Po dzisiejszym wykładzie nie spodziewano się zbyt wiele. Niemniej jednak przyniosło kilka ciekawych rzeczy, które mogły zapoczątkować prawdziwą rewolucję w edukacji. Siedzibą edukacji cyfrowej powinien być iPad.
Pierwszą część wykładu poprowadził Phil Shiller. We wstępie omówiono znaczenie iPada w edukacji oraz możliwości jego dalszego pogłębienia. Edukacja w USA nie należy do najlepszych na świecie, dlatego Apple wspólnie z nauczycielami, profesorami i instytucjami edukacyjnymi szuka sposobów na usprawnienie nauki. Uczniom brakuje przede wszystkim motywacji i interaktywności. iPad może to zmienić.
Dla studentów App Store ma dużą liczbę aplikacji edukacyjnych. Podobnie wiele książek edukacyjnych można znaleźć w iBookstore. Jednak Shiller postrzega to jako dopiero początek, dlatego Apple zdecydowało się zrewolucjonizować podręczniki, które są sercem każdego systemu edukacji. Podczas prezentacji pokazał zalety podręczników elektronicznych. W przeciwieństwie do drukowanych, są bardziej przenośne, interaktywne, niezniszczalne i łatwe do przeszukiwania. Jednak dotychczas ich praca była trudna.
iBooki 2.0
Wprowadzono aktualizację do iBooks, który jest teraz gotowy do pracy z książkami interaktywnymi. Nowa wersja znacznie lepiej radzi sobie z treściami interaktywnymi, a także wprowadza zupełnie nowy sposób pisania notatek i tworzenia adnotacji. Aby zaznaczyć tekst, przytrzymaj i przeciągnij palcem, aby wstawić notatkę, kliknij dwukrotnie słowo. Dzięki przyciskowi znajdującemu się w górnym menu można wówczas łatwo uzyskać dostęp do przeglądu wszystkich adnotacji i notatek. Dodatkowo można z nich stworzyć tzw. karty nauki (fiszki), które ułatwią zapamiętanie poszczególnych zaznaczonych fragmentów.
Interaktywny glosariusz to także duży krok naprzód w porównaniu z tym, co znajdziesz na końcu każdej książki. Galerie, prezentacje na stronie, animacje, wyszukiwanie, to wszystko znajdziesz w cyfrowych podręcznikach w iBooks. Świetną funkcją jest także możliwość quizów na końcu każdego rozdziału, które służą do ćwiczenia materiału, który właśnie przeczytał uczeń. Dzięki temu otrzymuje natychmiastową informację zwrotną i nie musi pytać nauczyciela o odpowiedzi ani szukać ich na ostatnich stronach. Podręczniki cyfrowe będą miały swoją kategorię w iBookstore, bez problemu znajdziesz je tutaj. Jednak obecnie tylko w amerykańskim sklepie App Store.
Autor iBooks
Trzeba jednak stworzyć takie interaktywne podręczniki. Dlatego Phil Shiller przedstawił nową aplikację, którą można pobrać bezpłatnie w Mac App Store. Nazywa się iBooks Author. Aplikacja w dużej mierze oparta na iWork, opisywanym przez samego Shillera jako połączenie Keynote i Pages, oferuje bardzo intuicyjny i łatwy sposób tworzenia i publikowania podręczników.
Oprócz tekstu i obrazów, do podręcznika wstawiasz także elementy interaktywne, takie jak galerie, multimedia, testy, prezentacje z aplikacji Keynote, obrazy interaktywne, obiekty 3D czy kod w HTML 5 lub JavaScript. Obiekty przesuwasz myszką tak, aby były umieszczane według Twoich życzeń - w najprostszy sposób metodą Drag & Drop. Rewolucyjny ma być słownik, który może współpracować także z multimediami. O ile w przypadku drukowanej książki utworzenie glosariusza jest zadaniem trudnym, o tyle iBook Author jest dziecinnie prosty.
W aplikacji jednym przyciskiem przeniesiesz książkę na podłączonego iPada i zobaczysz, jak będzie wyglądał efekt. Jeśli jesteś zadowolony, możesz wyeksportować podręcznik bezpośrednio do iBookstore. Większość amerykańskich wydawców dołączyła już do programu podręczników cyfrowych i będzie oferować książki w cenie 14,99 USD i niższej. Mamy nadzieję, że czeski system edukacji i wydawcy podręczników nie zasypiają i wykorzystają wyjątkową szansę, jaką oferują podręczniki cyfrowe.
Aby zobaczyć, jak takie podręczniki mogłyby wyglądać, dwa rozdziały nowej książki są dostępne do bezpłatnego pobrania w amerykańskim sklepie iBookstore Życie na Ziemi stworzony wyłącznie dla iBooków.
[button color=red link=http://itunes.apple.com/us/app/ibooks-author/id490152466?mt=12 target=”„]iBooks Author – bezpłatny[/button]
Aplikacja iTunes U
W drugiej części wykładu głos zabrał Eddie Cue i opowiedział o iTunes U. iTunes U to część iTunes Store, która udostępnia bezpłatne nagrania wykładów, a jeśli wolisz, podcasty do nauki. To największy katalog bezpłatnych treści do nauki, w którym do tej pory pobrano ponad 700 milionów wykładów.
Tutaj także Apple zdecydował się pójść dalej i wprowadził aplikację iTunes U. Aplikacja będzie służyć przede wszystkim swoistej interakcji pomiędzy nauczycielami i uczniami. Nauczyciele i profesorowie będą mieli tu swoje własne sekcje, w których będą mogli wpisywać spis wykładów, ich treść, wstawiać notatki, rozdawać zadania czy informować o lekturach obowiązkowych.
Oczywiście aplikacja zawiera także katalog wykładów iTunes U z podziałem na szkoły. Jeśli student opuści ważny wykład, może go później obejrzeć w aplikacji – pod warunkiem, że kantor go nagrał i opublikował. Wiele amerykańskich uniwersytetów oraz szkół podstawowych i średnich (K-12) będzie uczestniczyć w programie iTunes U. Dla nas jednak ta aplikacja na razie nie ma sensu i wątpię, żeby to się znacząco zmieniło w nadchodzących latach.
[kolor przycisku=czerwony link=http://itunes.apple.com/cz/app/itunes-u/id490217893?mt=8 target=““]iTunes U – bezpłatny[/button]
I to wszystko z wydarzenia edukacyjnego. Ci, którzy spodziewali się np. wprowadzenia nowego pakietu biurowego iWork, zapewne się zawiodą. Nic nie da się zrobić, może następnym razem.
Mam pytanie. Czy istnieje kreator książek dla iPada? A potem umieścić to w iBookstore? Dziękuję.
Jeśli zastanawiasz się nad dodaniem książek do iBookstore, a Apple nie zmienił aktualnych warunków, bądź cierpliwy. Potrzebujesz numeru podatkowego w USA lub kontaktu z tak zwanymi agregatorami. Ponadto oryginalne treści lub dzieła, które nie podlegają już prawu autorskiemu.
Aby dokument został przyjęty do iBookstore, musisz mieć zweryfikowany dokument w ePub (sprawdzony pod kątem błędów). Następnie płacisz kilka euro i już w ciągu kilku dni książka jest dostępna w formie elektronicznej.
Komponenty Sigil to walidator ePub, w przeciwnym razie jest to narzędzie wiersza poleceń ;)
Nie wiem, jak to umieścić w App Store, w każdym razie przeglądałem interaktywne książki iBooks Author.
Jeśli chodzi o zwykłe to wystarczy zrobić klasyczny EPUB, jeśli znasz HTML to warto zapoznać się ze strukturą EPUB-a i samemu go przerobić w kodzie, jeśli nie to użyj Sigila http://code.google.com/p/sigil/
Nie mogę tego umieścić w App Store :(
Cóż, zaryzykuj. Myślę, że to nie byłby problem, ale ile dzieci w szkołach ma iPady? W naszej ósmej klasie dwie na trzydzieści osób ma tę przypadłość. A jeśli wezmę jeszcze pod uwagę fakt, że istnieje np. e-podręcznik do tablic interaktywnych firmy Frause, wydawcy podręczników, powiedziałbym, że są wysokiej jakości, a żaden z nauczycieli w ogóle nie korzysta z tablicy interaktywnej, nie mówiąc już o jakieś podręczniki do nich. Myślę, że abyśmy tu w Czechach mieli podręczniki na iPadzie, potrzebna byłaby dość szeroka i kosztowna zmiana w podejściu do edukacji, co obecnie nie jest możliwe.
Pobrałem i zainstalowałem iBooks Author i nie wiem, jak inaczej to nazwać, poza tym, że jest świetny :) Próbowałem tworzyć książki (czasopisma) w programie InDesign, ale istnieje straszna luka w publikowaniu za pośrednictwem Adobe System wydawniczy, który wydaje się bardzo nieporadny i przede wszystkim bardzo drogi. Wiem, że iBooks Authors nie jest przede wszystkim oprogramowaniem przeznaczonym do tworzenia magazynów, ale nie widzę powodu, żeby nie robić w nim tych magazynów, będzie szybko i tanio. Myślę więc, że mamy się czego spodziewać, od miesiąca powtarzam, że za 5 lat książki i czasopisma będziemy czytać głównie w wersji elektronicznej. I nigdy nie jestem przesadnym optymistą, raczej realistą - sceptykiem :)
Zastrzeżenia: Trochę nie rozumiem, dlaczego nie mogę zacząć tworzenia od czystej strony bez szablonu, wydaje się trochę skomplikowane zacząć od czegoś, czego nie chcę i muszę to usunąć/zmodyfikować. Albo nie znalazłem :). Kolejną rzeczą, której nie jestem zbyt pewien, jest to, że po przełączeniu do trybu pionowego nie mogę zmniejszyć szerokości kolumny. Ale wszystko to zmieni się z czasem.
Słynna jest oczywiście cena 0 CZK i fakt, że jest to zlokalizowany SW, a poza tym przy wydaniu nie ma pośrednika, który mógłby domagać się sporej „opłaty za wypalenie” :)
Hehe, iBooks wciąż jest powolny jak świnia i nadal umieszcza w nim interaktywne książki. Nie ma nic przeciwko postępowi i myślę, że będzie dobrze, ale podobnie jak iBooki na iPhone'a są naprawdę zaawansowane i są na rynku już od dawna :/ Stanzu został zabity przez Amazon :( Nie widzę, nie widzę Widzieć
@modraska: dużo iPadów... w Česká Kamenice jest szkoła z testowym działaniem, szczegóły tutaj, żeby z czasem móc dojechać do większej liczby szkół... niestety mam nadzieję, że nie będzie to jakieś wielkie zamówienie, bo wtedy iPad za te 20 czy ile to kosztuje będzie kosztował 100 :/
Jestem podekscytowany tym krokiem, szkoda tylko, że iBooks Author istnieje z jakiegoś czysto Apple powodu tylko dla Lion... Zobaczę, jak długo wytrzymam bez aktualizacji do (imho) gorszej wersji OSX.. .
Spróbuj poczekać do 10.7.3, nie próbowałem, nie jestem programistą, ale dość często w dyskusjach, kiedy na to natrafiam, ludzie mówią, że jest bardziej zestrojony, zresztą niczego nie mogę obiecać ;(
Życie na Ziemi można także pobrać w sklepie „Czech” Beautiful. Mam nadzieję, że przynajmniej zaczną to tłumaczyć.
iTunesU jest pięknie skomunikowane z iBooks2 i aplikacjami, jest pięknie i szkoda, że nie na nasz basen.
Od czegoś trzeba zacząć ;) Ale balon trzeba kopnąć,
inaczej byłoby jak w zagłębiu czeskim, tylko byłoby o tym dyskutowane (reformy).
I na pewno pamiętacie zakłopotanie spowodowane pojawieniem się pierwszego iPada. Wszyscy na to patrzyli, co to jest i jak będzie teraz?
Kiedy zobaczyłem 2,5-letniego chłopca intuicyjnie grającego (kontrolującego) iPada, gry, YouTube itp., nie mogłem w to uwierzyć. To prawda, że było mi go trochę szkoda. Bo nie wie, że podręczników nie można znaleźć ;), że trzeba je gdzieś poczekać, że można je podkreślać w skryptach i w ogóle nieaktualność książek, to właśnie straci z iPadem. ..
Cóż, jestem całkowicie zachwycony. Do wczoraj obwiniałem Apple za zatopienie iWeba. Na nim opiera się iBooks Author i nie zdziwiłbym się, gdyby był to kolejny poziom, z Internetem jako kanałem dystrybucji i „stroną internetową” jako pobranym interaktywnym, wolnym od wirusów plikiem offline za pośrednictwem iBooks 2.
Poza tym moim pierwszym produktem z tym programem jest kompilacja muzyczna nagrań i klipów wideo, zawierająca książeczkę ze zdjęciami - po prostu album muzyczny z obsługą AirPlay VideoAirPlay w jednym pliku.
K-12 nie jest elitarną grupą amerykańskich uniwersytetów (być może autor miał na myśli Ivy League), ale zbiorczym określeniem poziomu szkolnictwa podstawowego i średniego w USA.
Masz rację, pomyliłem to z Ivy League. To już naprawione
That Standa: Nie wiem, czy to miała być przesada, ale byłoby mi go szkoda, gdyby nie potrafił korzystać z podręczników Apple i tam też podkreślać :) Moja córka zaczęła używać iPada od 1,5 roku życia, ja nie miałem wcześniej :)
Czy wiesz, kiedy będzie możliwe publikowanie książek w sklepie iTunes Store w innych krajach? np Czechy :)
Książki można publikować w iBookstore przez pewien czas (rok?). Potrzebujesz albo amerykańskiego numeru NIP, albo skorzystasz z usług tzw. agregatów.
Jeśli jednak jesteś zainteresowany wykorzystaniem iBooks Author do tworzenia e-booków i umieszczania ich w iBooks, pełna data premiery nie jest znana. Osobiście sądzę, że oczekiwanie nie będzie długie. Jaki byłby powód stworzenia czeskiej wersji iBookstore?