Zamknij reklame

Każda firma ma strategię, według której stara się osiągnąć odpowiedni sukces. Apple zbudowało niepodważalną pozycję producenta elektroniki klasy premium, której każdy może pozazdrościć. W porównaniu z nim na przykład Samsung wyróżnia się przyjaznością, z jaką podchodzi do użytkownika w zakresie obniżek cen. 

Uzyskanie rabatów i bonusów od Apple jest dość trudne. Mamy promocję „Powrót do szkoły”, mamy promocję na Czarny piątek, w ramach której zdobywamy środki na następny zakup, ale w zasadzie na tym się zaczyna i kończy. Ale inni producenci starają się bardziej. Po prostu muszą, bo gdyby nie walczyli o klientów, odczuliby to w sprzedaży swoich produktów. Tyle, że Apple nie musi mieć praktycznie żadnych reklam czy promocji, żeby „stać” w kolejkach po swoje produkty, co jest w pewnym sensie wyjątkowe.

Darmowe akcesoria 

To właśnie Samsung ma obecnie przed wprowadzeniem na rynek nowe składane telefony Galaxy Z Flip4 i Z Fold4. Ale to nie jedyna rzecz, którą prawdopodobnie zaprezentuje. Powinny to być także słuchawki Galaxy Watch5 i Watch5 Pro czy Galaxy Buds2 Pro TWS. Jednocześnie ta południowokoreańska firma nie posuwa się daleko, aby zapewnić swoim klientom pewnego rodzaju przewagę w przypadku przedsprzedaży prezentowanego urządzenia.

Uruchomiła już na swojej stronie internetowej wydarzenie związane z rejestracją wstępną na coś, czego prawdziwej formy jeszcze nie znamy. Gdy to zrobisz, zazwyczaj otrzymasz kod promocyjny, który następnie wprowadzisz w aplikacji Samsung Members, aby wybrać nagrodę. Zazwyczaj jest to produkt firmy, jaką są najczęściej słuchawki Galaxy Buds, ale też inteligentne zegarki.

Dla iPhone'a AirPods  

To właśnie promocjami darmowych słuchawek firma w pewnym stopniu usprawiedliwia także ich wyjmowanie z opakowania. A z łatwością obniżą swoje dochody z tego segmentu, jeśli ma to zwiększyć te z ważniejszego – mobilnego. Ale czy możesz sobie wyobrazić zamówienie iPhone'a 14 i otrzymanie razem z nim słuchawek AirPods 3. generacji? A dla iPhone'a 14 Pro może proste AirPods Pro? Nie, w przypadku Apple’a jest to naprawdę nie do pomyślenia. Poza tym to nie wszystko, co Samsung zwykle ma do zaoferowania. W ramach ekologii oferuje także premie za zakup urządzeń.

Samo podarowanie Samsungowi starego telefonu dowolnej marki sprawi, że Twój zakup będzie tańszy o standardowe trzy tysiące. Do tego należy doliczyć cenę zakupu urządzenia. Zależy to od funkcjonalności, modelu i jego stanu. Możesz łatwo zdobyć połowę nowego telefonu, mając jednocześnie w kieszeni nowe słuchawki.  Co więcej, jak się okazuje, strategia ta jest całkiem skuteczna. Dzieje się tak również dlatego, że nie dotyczy to tylko sklepu internetowego Samsung, ale jeśli jest aktywny, to oferowany jest także przez dystrybutorów. Nie zajmują się słuchawkami i podobnymi bonusami, można sobie z nimi poradzić w Samsung Members, dzięki czemu nie muszą zajmować się administracją i jest to też przyjemniejsze dla użytkowników. 

Gdyby Apple chciał, mógłby wesprzeć sprzedaż swoich iPhone’ów mnóstwem promocji i bonusów, które pomogłyby mu stać się numerem jeden wśród sprzedawców smartfonów. Ale on nie chce, nadal zadowala go bycie numerem dwa, zamiast dawać komuś coś za darmo. A szkoda, bo polityka cenowa z zewnątrz wygląda dość nieprzyjemnie. 

.