Zamknij reklame

Już pod koniec ubiegłego roku pojawiło się wiele spekulacji, że Apple zorganizuje marcowy Keynote w marcu. Marcowe konferencje należą do nieregularnych w Apple, a firma często prezentuje na nich produkty odbiegające w jakiś sposób od zwyczajowych linii produktowych. Wielu ekspertów zgadza się, że w marcu moglibyśmy wreszcie zobaczyć tanią wersję iPhone'a, nazywaną głównie iPhonem SE 2 lub iPhonem 9.

Nie ma więc prawie żadnych wątpliwości, że wiosną tego roku zaprezentowany zostanie zupełnie nowy iPhone. Najczęściej dyskutowanym pytaniem nie jest więc to, czy nowy model zostanie wprowadzony, ale kiedy to nastąpi. Niemiecki serwer iPhone-ticker.de poinformował na początku tego tygodnia, że ​​tegoroczne niezwykłe Keynote może odbyć się pod koniec marca. We wspomnianym serwisie jako najbardziej prawdopodobną datę podaje się wtorek, 31 marca. Serwer ujawnił między innymi ciekawą informację o tym, że nowy iPhone – czy to pod nazwą iPhone SE 2, iPhone 9, czy też pod zupełnie inną nazwą – może trafić na półki sklepowe już w piątek, 3 kwietnia.

Tańszy iPhone najprawdopodobniej nie będzie jednak jedyną nowością, którą Apple zaprezentuje tej wiosny. W związku z nadchodzącym marcowym Keynote mówi się także o aktualizacji linii produktów iPad Pro czy być może nowej generacji 13-calowego MacBooka Pro. Niektórzy jednak idą jeszcze dalej w swoich spekulacjach i mówią o nowym MacBooku Air czy wisiorku lokalizacyjnym, którego wprowadzenia wielu z nas spodziewało się jeszcze we wrześniu ubiegłego roku. Bezprzewodowa podkładka ładująca byłaby wówczas jedynie zaskakującą wisienką na torcie.

.