Znany amerykański magazyn Czas, która co roku wybiera najbardziej wpływowych ludzi roku, opublikowała teraz listę dwudziestu najbardziej wpływowych Amerykanów wszechczasów, na której znalazł się także Steve Jobs, wizjoner i współzałożyciel Apple.
Najnowszy ranking Czas poprzedza premierę nowej książki, w której jeden z najsłynniejszych magazynów na świecie ujawni setkę najważniejszych postaci w historii. Na tej liście nie brakuje także Steve’a Jobsa.
Jeśli chodzi o ranking dwudziestu najbardziej wpływowych Amerykanów wszechczasów, Steve Jobs jest jego najmłodszym członkiem, choć niestety już nieżyjącym. Wielkiemu wizjonerowi towarzyszą wybitni politycy George Washington i Abraham Lincoln, wynalazcy Thomas Edisona i Henry Ford oraz muzyk Louis Armstrong. Jedynymi żyjącymi członkami listy są bokser Muhammad Ali i naukowiec James Watson.
O Jobsach Czas pisze:
Jobs był wizjonerem kładącym duży nacisk na projektowanie. Nieustannie dążył do tego, aby interfejs między komputerem a człowiekiem był elegancki, prosty i piękny. Zawsze powtarzał, że jego celem jest tworzenie produktów, które są „szalenie fajne”. Misja wykonana.
Oryginalny ranking „20 najbardziej wpływowych Amerykanów wszechczasów” można znaleźć tutaj.
Czy dałoby się gdzieś znaleźć cały artykuł lub listę wszystkich osób?
Link znajduje się na końcu artykułu.
Mam wrażenie, że włączyli go do tego, żeby zwabić klientów do ich CZASÓW, ale prawdą jest, że jakakolwiek wzmianka o tej pracy zniechęca ludzi
w przeciwnym razie, moim zdaniem, jest jeszcze za wcześnie, aby wspominać o nim w którymkolwiek z tych zebrów, emocje nadal odgrywają rolę
czy to możliwe, że Amerykanie nie mają wielu interesujących postaci? i gdzie jest ktoś, kto zdecydował się na użycie bomb atomowych (nawet jeśli nie było to konieczne) i tym samym zmienił kolejne 50 lat dla całej planety? albo potrzebujesz Michaela Jacksona: Ale teraz to ważne... możesz podsumować faceta, którego życiowe dążenie to "być najlepszym na tysiąc sprzedawców elektroniki"... i powiedzieć, że znalazł się w pierwszej dwudziestce najlepszych wpływowych Amerykanów to naprawdę naciąganie… Nie powiem, czy był wynalazcą i musiał wynaleźć całą masę technologii, z których korzysta jego firma, ale mówić o dobrym marketerze z jednej firmy… och, chyba powinnam milczeć, kto łapie tę myśl, łapie ją, a oliwy do ognia nie będę dolewać innym, którzy bez końca go podziwiają.)
rozumiesz słowo „wpływa” ???
tak, rozumiem
Po prostu dziwne jest stwierdzenie, że ma on większy wpływ niż większość amerykańskich prezydentów w historii… (w sumie było ich 44)
więc z tego punktu widzenia zebra to po prostu krowa, nie ma tam prezydentów, którzy mogliby wywołać X wojen, a może zniszczyć cały świat.) cóż, prawdopodobnie nie mieli żadnego wpływu... nie namawiali ludzi Księżyc,...
nie, zostawmy to tak jak mówię, kto chce zrozumieć co chcę powiedzieć
„desing”, „Armstrona”… błędy jak mak….