Zamknij reklame

Zwykle nie wspominam tutaj o aktualizacjach oprogramowania, ale dzisiaj zrobię wyjątek. Nie dzieje się tak dlatego, że nie opisałem tutaj na blogu aplikacji BeejiveIM na iPhone'a, ale raczej dlatego, że  wydano poważną aktualizację, co zadowoliło niejednego właściciela tego komunikatora.

Od teraz możesz na BeejiveIM wysyłaj i odbieraj zdjęcia, wiadomości głosowe, ale także pliki w sieciach AIM (ICQ) lub MSN. Jeżeli druga strona nie chce od razu otrzymać pliku, istnieje możliwość przesłania jej pliku jako linku do stron zewnętrznych.

A co jest takiego wspaniałego w BeejiveIM, że zyskało tak wielu fanów? Głównie w tym pozostaje połączony aż do 24 godzin po zamknięciu aplikacji. Aplikacja utrzyma połączenie z serwerami BeejiveIM, a zaraz po ponownym uruchomieniu aplikacji będziesz otrzymywać wiadomości, które otrzymałeś podczas swojej bezczynności. Aplikacja nie może bezpośrednio powiadamiać o przychodzących wiadomościach (jest to sprzeczne z zasadami Apple, aplikacja na iPhonie nie może działać w tle), ale przynajmniej wysyła powiadomienie e-mailem o przychodzącej wiadomości, co jest szczególnie przydatne dla użytkowników skrzynkę e-mail z funkcją push (gdy zabraknie poczty), dzięki czemu klient poczty na iPhonie natychmiast Cię o tym powiadomi). Z Pushu korzysta np. usługa MobileMe firmy Apple.

BeejiveIM na iPhone'a obsługuje AIM, iChat, MSN, Yahoo, GoogleTalk, ICQ, Jabber i MySpace. Ponadto może na przykład zapisywać historię, można także pisać po szerokości, emotikonach i wiele więcej. W przyszłości powinna także umożliwiać prowadzenie czatów grupowych.

BeejiveIM jest w tej chwili wyraźnie najlepszy program do komunikacji błyskawicznej na iPhonie, ale niestety muszę też zgłosić, że do niego należy najdroższy. To cena 15.99 dolarów odstraszy większość użytkowników od zakupu. Ale BeejiveIM pojawia się tu i tam ze zniżką. Jeśli nie możesz wytrzymać ani minuty bez konta w komunikatorze internetowym, zdecydowanie warto kupić tę aplikację na iPhone'a.

[xrr ocena=4.5/5 etykieta=”Ocena Apple”]

.