Zamknij reklame

HomeKit to platforma Apple, która pozwala użytkownikom sterować inteligentnymi urządzeniami domowymi za pomocą iPhone'ów, iPadów, Apple Watch, komputerów Mac, a nawet Apple TV. Firma wprowadziła je już w 2014 roku u kilku kontraktowych producentów. Konkretnie było ich wówczas zaledwie 15. Mimo że znacznie się rozrosły, sytuacja nadal nie jest taka, jak mogłaby być. 

Klimatyzatory, oczyszczacze powietrza, kamery, dzwonki do drzwi, światła, zamki, różne czujniki, ale także bramy garażowe, krany, zraszacze czy same okna są już w jakiś sposób zaimplementowane w HomeKit. W końcu Apple publikuje pełną listę produktów i ich producentów na ich stronach wsparcia. Wystarczy kliknąć na daną sekcję i od razu zobaczyć, którzy producenci produkują dany segment produktów.

Chodzi o pieniądze 

Firma planowała wcześniej umożliwić producentom urządzeń uruchamianie własnych rozwiązań w domach, ale później Apple zmieniło kurs i zaczęło wymagać od nich integracji chipów i oprogramowania sprzętowego z certyfikatem Apple w swoich produktach. To znaczy, jeśli chcą być kompatybilne z systemem HomeKit. To logiczny krok, bo pod tym względem Apple miał już doświadczenie z programem MFi. Jeśli więc firma chce wejść do ekosystemu Apple, musi za to zapłacić.

Licencjonowanie jest oczywiście drogie dla małych firm, więc zamiast przez nie przechodzić, zbudują produkt, ale nie sprawią, że będzie on kompatybilny z HomeKit. Zamiast tego stworzą własną aplikację, która będzie sterować ich inteligentnymi produktami niezależnie od dowolnego gospodarstwa domowego Apple. Jasne, pozwoli to zaoszczędzić pieniądze, ale ostatecznie straci na tym użytkownik.

Bez względu na to, jak dobra jest aplikacja zewnętrznego producenta, jej problemem będzie to, że integruje tylko produkty tego producenta. Natomiast HomeKit może zawierać wiele produktów, każdy od innego producenta. Można więc pomiędzy nimi wykonywać różne automatyzacje. Oczywiście można to również zrobić w aplikacji producenta, ale tylko z jego produktami.

mpv-shot0739

Dwie możliwe ścieżki 

Jak pokazały już tegoroczne targi CES, rok 2022 powinien kłaść nacisk na rozwój inteligentnego domu. W lipcu 1982 roku pionier branży Alan Kay powiedział: „Ludzie, którzy naprawdę poważnie traktują oprogramowanie, powinni tworzyć własny sprzęt.” W styczniu 2007 roku Steve Jobs użył tego cytatu do zdefiniowania swojej wizji Apple, a zwłaszcza iPhone'a. W ciągu ostatniej dekady Tim Cook wielokrotnie powtarzał, że Apple jest najlepszy w tworzeniu sprzętu, oprogramowania, a obecnie także usług. Dlaczego więc Apple nie stosuje już tej filozofii we wszystkim, co robi? Oczywiście dotyczy to również wyrobów własnych gospodarstwa domowego.

Ale gdyby faktycznie zaczął je produkować, mogłoby to oznaczać jeszcze większe ograniczenia dla zewnętrznych producentów. Jeśli chodzi o różnorodność, z pewnością idealnie byłoby mieć więcej opcji od większej liczby producentów. Oczywiście nie wiemy dokładnie, co przyniesie przyszłość, ale wymagałaby naprawdę szerokiej ekspansji tej platformy, tak jak wszyscy to przewidywali w 2014 roku. Albo poprzez naprawdę zróżnicowaną gamę własnych produktów Apple, albo poprzez uwolnienie zewnętrznych producentów. 

.