Zaledwie kilka minut temu zakończyła się tegoroczna jesienna konferencja Apple, na której zaprezentowano trzy nowe modele iPhone'a. Wszystkie trzy modele można już znaleźć w oficjalnym czeskim sklepie internetowym Apple, łącznie z oczekiwanymi czeskimi cenami. Zaczynają się od XXX dla najtańszego w tym roku modelu, czyli iPhone’a XR w wersji 64 GB, a kończą na XXXX dla modelu iPhone’a XS Max z 512 GB pamięci. W przypadku najtańszego iPhone'a o oznaczeniu iPhone XR ceny są oczywiście takie same niezależnie od tego, który wariant kolorystyczny wybierzesz z sześciu oferowanych. Telefony oferowane są w wariantach 64 GB, 128 GB i 256 GB. W przypadku iPhone’a XS i iPhone’a XS Max do wyboru są trzy kolory, których cena oczywiście jest taka sama, a telefon dostępny jest w wariantach 64 GB, 256 GB i 512 GB.
Ceny iPhone’a XR w Czechach
- 64 GB – 22 490 CZK
- 128 GB – 23 990 CZK
- 256 GB – 26 990 CZK
iPhone XS
- 64 GB – 29 990 CZK
- 256 GB – 34 490 CZK
- 512 GB – 40 490 CZK
iPhone XS Max
- 64 GB – 32 990 CZK
- 256 GB – 37 490 CZK
- 512 GB – 43 490 CZK
Zostawię dziś pseudopaplistów w spokoju. Liżą głębokie rany dzisiejszego sprzedawcy.
Ładnie to ujęli. Akcje Apple spadły, co również wskazuje na pewne rozczarowanie.
akcje spadły? akcje naprawdę zaczną się poruszać, gdy uruchomione zostaną zamówienia :-D jeszcze nie zostały uruchomione :-) dodatkowo od wczorajszego zakupu mam +4% na akcje :-D
Ładnie to ułożyli. Niewiele osób naprawdę to kupi. W końcu po co, skoro tutaj będzie działać tylko z T-Mobile. Nie jest kompatybilny z obecnymi kartami microSIM. W ten sposób ich sprzedaż ładnie spadnie.
NIE. My, macyści, wiemy już od kilku lat, że w każdym sklepie z kartami mają szczypce, za pomocą których jednym naciśnięciem można bardzo łatwo wyciąć kartę nano SIM z karty micro SIM.
Czechy to jedyny kraj, do którego importowane są nowe marki Apple... Haha..
Dostają te pieniądze z powrotem w ciągu miesiąca, z jednej strony zawsze znajdzie się piekarnik, który kupi to za zawyżoną cenę, nawet jeśli nie będzie działać, żeby było „fajnie”, a są też inne kraje, gdzie pensje są 2x-3x wyższe niż u nas i zawsze stać ich na ten "lot"... Uważam, że to co napisałeś jest dość dyskusyjne.Apple to ogromna firma i gdyby im się nie opłacało to nie robiliby w ogóle nowe produkty.