Zamknij reklame

Na rynku inteligentnych zegarków Apple uważany jest za wyimaginowanego króla dzięki swojemu zegarkowi Apple Watch, który oferuje szereg zaawansowanych technologii w małej obudowie. Pewnie zdecydowana większość użytkowników Apple Watcha powie Ci nawet, że nie chciałaby się bez niego obejść. Naprawdę nie ma się czym dziwić. Dzięki temu produkt pełni funkcję przedłużonego ramienia telefonu, na którym może wyświetlać wszelkiego rodzaju powiadomienia, monitorować stan zdrowia, automatycznie wezwać pomoc w sytuacji awaryjnej, monitorować aktywność fizyczną i sen, a wszystko działa doskonale i płynnie. bez żadnych zgrzytów. Jednak największy problem leży w baterii.

Od pierwszego modelu Apple Watch Apple obiecuje 18 godzin pracy na baterii na jednym ładowaniu. Ale nalejmy trochę czystego wina - czy to nam wystarczy? Jeśli zmrużymy oczy, możemy oczywiście żyć z taką wytrzymałością. Jednak z pozycji wieloletniego użytkownika muszę przyznać, że ten brak często mnie martwi. Z tego też powodu użytkownicy Apple’a zmuszeni są do codziennego ładowania swoich zegarków, co może uprzykrzyć życie np. na wakacjach czy kilkudniowej wycieczce. Oczywiście tanie konkurencyjne zegarki oferują natomiast czas pracy na baterii nawet do kilku dni, jednak w tym przypadku trzeba wziąć pod uwagę, że te modele nie oferują takich funkcji, wysokiej jakości wyświetlacza i tym podobnych . Dlatego mogą zaoferować znacznie więcej. Z kolei bliskim konkurentem Apple Watcha jest Samsung Galaxy Watch 4, który wytrzymuje około 40 godzin.

Jeśli iPhone, dlaczego nie Apple Watch?

Jest to tym ciekawsze, jeśli spojrzymy na sytuację baterii w przypadku Apple Watcha i porównamy ją z innym produktem Apple, który jest bezpośrednio powiązany z zegarkiem – iPhonem. O ile iPhone i smartfony w ogóle starają się co roku poprawiać czas pracy baterii i często jest to jeden z głównych punktów przy wprowadzaniu nowych modeli, to niestety nie można tego samego powiedzieć o smartwatchach.

Kiedy wspominaliśmy nieco wcześniej, że Apple Watch oferuje 18 godzin pracy na baterii, niestety nie oznacza to, że naprawdę będzie Ci tak długo wytrzymywał każdego dnia. Przykładowo Apple Watch Series 7 w wersji Cellular może obsłużyć jedynie do 1,5 godziny rozmowy przy połączeniu poprzez LTE. Gdy do tego dodamy np. odtwarzanie muzyki, monitorowanie treningu i tym podobne, czas skraca się jeszcze bardziej, co już wydaje się dość katastrofalne. Oczywiście jasne jest, że z produktem jako takim nie często będziesz wpadać w podobne sytuacje, ale nadal warto to rozważyć.

Główny problem prawdopodobnie leży w bateriach – ich rozwój nie zmienił się dokładnie dwukrotnie w ciągu ostatnich lat. Jeśli producenci chcą przedłużyć żywotność swoich urządzeń, mają praktycznie dwie możliwości. Pierwszy to lepsza optymalizacja we współpracy z systemem operacyjnym, natomiast drugi to postawienie na większy akumulator, co w naturalny sposób wpłynie na wagę i gabaryty samego urządzenia.

Apple Watch Series 8 i lepsza żywotność baterii

Jeśli Apple naprawdę chce zaskoczyć swoich fanów i dać im coś, co naprawdę ich zadowoli, to w przypadku tegorocznego oczekiwanego Apple Watcha Series 8 na pewno powinien cechować się dłuższym czasem pracy na baterii. W związku z oczekiwanym modelem często wspomina się o pojawieniu się nowych czujników i funkcji zdrowotnych. Co więcej, według najnowszych informacji znanego analityka i redaktora Marka Gurmana, nic podobnego jeszcze nie nastąpi. Apple nie ma czasu na skompletowanie niezbędnych technologii na czas, dlatego na tę wiadomość prawdopodobnie będziemy musieli poczekać jeszcze przez kolejny piątek. Apple Watch z reguły nie przynosi zapierających dech w piersiach zmian rok po roku, więc sensowne byłoby, gdybyśmy w tym roku zaskoczyli nas dużą wytrzymałością w postaci zwiększonej wytrzymałości.

Apple Obserwować Series 7

Jak oceniasz trwałość Apple Watcha? Czy uważasz, że to wystarczy, czy chciałbyś jakiejś poprawy, czy też ile godzin wytrzymałości byłoby Twoim zdaniem optymalne?

.