Zamknij reklame

Seria Arkham wkrótce doczeka się trzeciej odsłony opatrzonej tytułem Batman: Arkham Origins i jego twórcy postanowili ułatwić oczekiwanie, wypuszczając prostszą, mobilną wersję. Czysta gra akcji typu beat'em up o tytułowej nazwie pojawi się na iOS - Batman: Arkham Origins.

NetherRealm Studios ma już za sobą jedną grę o Batmanie, w 2011 roku wypuściło tytuł na iOS Batman: Blokada Arkham City. To właśnie wtedy postanowili naśladować sukces serii Big Game (Batman: Arkham Asylum, Batman: Arkham City) i postaw na klasyczną historię superbohatera przeplataną mnóstwem sekwencji akcji. Jednak krytycy potępili fabułę, więc deweloperzy z Chicago postanowili tym razem przyjąć inne podejście.

Batman: Arkham Origins to koncepcyjnie prosty bijatyk, w którym na każdym poziomie czeka na nas zastęp wrogów, którzy będą nas atakować jeden po drugim. Będziemy musieli sobie z nimi poradzić za pomocą różnych umiejętności i ulepszeń. Korzystamy z nich albo poprzez dotknięcie ikony u dołu wyświetlacza, albo za pomocą prostych gestów np szybko dotknij tutaj, przesuń od lewej do prawej, dotknij 4 miejsc na raz a więc.

Na prostej mapie Gotham zawsze mamy do wyboru kilka misji, w których czekają na nas pozornie odmienni wrogowie i otoczenia. Ale zajmuje to tylko kilkadziesiąt minut, a cała treść zaczyna się trochę powtarzać. Modele wrogów, ich ataki, nasze możliwości. Na trudniejszych poziomach z czasem zaczynają pojawiać się co najmniej większe wyzwania, takie jak niemożność wykorzystania wszystkich dostępnych w inny sposób umiejętności czy stopniowa utrata życia.

Miłym dodatkiem jest możliwość wyboru spośród kilku kostiumów Batmana. Są też te najnowocześniejsze, jakie widzieliśmy w ostatnich latach między innymi na ekranach kin. Ale są też takie rarytasy, jak kostium, w którym Batman walczył podczas II wojny światowej z nazistami, czy strój z alternatywnego świata Ziemi-Dwa.

Poza tym gra po pewnym czasie staje się naprawdę powtarzalna, dlatego bardziej nadaje się do grania tu i tam, czekając na autobus. Dodatkowo fakt ten przemawia za zastosowaniem w Arkham Origins specjalnej koncepcji gry zwanej wytrzymałością. U Batmana maleje po każdej misji, a po 4-5 walkach Alfred stwierdza, że ​​czasem też warto się przespać. Lub użyj specjalnej waluty gry, którą można zdobyć prawie wyłącznie za prawdziwe pieniądze. Gra stara się je też z nas wyciągnąć, oferując przyspieszony zakup ulepszeń i kostiumów, które w przeciwnym razie można zdobyć dopiero po pewnym czasie.

Choć więc gra szeroko promuje model freemium, z zakupów za prawdziwe pieniądze skorzysta zapewne tylko kilku graczy – bez nich całkiem da się obejść. Tytuł ten nie należy do tych, które naprawdę mogą wpaść w serce. Jego celem jest bardziej zwrócenie uwagi na premierę Batman: Arkham Origins na konsole i PC, która jest już tuż za rogiem. Sprzedaż rozpoczyna się 25. Październik Październik (niestety prawdopodobnie nieco później na Macu), do tego czasu możesz skrócić czas oczekiwania dzięki dobrej graficznie, choć nieco prostej wersji na iOS.

[adres aplikacji=”https://itunes.apple.com/cz/app/batman-arkham-origins/id681370499″]

.