Zamknij reklame

Każdy zagorzały miłośnik jabłek z niecierpliwością czeka na jesień przez cały rok, kiedy to Apple zazwyczaj prezentuje swoje nowe telefony Apple. Nie inaczej było i w tym roku, choć spektakl tradycyjnie widzieliśmy nie we wrześniu, ale w październiku. Oprócz HomePoda mini firma Apple zaprezentowała nowe „dwunastki”, a konkretnie cztery modele – iPhone’a 12 mini, 12, 12 Pro i 12 Pro Max. O ile 12 i 12 Pro fani Apple’a mogą kupić już od dawna, o tyle na rozpoczęcie sprzedaży 12 mini i 12 Pro Max trzeba było poczekać – a konkretnie 13 listopada, czyli dzisiaj.

Oficjalne rozpoczęcie sprzedaży w Czechach wyznaczono na godzinę 8:00 rano. Jest to czas, w którym tradycyjnie otwierają się wszystkie sklepy, sklepy i przychodnie. Pierwsi szczęśliwcy, którzy zamówili w przedsprzedaży 12 mini lub 12 Pro Max na czas, powinni otrzymać swój egzemplarz, nawet jeśli wybrali wysyłkę kurierską. Trzeba jednak pamiętać, że jeszcze w tym roku, w ramach pierwszej fali nowych iPhone’ów, 12-tka jest dostępna naprawdę skromnie. Jasne jest zatem, że spóźnialscy będą musieli niestety poczekać jeszcze kilka tygodni, jeśli nie miesięcy, na swojego nowego iPhone'a 12 mini lub 12 Pro Max. Jeśli miałbyś teraz przyjść do dowolnego sklepu i zażądać nowego 12 mini lub 12 Pro Max bez składania zamówienia w przedsprzedaży, najprawdopodobniej nie będziesz miał szczęścia.

Udało nam się dotrzeć do redakcji oba wspomniane iPhone'y, czyli 12 mini i 12 Pro Max. Kilkadziesiąt minut temu opublikowaliśmy unboxingi tych modeli wraz z pierwszymi wrażeniami, które mogą pomóc w podjęciu decyzji. Za kilka dni oczywiście opublikujemy także szczegółowe recenzje, w których dowiecie się wszystkiego, co naprawdę powinniście wiedzieć o tych modelach. Dlatego zdecydowanie kontynuuj śledzenie magazynu Jablíčkář.

.