Zamknij reklame

Od dawna na korytarzach krążą spekulacje na temat tego, czy nadchodzący modułowy Mac Pro będzie miał także partnera w postaci następcy późnego Apple Thunderbolt Display, tym razem oznaczonego jako Apple 6K Display.

Już przy potwierdzeniu prac nad nowym modułowy Mac Pro dwa lata temu w kwietniu 2017 sam Phil Schiller bezpośrednio potwierdził, że przygotowują wystawę:

„Częścią prac nad nowym komputerem Mac Pro będzie także profesjonalny wyświetlacz ze względu na jego modułową konstrukcję.” (Phill Schiller, Apple)

Wreszcie podobne zdanie pojawiło się w notatce prasowej towarzyszącej ówczesnej premierze iMaca Pro. Dzięki temu po prostu wiemy, że tak naprawdę przynajmniej pracuje nad nowym wyświetlaczem Apple. Oczywiście, zanim skażemy go na taki sam los jak AirPower, zastanówmy się nad tym.

Apple-6K-Display-iMac-Pro-Porównaj-Light

To nie jest 6K jak 6K

Z wielu różnych źródeł pojawiają się informacje, że Apple szykuje nie tylko nowy monitor, ale w pełni profesjonalny ekran o rozdzielczości 6K i przekątnej 31,6”. To samo w sobie jest niezwykłe z kilku powodów. Podana rozdzielczość jest naprawdę ogromna jak na tak „mały” rozmiar samej powierzchni.

Ale to prawdopodobnie ma sens. Apple już obecnie oferuje ekrany 5K, a raczej jest to oferta stworzona specjalnie dla Apple'a w postaci monitora LG 5K Thunderbolt. Trochę problem w tym, że nie jest to „prawdziwe 5K”, a raczej hybrydowe 4,5K. Sam monitor ma ultraszerokokątną rozdzielczość 5120×2160, podczas gdy standardowy panel 5K ma rozdzielczość 5120×2880 pikseli.

Z jednej strony nie jest to zwykłe 5K, z drugiej należy do tzw. „ultraszerokokątnych” monitorów szerokich, które oferują cenne dodatkowe piksele w środowisku pracy i często zastępują zestaw dwóch mniejszych monitorów . Zobaczmy więc, czy uda nam się uzyskać podobne korzyści z panelem 6K.

Wyświetlacz Apple 6K prawdopodobnie będzie miał tę samą konstrukcję. Nie będzie to prawdziwe „6K”, a raczej zmieści się w rozdzielczości 5K. Z drugiej strony postawi na ultraszerokokątny, a rzeczywista rozdzielczość prawdopodobnie osiągnie wartość 6240×2880 pikseli.

Wyświetlacz Apple 6K o przekątnej 31,6"

Znany i odnoszący sukcesy analityk Ming-Chi Kuo w swoim raporcie idzie jeszcze dalej i twierdzi, że będzie to monitor 6K w obudowie o przekątnej 31,6”. Po zrootowaniu ta informacja również wydaje się bardzo prawdopodobna. Gęstość pikseli na cal (PPI) odpowiadałaby zatem rozdzielczości Retina, ponieważ po prostych obliczeniach okazuje się, że obecny iMac 27” z panelem 5K ma dokładnie 218 PPI. Po podstawieniu do próbki rozdzielczości 6240×2880 otrzymujemy przekątną 31,6”. Współczynnik proporcji wynosi wówczas 2,17 do 1, co przypadkowo jest współczynnikiem proporcji wyświetlacza iPhone'a XS (X).

Całkowita powierzchnia wynosi zatem 17 971 200 pikseli w porównaniu do 14 745 600 pikseli w iMacu Pro. Powierzchni użytkowej będzie zatem więcej niż wystarczająco, nawet przy standardowym „skalowaniu siatkówki”, co prawdopodobnie zmniejszy użyteczną liczbę pikseli do wartości 3120×1440 pikseli. Oczywiście wszystko będzie idealnie gładkie i niesamowite dla oka.

Ale taki wyświetlacz trzeba będzie sparować z naprawdę przyzwoitą kartą graficzną. I wcale nie mamy tutaj na myśli temperówek, które Apple oferuje w postaci zintegrowanych kart graficznych w swoich MacBookach aż do 13-calowych „profesjonalnych” laptopach. Poza tym taki wyświetlacz może dość realistycznie przytłoczyć nawet dedykowane karty graficzne, jeśli są odpowiednio obciążone. Prawdopodobnie najlepszym rozwiązaniem byłaby karta do komputera stacjonarnego w skrzynce eGPU, ale nie będzie to absolutnie konieczne.

Czy to ma sens?

W końcu jest bardzo prawdopodobne, że Apple tak naprawdę nie zamierza tego monitora do istniejących komputerów i chce go jako partnera w tandemie dla modułowego Maca Pro. Na pewno nie zabraknie wydajności i podzespoły da się wymienić.

Drugie pytanie brzmi, czy w ogóle istnieje rynek dla takiego monitora. Ale mówimy tutaj o Apple. Firma, która zasłynęła z wymyślania na nowo ugruntowanych kategorii lub tworzenia zupełnie nowych. Większa liczba z pewnością będzie dobrze wyróżniać się w materiałach marketingowych.

Ale odpowiedź jest taka, że ​​na pewno będzie miejsce. Nie wolno nam zapominać, że poza aplikacjami firm trzecich prawdopodobnie nawet nie włączymy natywnej rozdzielczości 6240×2880. Retina 3120×1440 nie jest aż tak szalonym wzrostem w stosunku do tego, co mamy teraz na komputerach stacjonarnych. A profesjonaliści maksymalnie wykorzystają każdy piksel podczas edycji wideo lub zdjęć.

Pozostaje tylko patrzeć w przyszłość.

Źródło: 9to5Mac

.