Zamknij reklame

Wraz z pojawieniem się 24-calowego iMaca z chipem M1 wprowadzono także ulepszone akcesoria – mianowicie klawiaturę Magic Keyboard, mysz Magic Mouse i gładzik Magic Trackpad. O ile mysz i gładzik praktycznie nie różnią się od swoich poprzedników, o tyle w Magic Keyboard wprowadzono spore usprawnienia – konkretnie można zamówić wersję z Touch ID, dzięki czemu nie trzeba uwierzytelniać się hasłem przy logowaniu, a Ty nie musisz pochylać się w stronę Touch, gdy używasz MacBooka z identyfikatorem Magic Keyboard na obudowie MacBooka.

Do tej pory problem z obecnymi akcesoriami Magic Keyboard, Magic Mouse i Magic Trackpad polegał na tym, że można je było dostać tylko w lekkich wersjach. W pakiecie 24-calowego iMaca z M1 znajdował się pasujący do niego wariant kolorystyczny klawiatury, myszy lub gładzika. W szczególności można było kupić jedynie klasyczną wersję srebrną, z którą wielu użytkowników nie mogło się pogodzić – zabrakło popularnej wersji ciemnoszarej. Starsze akcesoria Magic były dostępne w tej ciemnej wersji, która bardziej nadaje się do środowiska profesjonalnego. Ale dobra wiadomość jest taka, że ​​podczas dzisiejszego Apple Keynote firma Apple przedstawiła najnowsze akcesorium Magic w ciemnoszarym kolorze, więc czekanie dobiegło końca.

Można więc kupić to ciemne akcesorium osobno – Magic Keyboard i tak dostępna jest tylko w topowej wersji z częścią numeryczną i Touch ID. Jeśli wolisz bez części numerycznej i ewentualnie bez Touch ID, to się nie uda. I jak się zapewne domyślacie, za nowe akcesoria Apple zapłaci niemało. Magic Keyboard kosztuje 5 koron, czyli o 890 koron więcej niż wersja light. Dokładnie taka sama jest różnica w cenie pomiędzy Magic Mouse i Magic Trackpad, które w ciemnej wersji można dostać odpowiednio za 600 koron i 2 koron. Lekka wersja myszy i gładzika kosztuje odpowiednio 990 koron i 4 koron. Można je kupić od razu.

.