Zamknij reklame

Weekend szybko minął i rozpoczyna się 32. tydzień 2020 r. Jeśli przez weekend obserwowałeś świat, z pewnością przegapiłeś kilka gorących wiadomości, którym się przyjrzymy w tym podsumowaniu IT z dzisiejszego dnia i z bliska w ostatni weekend W pierwszym newsie przyjrzymy się bardzo ważnej informacji – Donald Trump, obecny prezydent USA, podjął wraz z rządem decyzję o zakazie TikToka w Stanach Zjednoczonych. Ponadto wylądował prywatny Crew Dragon firmy SpaceX, a dzisiaj dowiedzieliśmy się więcej o aresztowaniu pierwszych hakerów stojących za niedawnym atakiem na konta Twitter największych firm świata. Przejdźmy od razu do rzeczy.

Donald Trump zakazał TikToka w USA

Kilka tygodni temu rząd Indii całkowicie zakazał aplikacji TikTok w swoim kraju. Aplikacja ta należy obecnie do najczęściej pobieranych aplikacji na świecie i korzysta z niej kilka miliardów użytkowników. TikTok ma swoje korzenie w Chinach, co jest jednym z głównych powodów, dla których niektórzy, w tym ci najpotężniejsi, po prostu go nienawidzą. Część z nich uważa, że ​​na serwerach TikToka przechowywane są wrażliwe dane osobowe jego użytkowników, co było głównym powodem zakazu TikToka w Indiach, w niektórych przypadkach jest to najprawdopodobniej kwestia polityki i wojny handlowej między Chinami a resztą na świecie. Jeśli wierzyć TikTokowi, który broni się tym, że wszystkie jego serwery znajdują się w Stanach Zjednoczonych, to można poniekąd wywnioskować, że jest to sprawa czysto polityczna.

Logo FB TikTok
Źródło: tiktok.com

Tak czy inaczej Indie nie są już jedynym krajem, w którym TikTok jest zakazany. Po wprowadzeniu zakazu w Indiach rząd Stanów Zjednoczonych kilka dni temu zaczął rozważać podobne posunięcie. Przez kilka dni na ten temat panowała cisza, jednak w sobotę Donald Trump ogłosił nieoczekiwane – TikTok tak naprawdę kończy się w USA, a amerykańscy użytkownicy zostali zbanowani z tej aplikacji. Donald Trump i inni amerykańscy politycy postrzegają TikTok jako zagrożenie dla bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych i ich obywateli. Rzekomo ma miejsce wspomniane wyżej szpiegostwo i gromadzenie wrażliwych danych osobowych. To posunięcie jest rzeczywiście bardzo radykalne i stanowi ogromny cios dla TikToka jako takiego. Jednak prawdziwi zwolennicy i namiętni użytkownicy zawsze znajdą sposób na dalsze korzystanie z tej najpopularniejszej aplikacji na świecie. Co sądzisz o zakazie TikToka w USA? Czy uważasz tę decyzję, a zwłaszcza podany powód, za adekwatny? Daj nam znać w komentarzach.

Crew Dragon pomyślnie powrócił na Ziemię

Kilka miesięcy temu, a dokładnie 31 maja, byliśmy świadkami, jak statek Crew Dragon, należący do prywatnej firmy SpaceX, przewoził dwóch astronautów na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Cała misja przebiegła mniej więcej zgodnie z planem i zakończyła się ogromnym sukcesem, ponieważ Crew Dragon stał się pierwszym w historii komercyjnym załogowym statkiem kosmicznym, który dotarł do ISS. W niedzielę 2 sierpnia 2020 r., a dokładnie o godzinie 1:34 czasu środkowoeuropejskiego (CET), kosmonauci wyruszyli w podróż powrotną na planetę Ziemia. Robert Behnken i Douglas Hurley pomyślnie wylądowali Crew Dragon w Zatoce Meksykańskiej, dokładnie zgodnie z oczekiwaniami. Powrót Crew Dragon na Ziemię zaplanowano na godzinę 20:42 CET – szacunki te były bardzo dokładne, gdyż astronauci wylądowali zaledwie sześć minut później, o godzinie 20:48 (CET). Jeszcze kilka lat temu ponowne wykorzystanie statków kosmicznych było nie do pomyślenia, ale SpaceX tego dokonało i wygląda na to, że Crew Dragon, który wczoraj wylądował, wkrótce powróci w kosmos – prawdopodobnie gdzieś w przyszłym roku. Dzięki ponownemu wykorzystaniu dużej części statku SpaceX zaoszczędzi mnóstwo pieniędzy, a przede wszystkim czasu, dzięki czemu następna misja będzie znacznie bliżej.

Aresztowano pierwszych hakerów stojących za atakami na konta na Twitterze

W zeszłym tygodniu internetem dosłownie wstrząsnęła wiadomość, że konta Twitter największych firm świata, a także konta znanych osób, zostały zhakowane. Na przykład konto Apple, Elona Muska czy Billa Gatesa nie oparło się włamaniom. Po uzyskaniu dostępu do tych kont hakerzy opublikowali tweet, w którym zapraszają wszystkich obserwujących do „idealnej” możliwości zarobku. W wiadomości stwierdzono, że wszelkie pieniądze, które użytkownicy prześlą na określone konto, zostaną zwrócone podwójnie. Jeśli więc dana osoba prześle na konto 10 20 dolarów, otrzyma zwrot XNUMX XNUMX dolarów. Co więcej, raport ujawnił, że ta „promocja” była dostępna tylko przez kilka krótkich minut, więc użytkownicy po prostu nie zastanawiali się dwa razy i bez zastanowienia przesłali pieniądze. Oczywiście nie było podwójnego zwrotu, a hakerzy zarobili w ten sposób kilkadziesiąt tysięcy dolarów. Aby zachować anonimowość, wszystkie środki kierowane były do ​​portfela Bitcoin.

Mimo że hakerzy próbowali zachować anonimowość, nie do końca im się to udało. Odkryto ich w ciągu kilku dni i obecnie trafiają do sądu. Cały atak miał poprowadzić jedynie 17-letni Graham Clark z Florydy. Obecnie postawiono mu 30 zarzutów, w tym przestępczość zorganizowaną, 17 przypadków oszustwa, 10 przypadków niewłaściwego wykorzystania danych osobowych, a także nielegalnego włamania się do serwerów. Należy jednak zaznaczyć, że za całe to wydarzenie w mniejszym lub większym stopniu winę ponosi Twitter. Rzeczywiście Clark i jego zespół podszywali się pod pracowników Twittera i dzwonili do innych pracowników, aby udostępnili pewne informacje dostępowe. Źle przeszkoleni wewnętrzni pracownicy Twittera często udostępniali te dane, więc całe włamanie było bardzo proste, bez konieczności posiadania wiedzy programistycznej itp. Oprócz Clarka, 19-letni Mason Sheppard, który brał udział w praniu pieniędzy, oraz 22- swoje wyroki odsiaduje także letnia Nima Fazeli. Mówi się, że Clark i Sheppard odsiedzą za kratkami do 45 lat, a Fazeli tylko 5. W jednym ze swoich najnowszych tweetów Twitter podziękował wszystkim zaangażowanym w aresztowanie tych osób.

.