Zamknij reklame

Jeden z głównych przedstawicieli Google’a, Jeff Huber, zmącił wody w sieci społecznościowej Google+. Wyznał, że nie może się doczekać, aby zapewnić użytkownikom iOS wspaniałe możliwości korzystania z Map Google. Choć Google udostępnia aplikacje na platformę iOS takie jak Google Earth i Google Latitude, do których teoretycznie mogłoby się odnosić to stwierdzenie, bardziej prawdopodobne jest, że Huber ma na myśli potencjalną nową aplikację udostępniającą mapy od Google także użytkownikom iOS 6.

Apple zmieni dostawcę po raz pierwszy od czasu wprowadzenia oprogramowania sprzętowego (później przemianowanego na iOS) w 2007 roku. Tło mapy w nowej wersji iOS, która została zaprezentowana na tegorocznym WWDC i jesienią trafi do stałych użytkowników, nie będzie już nosiła śladu Google. Niektórzy programiści byli przerażeni po wypróbowaniu wersji beta iOS 6, a artykuły o „kiepskich mapach” można znaleźć w całym Internecie. Jednak sceptycyzm wobec tej wiadomości jest jeszcze przedwczesny, Apple ma jeszcze trzy miesiące na ukończenie ostatecznej wersji.

Google inwestuje znaczną część swoich zasobów w swoje mapy i z pewnością uważa je za istotną część swojej działalności. Logiczne jest, że zniknięcie z tak popularnego systemu operacyjnego jak iOS nie jest dla firmy pożądane. Google natomiast stara się maksymalnie rozszerzyć w tym sektorze, co stara się osiągnąć na przykład udostępniając swoje API aplikacjom firm trzecich, takim jak Foursquare i Zillow.

Oprócz tej interesującej wiadomości wywołującej nowe spekulacje, Jeff Huber wspomniał również, że zespół Street View stworzył wystawę upamiętniającą ich osiągnięcia w dziedzinie rewolucyjnego mapowania 3D w Muzeum Historii Komputerów w Mountain View w Kalifornii.

Źródło: 9to5Mac.com
.