Zamknij reklame

Jest tylko jeden Apple Watch. To najlepsze urządzenie, jakie możesz kupić dla swojego iPhone'a. Albo nie? Na którą alternatywę się zdecydować? Istnieje więcej opcji, z których jedna jest oferowana bezpośrednio. Jest to zegarek ze stajni Garmina, kiedy do testów otrzymaliśmy ich czerwcową nowość w postaci modelu Forerunner 255. I wcale nie jest to zła alternatywa. 

Zamiast Apple Watch Series 7 warto porównać Garmin Forerunner 255 z Apple Watch SE, przede wszystkim ze względu na podobną cenę. Podczas gdy model SE zaczyna się od 8 CZK, Forerunners zaczyna się od 8 CZK. Ale czy w ogóle możliwe jest porównanie tych dwóch światów? Bardzo trudne, ale tak.

Garmin to niezłomny gracz na rynku urządzeń do noszenia, plasujący się w pierwszej piątce pod względem sprzedaży. Króluje oczywiście Apple Watch, ale zegarki Garmin mają tę zaletę, że komunikują się zarówno z iOS, jak i Androidem, więc mimo wszystko ich targetowanie jest lepsze. Ale ich problem polega na tym, że nie są aż tak mądrzy, a właściwie niezbyt mili. Jeśli chodzi o specyfikacje, są one praktycznie zupełnie inne.

Spryt 

Jeśli mówimy o zegarkach w tym sensie, że są inteligentne, zazwyczaj oznacza to, że możemy instalować w nich aplikacje i tym samym rozszerzać ich funkcjonalność. Z Apple Watchem nie ma co dyskutować, z Garminem można by polemizować. Istnieje sklep Garmin ConnectIQ, ale jego możliwości są bardzo ograniczone. Nie bez powodu Garminy służą przede wszystkim do śledzenia Twoich aktywności.

Wygląd 

Aluminium i wytrzymałe szkło w Apple Watch (szczególnie w przypadku serii 7) są w Garminach bardziej reprezentowane przez polimer wzmocniony włóknem i szkło Corning Gorilla Glass 3. Co jest bardziej premium? Zdecydowanie aluminium. Co jest trudniejsze? Aluminium. Co jest bardziej podatne na uszkodzenia? Odpowiedź jest taka sama. Jeśli mamy spodziewać się wytrzymałego lub sportowego Apple Watcha, powinien on być wykonany z podobnego materiału. Nawet przy średnicy 46 mm nie wiesz, że masz Garmina na rękach. Masa całkowita odpowiada również za dokładniejsze pomiary, ponieważ lepiej trzyma się na nadgarstku.

Wyświetl 

Wyświetlacz w Apple Watchu można uznać za najlepszą rzecz, jaką można mieć w zegarku. Najgorsze jest natomiast Transflective MIP w Garminach. Bardzo trudno to porównać, bo zastosowana technologia jest zupełnie inna, a także to, co pokazują wyświetlacze. Poza tym ten w modelu Forerunner 255 nie jest dotykowy. Ale to działa. Wyświetlacz jest doskonale czytelny w każdej sytuacji, nie zużywa baterii, sterowanie przyciskami zostało przez lata dopracowane. Tak więc choć Apple Watch wyraźnie przoduje tutaj, paradoksalnie, rozwiązanie Garmina faktycznie może Ci się spodobać (o ile uda Ci się znaleźć coś lepszego niż domyślna tarcza zegarka).

Używać 

Obydwa urządzenia nadają się do noszenia 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, jednak noszenie Garminów w garniturze jest naruszeniem etykiety. To zegarek o sportowym wyglądzie, który pasuje do tego, do czego został zaprojektowany – sportu. Apple Watch natomiast jest bardziej wszechstronny. Ale ich możliwości mogą wkrótce Cię przytłoczyć. W nadmiernie technologicznym świecie wszystkie oferowane przez nie dodatki mogą działać ci na nerwy. Garminy są surowe, bezpośrednie i wyraźnie stawiają na swoim.

Trudno ocenić, czy istnieje lepszy świat niż ten oferowany przez watchOS. Ta z Garminami jest zupełnie inna. Oferuje tylko to, co podstawowe i tylko to, co ważne. A to naprawdę może spodobać się wielu osobom. Jeśli nie chcesz uprawiać sportu, nie ma to sensu, bo Apple Watch poradzi sobie pod tym względem lepiej. Jeśli jednak biegasz, jeździsz na rowerze czy cokolwiek innego i zależy Ci na naprawdę kompleksowej ocenie Twoich wysiłków, Garmins są na topie. Ich dużą zaletą jest to, że komunikują się z Tobą. Mówią, co robić, jak to osiągnąć i że trzeba się regenerować, a nie przemęczać. Ale więcej w nadchodzącej recenzji.

Na przykład możesz kupić tutaj Garmin Forerunner 255

.