Zamknij reklame

Nie tak dawno temu w Internecie wybuchła afera dotycząca podsłuchiwania użytkowników. Wiodącą rolę odegrały inteligentne głośniki Amazona i Google’a. Teraz okazuje się, że wiele aplikacji innych firm potrafi jeszcze więcej.

Inteligentne głośniki Amazon i Google różnią się od Apple HomePod raz istotna funkcja. Umożliwiają aplikacjom innych firm korzystanie ze sprzętu urządzenia. Inżynierowie oprogramowania obu firm toczą zatem niekończącą się walkę z hakerami, którzy są zawsze o krok do przodu.

Eksperci ds. bezpieczeństwa udostępnili informację z serwerem ZDNet o swoich ustaleniach. Cały atak na użytkownika polega na wykorzystaniu prostej luki w działaniu systemu operacyjnego głośnika z wbudowanym mikrofonem.

Dzieje się tak, ponieważ aplikacje innych firm mają dostęp do mikrofonu głośnika tylko przez ograniczony czas. Istnieje jednak możliwość wydłużenia tego czasu w przypadku, gdyby zrozumienie polecenia użytkownika nie było możliwe. I właśnie z tej ścieżki korzystają hakerzy.

echo homepoda do domu

Wystąpił błąd połączenia. Wprowadź hasło do konta Google

Standardowe zachowanie aplikacji odpowiada z grubsza następującej sytuacji:

Proszę Alexę o dodanie elementów do koszyka aplikacji ze sklepu sieciowego. Aplikacja sprawdza historię zamówień w celu porównania parametrów towaru, a następnie prosi mnie o potwierdzenie. Jednocześnie uruchamia mikrofon i czeka na odpowiedź tak lub nie. Jeżeli nie odbieram, mikrofon wyłącza się po kilku sekundach.

Istnieje jednak sposób na ominięcie wyciszenia mikrofonu. Można to osiągnąć za pomocą specjalnego ciągu tekstowego „�. ” zapisane w kodzie aplikacji. Może to z łatwością wydłużyć czas aktywacji mikrofonu z kilku sekund do znacznie dłuższego. Aplikacja może dzięki temu cały czas podsłuchiwać użytkownika.

Druga opcja jest jeszcze bardziej podstępna. Ciąg można wykorzystać i ustawić nawet do przetwarzania instrukcji audio. Następnie aplikacja może zostać wymuszona zapytaniem o hasło np. do konta Amazon czy Google. Poniższe filmy wyraźnie pokazują całą procedurę.

Tymczasem Apple nie pozwala aplikacjom innych firm na bezpośredni dostęp do mikrofonu HomePoda i prawdopodobnie nigdy nie pozwoli na to w takim stopniu, jak Amazon i Google. Wszyscy programiści muszą używać specjalnego API obsługującego głos. Jego użytkownicy są na razie bezpieczni.

 

.