame

Trudno znaleźć różnice pomiędzy Apple Watch Series 5 a Apple Watch Series 4 poprzedniej generacji. Oprócz promowanych marketingowo nowych funkcji, wiele zmian nawet nie pojawiło się pod maską.

Znany serwer iFixit w międzyczasie udało mu się całkowicie rozebrać Apple Watch Series 5. Chyba nie jest zbyt zaskakujące, że nie różni się zasadniczo od swojego poprzednika Apple Watch Series 4. Niemniej jednak udało się znaleźć kilka drobiazgów.

Apple Watch Series 5 korzysta z obudowy i konstrukcji wewnętrznej Series 4. Nie zmieniło się więc nic zasadniczego i nie było powodu, aby to zmieniać. Głównymi nowościami promowanymi marketingowo są nowe materiały Always-On Display, kompasu i obudowy, czyli tytan i ceramika.

apple-watch-s5-chaos

Technicy iFixit spodziewali się jakiejś specjalnej modyfikacji wyświetlacza, gdyż Apple pochwalił się na Keynote, że jest to całkowicie przeprojektowany typ ekranu o nazwie LTPO. Jednak po demontażu nadal wygląda jak zwykły wyświetlacz OLED. Zmiany nastąpiły bezpośrednio wewnątrz ekranu i są dzięki temu niewidoczne gołym okiem.

Apple Watch Series 5 niemal identyczny jak Series 4

Ostatecznie jednak stwierdzono pewne zmiany. Mianowicie:

  • Seria 5 ma nowy czujnik światła tuż pod ekranem OLED, a kompas jest wbudowany w płytę główną wraz z chipem S5.
  • Na płycie znajduje się teraz 32 GB pamięci NAND, czyli dwukrotnie więcej niż w przypadku zegarków Watch Series 16, które wynosiły 4 GB.
  • Zegarek Series 5 ma dosłownie o kilka mAh większą pojemność. Nowy akumulator ma 296 mAh, podczas gdy oryginalny w Serii 4 miał 291,8 mAh. Wzrost wynosi zaledwie 1,4%.

Z ostatniego punktu można wywnioskować, że technologia wyświetlania wpływa głównie na wytrzymałość. Procesor S5 to po prostu procesor o zmienionej numeracji S4 i zwiększenie pojemności baterii o procent nie poprawi wytrzymałości w żaden sposób.

Wygląda na to, że zmianom doczekał się także Taptic Engine, gdyż jego złącza są inaczej rozmieszczone.

W rezultacie jednak Apple Watch Series 5 jest identyczny z poprzednią generacją Apple Watch Series 4. Właściciele tej czwórki tak naprawdę nie mają za bardzo powodu do modernizacji.

.