Zamknij reklame

Dziś nie odpoczniemy od Apple Watcha. Nawet jeśli za granicą nie do końca zdają sobie sprawę, że w niektórych Czechach cieszymy się z pojawienia się Apple Watcha LTE, to przez przypadek agencja Bloomberg wymyśliła, jak mogłaby wyglądać nowa generacja tego zegarka. Apple Watch Series 7 otrzyma zatem cieńsze ramki wokół wyświetlacza, ale też lepszą technologię szerokopasmową.

przez Aktualności w związku z tym Apple zamierza radykalnie zmienić design swoich zegarków, gdy Apple Watch Series 7 powinien mieć przede wszystkim cieńsze ramki wokół wyświetlacza. Zastosuje także nową technologię laminowania, aby zmniejszyć odstęp między wyświetlaczem a szkłem pokrywającym. Byłaby to pierwsza większa zmiana od wprowadzonej w 4 roku Series 2018. Oprócz tego ma pojawić się także bardziej zaawansowana technologia szerokopasmowa, czyli UWB, która prawdopodobnie powinna lepiej współpracować z platformą Find. Mocniejszy chip jest oczywistością.

Pomiar temperatury ciała i poziomu cukru we krwi 

Bloomberg wspomina też, że Apple miał zamiar umieścić czujnik temperatury ciała w korpusie zegarka nowej generacji, ale podobno tę technologię przełożono na 2022 rok. A szkoda. Jeśli Apple Watch może mierzyć tętno, natlenienie krwi i nie tylko, dlaczego nie może po prostu mierzyć temperatury ciała? Byłoby to szczególnie przydatne w dobie covidu, kiedy podwyższona temperatura ciała jest pierwszą oznaką możliwej infekcji. Oczywiste jest jednak, że aby uniknąć zniekształcenia wyników pomiarów pod wpływem czynników środowiskowych, firma musi przez jakiś czas testować ten pomiar.

Oczekiwano także, że przyszła generacja Apple Watcha nauczy się mierzyć poziom glukozy we krwi, wykorzystując metodę nieinwazyjną. Jednak według Bloomberga nawet te plany zostały przesunięte na przyszły rok. Rok 2022 może zatem być kamieniem milowym dla Apple Watch. Oprócz wspomnianych nowości powinien znaleźć się w nim także Apple Watch SE drugiej generacji. W naszym regionie można było też założyć, że od początku sprzedaży nowej generacji dostępna będzie zarówno podstawowa wersja GPS, jak i GPS+ Cellular, bo Apple określa wersję zegarka z technologią LTE. Kto wie, może już niedługo doczekamy się łączności 2G. Nowa generacja Apple Watcha powinna zostać zaprezentowana na przełomie września i października.

.