Zamknij reklame

 

W tym tygodniu Dropbox przedstawił ważną wiadomość. Wprowadził konkurencję dla Google Docs czy Quip i przyniósł prosty edytor tekstu przeznaczony do wygodnej pracy w zespole. Nowość, którą Dropbox zapowiadał w kwietniu pod nazwą Note, wreszcie nosi nazwę Paper. Jest obecnie w fazie beta i jest dostępny wyłącznie za zaproszeniem. Powinien jednak stosunkowo szybko dotrzeć do większej grupy użytkowników. Ponadto zaproszenie można otrzymać pod adresem oficjalna strona serwisu możesz po prostu złożyć wniosek, a Dropbox powinien szybko umożliwić Ci przejście do wersji beta. Dostałem po kilku godzinach.

Paper oferuje prawdziwie minimalistyczny edytor tekstu, który stawia na prostotę i nie przesadza z funkcjonalnością. Dostępne jest podstawowe formatowanie, które można również ustawić, wpisując język Markdown. Obrazy można dodawać do tekstu metodą „przeciągnij i upuść”, a programistów z przyjemnością dowiemy się, że Paper również radzi sobie z wprowadzanymi kodami. Ty Paper natychmiast formatuje kod w stylu, jaki powinien mieć.

Możesz także tworzyć proste listy rzeczy do zrobienia i łatwo przypisywać do nich konkretne osoby. Odbywa się to poprzez wzmianki z użyciem „by” przed nazwą użytkownika, a więc w podobnym stylu, jaki używany jest np. na Twitterze. Jest rzeczą oczywistą, że możliwe jest przypisanie pliku z Dropbox. W każdym razie Paper nie stara się być wszechstronnym edytorem tekstu w stylu Microsoft Word. Jego domeną powinna być możliwość współpracy nad dokumentem z wieloma osobami w czasie rzeczywistym.

Dropbox Paper może stać się ciekawą usługą i poważnym konkurentem Google Docs. Trwają już prace nad aplikacją na iOS, która przeniesie Paper z Internetu na iPhone'y i iPady. I to właśnie z aplikacji Paper na iOS ludzie składają wiele obietnic. Zaletą produktów Dropbox jest to, że są zgodne z zasadami projektowania i koncepcji iOS, czego nie można powiedzieć o aplikacjach od Google. Ponadto Dropbox błyskawicznie integruje nowe funkcje ze swoimi aplikacjami. Ostatnio widziano to przy natychmiastowej obsłudze 3D Touch. Ale jest to tendencja długoterminowa.

Źródło: Engadget
.