Zamknij reklame

Od początku było wiadomo, że Apple będzie chciał sprzedawać HomePoda na innych rynkach niż te, na których pierwotnie startował. Kilka minut temu pojawiła się nieoficjalna informacja, jakie kraje prelegent odwiedzi po niemal pół roku od premiery. W zasadzie jest to potwierdzenie tego, o czym pisano już na początku roku.

Kiedy Apple zaczął sprzedawać głośnik HomePod, działał tylko na rynku USA, Wielkiej Brytanii i Australii. Tuż po premierze do mediów dotarła informacja, że ​​w ich ślady pójdą inne rynki, a pierwsza fala ekspansji powinna nadejść wiosną. W związku z tym omawiano zwłaszcza Francję, Niemcy i Hiszpanię. W dwóch przypadkach Apple trafiło w sedno, choć moment nie był zbyt trafiony.

Apple rozpocznie sprzedaż głośnika HomePod w Niemczech, Francji i Kanadzie od 18 czerwca. Tak przynajmniej twierdzą rzekomo zweryfikowane źródła BuzzFeed News. Stanie się to niemal pięć miesięcy po wejściu HomePoda do sprzedaży w USA. W porównaniu z pierwotnym początkiem sprzedaży HomePod jest teraz znacznie bardziej wydajnym urządzeniem, w czym pomoże także nadchodzący iOS 11.4, który ma przynieść kilka istotnych funkcji (ostatnia wiadomość jest taka, że ​​Apple wypuści iOS 11.4 jeszcze dziś wieczorem ). Dla zainteresowanych tzw. „drugą falą” tych krajów zakup HomePoda może być nieco bardziej logicznym wyborem niż dla tych, którzy kupili go w jego wczesnej fazie, kiedy był to ciekawy sprzęt o stosunkowo ograniczonych funkcjach.

Źródło: CultofMac

.