Wiadomość, że Facebook przygotowuje własny telefon, częściowo się sprawdziła. Wczoraj prezentację przedstawił Mark Zuckerberg, szef najpopularniejszego na świecie portalu społecznościowego Facebook Strona główna, nowy interfejs dla urządzeń z Androidem, który zmienia ustalony porządek, a jednocześnie we współpracy z HTC pokazał nowy telefon przeznaczony wyłącznie dla Facebook Home.
Główną walutą nowego interfejsu Facebooka jest sposób, w jaki wygląda praca ze smartfonem. Podczas gdy obecne urządzenia mobilne budowane są przede wszystkim w oparciu o różne aplikacje, za pośrednictwem których komunikujemy się z innymi, Facebook chce zmienić ten utrwalony model i skupić się przede wszystkim na ludziach, a nie na aplikacjach. Dlatego w Facebook Home możesz komunikować się ze znajomymi z dowolnego miejsca.
[youtube id=”Lep_DSmSRwE” szerokość=”600″ wysokość=”350″]
„Wspaniałą rzeczą w Androidzie jest to, że jest tak otwarty” Zuckerberg przyznał. Dzięki temu Facebook miał możliwość zintegrowania swojego innowacyjnego interfejsu głęboko z systemem operacyjnym, dzięki czemu Facebook Home praktycznie zachowuje się jak pełnoprawny system, choć jest jedynie nadbudową klasycznego Androida od Google.
Zablokowany ekran, ekran główny i funkcje komunikacyjne przechodzą zasadnicze zmiany w porównaniu z wcześniejszymi praktykami w Facebook Home. Na ekranie blokady znajduje się tzw. „Coverfeed”, który pokazuje najnowsze wpisy Twoich znajomych i możesz od razu je komentować. Do listy aplikacji trafiamy przeciągając przycisk blokady, po czym na górnym pasku pojawia się klasyczna siatka z ikonami aplikacji i znanymi już przyciskami do wstawiania nowego statusu czy zdjęcia. Krótko mówiąc, najpierw funkcje społecznościowe i znajomi, a potem aplikacje.
Jeśli chodzi o komunikację, która jest istotną częścią Facebooka, wszystko kręci się wokół tzw. „Chat Headów”. Łączą one wiadomości tekstowe i wiadomości na Facebooku i działają poprzez wyświetlanie dymków ze zdjęciami profilowymi znajomych na wyświetlaczu w celu powiadamiania ich o nowych wiadomościach. Zaletą „Chat Heads” jest to, że są z Tobą w całym systemie, więc nawet jeśli masz otwartą inną aplikację, nadal w dowolnym miejscu na wyświetlaczu masz dymki ze swoimi kontaktami, do których możesz w każdej chwili napisać. Klasyczne powiadomienia o aktywności Twoich znajomych pojawiają się na zablokowanym ekranie.
Facebook Home pojawi się w sklepie Google Play 12 kwietnia. Facebook zapowiedział, że będzie regularnie aktualizował swój interfejs, przynajmniej raz w miesiącu. Na razie jego nowy interfejs będzie dostępny na sześciu urządzeniach – HTC One, HTC One X, Samsung Galaxy S III, Galaxy S4 i Galaxy Note II.
Szóstym urządzeniem jest nowo wprowadzony HTC First, czyli telefon stworzony wyłącznie dla Facebook Home i będzie oferowany wyłącznie przez amerykańskiego operatora komórkowego AT&T. HTC First będzie fabrycznie wyposażony w aplikację Facebook Home, która będzie działać na systemie Android 4.1. HTC First ma 4,3-calowy wyświetlacz i jest zasilany dwurdzeniowym procesorem Qualcomm Snapdragon 400. Ten nowy telefon będzie również dostępny od 12 kwietnia, a jego cena będzie zaczynać się od 100 dolarów (2000 koron). HTC First właśnie zmierza do Europy.
Zuckerberg spodziewa się jednak, że Facebook Home będzie stopniowo rozszerzany na większą liczbę urządzeń. Mogły poczekać na przykład Sony, ZTE, Lenovo, Alcatel czy Huawei.
Choć HTC First przeznaczony jest wyłącznie dla nowego Facebook Home, na pewno nie jest to „ten” telefon Facebooka, o którym spekulowano w ostatnich miesiącach. Choć Facebook Home to jedynie rozszerzenie dla Androida, Zuckerberg uważa, że jest to słuszna droga. Nie zaufałby własnemu telefonowi. „Jesteśmy społecznością liczącą ponad miliard ludzi, a telefony, które odniosły największy sukces, nie licząc iPhone’a, sprzedają się od dziesięciu do dwudziestu milionów. Gdybyśmy wypuścili telefon, dotarlibyśmy z nim jedynie do 1–2 procent naszych użytkowników. To nie jest dla nas atrakcyjne. Chcieliśmy zamienić jak najwięcej telefonów w „telefony Facebooka”. Stąd Facebook Home” Zuckerberg wyjaśnił.
Po prezentacji dyrektor wykonawczy Facebooka został także zapytany przez dziennikarzy, czy jest możliwe, że Facebook Home pojawi się także na iOS. Jednak ze względu na zamknięcie systemu Apple’a taka opcja jest mało prawdopodobna.
„Mamy świetne relacje z Apple. Jednak cokolwiek stanie się z Apple, musi się wydarzyć we współpracy z nim.” Zuckerberg przyznał, że sytuacja nie jest tak prosta jak na Androidzie, który jest otwarty, a Facebook nie musiał współpracować z Google. „Dzięki zaangażowaniu Google w otwartość, na Androidzie możesz doświadczyć rzeczy, których nie znajdziesz nigdzie indziej”. – powiedział 29-letni szef popularnego portalu społecznościowego, w dalszym ciągu chwaląc Google. „Myślę, że Google ma szansę w ciągu najbliższych dwóch lat ze względu na otwartość swojej platformy zacząć robić rzeczy znacznie lepsze niż to, co można zrobić na iPhonie. Chcielibyśmy oferować naszą usługę także na iPhonie, ale dzisiaj jest to po prostu niemożliwe.”
Jednak Zuckerberg z pewnością nie potępia współpracy z Apple. Doskonale wie o popularności iPhone’ów, ale wie też o popularności Facebooka. „Będziemy współpracować z Apple, aby zapewnić użytkownikom możliwie najlepsze doświadczenia, ale jednocześnie akceptowalne przez Apple. Jest wielu ludzi, którzy kochają Facebooka, na urządzeniach mobilnych spędzają jedną piątą swojego czasu na Facebooku. Oczywiście ludzie też kochają iPhone'y, tak jak ja kocham mój, i bardzo chciałbym, aby tutaj także pojawił się Facebook Home. Zuckerberg przyznał.
Zuckerberg ujawnił również, że w przyszłości chciałby dodać do swojego nowego interfejsu także inne portale społecznościowe. Na razie jednak na nich nie liczy. „Facebook Home będzie otwarty. Z czasem chcielibyśmy dodać do niego więcej treści z innych serwisów społecznościowych, ale nie stanie się to w momencie premiery.
Nie chcę nikogo urazić, ale osoba, która to kupuje jest kompletnym kretynem, a przynajmniej nałogowcem Facebooka. Jestem fanem technologii, ale fb to współczesna plaga ludzkości.
Czy mogę zapytać, jaka jest plaga usługi komunikacyjnej, która łączy ponad miliard ludzi na całym świecie?
I to smutne, że musisz karcić ludzi, którzy kupują oprogramowanie, którego nawet jeszcze nie wypróbowałeś - ale wiesz już wszystko, co musisz wiedzieć. Ten plik mówi o twoim ograniczonym myśleniu. Albo to, albo po prostu nie masz już żadnych znajomych na Facebooku – wtedy zrozumiem Twoją frustrację. W każdym razie trzeba przyznać, że Facebook Home to świetny produkt, z którego prawdopodobnie nie będziesz korzystać. Ale Twoja uwaga o „waleniach” jest prawdopodobnie bliższa Twojemu poziomowi myślenia. NIE.
Nie wiem, czy zaraza to właściwe określenie, ale na pewno jest duża grupa osób, które są obudzone tym, że użytkownik Facebooka jest de facto produktem i że FB jest wszędzie napychany. (Ciekawe - są to w większości ludzie z wyższym wykształceniem i śmiem twierdzić, że są ponadprzeciętną inteligencją.)
Nie będziemy kłamać, motywacją do stworzenia tego oprogramowania jest głównie zapewnienie ludziom połączenia z FB 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, a tym samym lepsze monitorowanie. Jeśli podzielimy FB na osobne usługi (czat, ściana, zarządzanie wydarzeniami, galeria...) same w sobie nie są złe, ale połączenie ich ze znanym podejściem firmy do danych użytkowników tworzy niebezpieczny koktajl. (Tak, nie chodzi tu tylko o FB.)
Że wystarczy nie korzystać z FB i w ogóle Cię to nie dotyczy? Ale to dotyczy! FB tworzy tzw. profile cienia dla niezarejestrowanych użytkowników. A jeśli znasz „nałogowca”, możesz być pewien, że on już dostraja tam dane dla Ciebie. Dziwisz się, że komuś się to nie podoba?
Zgadzam się, muszę być osobą, która kocha technologię, ale z drugiej strony bardzo wstrzymuję się od bezpośredniej komunikacji i spotkań z ludźmi, ale kiedy piszę do dziesięciu osób o pięknym słonecznym dniu, jeśli nie mogę iść na spacer i mówią, że to przez Facebooka (tak, głównie przez niego i dla ludzi na nim) śmierdzi przed monitorem, zamiast spotykać się ze znajomymi na świeżym powietrzu, więc jest mi naprawdę źle. Nie chcę zabrzmieć jak jakiś zielony groszek, ale ludzie zmienili się znacząco na gorsze w ciągu ostatnich x lat, głównie za sprawą usług takich jak Facebook i tak dalej.
„ludzie zmienili się znacząco na gorsze przez ostatnie x lat, głównie za sprawą serwisów takich jak Facebook i tak dalej” – czy nasze pokolenie jest naprawdę gorsze od pokolenia komunizmu, faszyzmu i setek milionów zamordowanych ludzi? Zapominasz trochę o historii, porównując Facebooka i ludzi 50-100 lat temu.
1) przeczytaj uważnie komentarz, który komentujesz... 2) nie komentuj samochodu z kozą, od razu możesz domyślić się, jacy ludzie żyli w czasach prehistorycznych, w Rzymie,... gdybyś nie był co za arogancja, gdy ktoś zniszczy Twojego Facebooka jako firmę lub usługę, to porównałbyś czas sprzed Facebooka, czyli 10 lat temu… czas, kiedy komunikacja odbywała się głównie twarzą w twarz, ewentualnie telefonicznie, kiedy to robiły dzieci nie siedzieć na Facebooku i pisać SMS-ów z 10-letnimi rówieśnikami, ale biegać na zewnątrz itp.
Cóż, komentuję Twój komentarz. Logicznie rzecz biorąc, jeśli powiesz, że ludzie zmienili się na gorsze w ciągu ostatnich x lat -> ludzie byli lepsi x lat temu. Więc po prostu umieszczam to w kontekście, jeśli myślisz, że morderstwa, totalitaryzm, średniowiecze, wojny lub co dokładnie jest dla ciebie lepsze (niż spędzanie czasu na Facebooku)? Dziś w kulturze Zachodu sytuacja ludzkości jest najlepsza w historii.
Uważam, że zrzucanie wszystkiego na „nową” technologię jest trochę krótkowzroczne. Czy wiesz, że argumentami takimi jak ten, którego używasz (brak bezpośredniej komunikacji, bezpośredniego kontaktu) używali autorzy antyksiążek w XVI wieku? Mówili, że książki to nowe, niebezpieczne medium, które zniszczy społeczeństwo. To samo później z telewizją, a teraz z Facebookiem. Wystarczy spojrzeć na to, co dzieje się dzisiaj, zdarzało się to wiele razy w historii, a zobaczysz, że są to puste lęki, bo ludzie się nie zmieniają. Zmienia się tylko sytuacja, w której się znajdują. Ale rozumiem, że takie bzdury są dzisiaj fajne, tak samo jak krytykowanie Facebooka, twierdzenie, że Twitter jest lepszy, bycie kawowym snobem itp. Po prostu uważam to za żenujące, za kilka lat spojrzysz wstecz i będziesz żałować, że o tym nie pomyślałeś to ty, oni po prostu kierowali się opiniami tłumu.
Nie mam Facebooka i mógłbyś nauczyć się czytać całe zdania od nowa, głównie początki. Miałem Facebooka i to największe gówno od dziesięcioleci. Usługa komunikacyjna, która łączy ludzi na całym świecie? Zastanawiam się, dokąd trafia e-mail, czy też potrzebujesz icq, skype... Nie obrażam ludzi, którzy korzystają z fb, facebook byłby po prostu świetną usługą, gdyby nie było tego całego badziewia wokół, takiego jak grupy, strony, i ciągłe aktualizacje wszystkiego, co mnie absolutnie denerwuje. Nie jestem zainteresowany... To wszystko...
A teraz muszę to umieścić na głównym ekranie telefonu komórkowego? Świetnie, chcę mieć na telefonie takie gówno, jak ten, który to robi, ten korzysta z toalety albo ten, który zrobił zdjęcie z naprawdę niesamowitą małą dziewczynką w kabinie. I nawet nie mówię o potencjalnych reklamach.
To właśnie miałem na myśli, nie mam nic przeciwko ludziom na Facebooku, tylko przeciwko niemu samemu... Niezależnie od tego, że napisałem, że dana osoba jest kretynem LUB narkomanem na Facebooku, jeśli korzystasz z FB Screen, to moim zdaniem może nie do końca jesteś palantem - resztę dopisz sam ;)
W przeciwnym razie musiałbym kochać Twittera, ale gdyby pojawił się ekran Twittera, moje oczy wyglądałyby tak samo – korzystam z pewnych usług, ale czy wyglądają źle, kiedy patrzę na mój telefon? Niezupełnie, dziękuję...
Nie mogę się doczekać, aż dzieci za 20 lat po urodzeniu będą miały mikrooczy Google i każdy człowiek będzie miał codziennie reklamy w oczach. Naprawdę bardzo na to czekam.
JAK
Widzę, że edytowałeś swój pierwotny post. Mówi trochę o tym, jak podtrzymujesz to, co mówisz raz.
Chłopaki, mam nadzieję, że NIE musicie instalować Facebook Home? Ponieważ mówisz o tym tak, jakby było to dane zgodnie z prawem i nie miałeś wyboru. To, że nie chcesz używać produktu, nie znaczy, że jest zły, prawda? Uważam, że odrzucanie tego i przeklinanie jest ograniczonym umysłem.
Tak, znam ludzi takich jak Ty: zakładają Twittera, rezygnują z Facebooka, zaczynają pić kawę i mówią jak snoby o tym, że Twitter jest najlepszy, a Facebook jest dla idiotów. Muszę Ci coś powiedzieć – jesteś spóźniony o jakieś 3 lata, to jest żenujące.
Sam korzystam zarówno z Twittera, jak i Facebooka, ponieważ rozumiem, że to zupełnie różne usługi. Zatem twierdzenie, że wolisz Twittera i dlatego nie korzystasz z Facebooka, jest trochę nie na miejscu, tak jak twierdzenie, że nie lubisz biegać i dlatego pijesz Pepsi. Nonsens? Dokładnie.
Ignoruję Twoje uwagi o owcach, tak zwykle mówią ludzie, gdy kończą im się argumenty, jestem do tego przyzwyczajony :-) A sam nienawidzę reklam, pisałem o tym artykuł (jeśli Cię to interesuje: http://honzadvorsky.com/blog/2013/2/27/app-dot-net-the-future)
więc rozumiem problem Facebooka z reklamami. Ale niestety większość ludzi nie rozumie, że jest to produkt Facebook Home. Nie o tym, jaki jest Facebook. Ale trzymanie się tematu wyraźnie przekracza poziom intelektualny większości ludzi tutaj.
Przykro mi, ale ponieważ ciągle próbujesz mnie osobiście poniżyć, zakończę z Tobą rozmowę. Wszyscy tutaj potwierdzą, że to ty jesteś przyczyną konfliktu, ale inne opinie też toleruję
Czy coś tolerujesz? Koniecznie tak jak piszesz: „osoba która to kupuje to dla mnie kompletny palant”
Biedactwo, biegnij za tłumem, a oni ci pomogą. Ale to ty pierwszy nazwałeś innych palantami, nie mnie :-)
Robin Martinez:
masz całkowitą rację, człowieku! FB to szpiegująca plaga!! Podglądanie i przeglądanie wtyczek do większości stron internetowych jest czymś bardzo podstępnym.
Nie życzę nikomu nic złego, tutaj zrobię wyjątek, Curkberg, żeby się ciebie pozbyć, jesteś całym pokoleniem ludzi, którzy znają kolor stołka swoich „przyjaciół”.
Jeśli umieściliby to dla mnie na iOS, niech tak będzie, to niezawodnie wyciągnie mnie z iOS. Niby inaczej to bym się tego trzymał jak kleszcza, ale nie tego, od razu bym poszedł, jeśli tam nie da się tego wyłączyć. Kupię telefon komórkowy za 500,- tylko do dzwonienia i sms-ów, jeśli będzie najgorzej.
Korzystam z Facebooka i zgadzam się :-D
Z jednej strony to cudownie przemyślany wynalazek i coś całkiem nowego, ale z drugiej strony zmienia Twój telefon w coś strasznie irytującego i irytującego. Nie bardzo rozumiem kogo to może obchodzić. Możemy przenieść wszystkich naszych „znajomych” z Facebooka prosto do naszego domu. To naprawdę jest wyłączone.
„Stan czegoś irytującego”? Czy wiesz, że powiadomienia nie zmieniły się w porównaniu ze zwykłą aplikacją Facebook, więc gdy Twój telefon jest zablokowany, otrzymasz dokładnie tyle powiadomień, ile chcesz? Nie widzę żadnej zmiany w porównaniu z normalną aplikacją.
Wydaje mi się, że to pierwszy projekt doradczy na Androida i myślę, że będzie niezłym remisem dla czegoś takiego jak HTC First. Udawajcie, że nie widzicie Facebooka, ale uważajcie na to, czego wszyscy używacie – takie niezręczne pozy.
Me Facebook Home będzie zawierał świetny produkt, zwłaszcza czaty głównie za pośrednictwem aplikacji są najlepsze i mam nadzieję, że trafią na iOS. Jeśli nie, to Apple po raz pierwszy może pobawić się odpływem klientów. Po raz pierwszy od 2007 roku nastolatki nie będą chciały pod choinką iPhone'a, ale telefon z Facebookiem. Myślę więc, że Apple nie ma wyboru.
Ale naprawdę, szacunek dla Facebooka za wyszukiwanie wykresów, a tym samym Facebook Home. Google teraz płacze, bo Facebook stał się sto razy ciekawszą firmą.
Alarm dla fanów na Facebooku!
Ale poważnie, pierwszy poprawny projekt na Androida? Czy wiesz, ile jest widżetów i programów uruchamiających i co można z nimi zrobić?
Tutaj!
http://mycolorscreen.com/
Nie wiem dokładnie, ile jest widżetów i programów uruchamiających, prawda? Ile dokładnie?
Facebook Fanboy :-D Jestem już fanboyem Apple, fanboyem Facebooka, fanboyem Tumblra, fanboyem Nest, fanboyem Skody... Vis, fakt, że ktoś lubi określone produkty, nie musi oznaczać, że jest fanboyem . Ale widzę, że to się dzieje dzisiaj. Czy nie zgadzasz się ze mną? Musisz być fanboyem.
Staraj się używać argumentów, a nie żenujących uwag.
No ale daj spokój...bo pierwotnie miał pomagać studentom FB, teraz jest najbardziej potępiany przez tak wykształconych ludzi. To piekarnia, która wyrządza więcej szkody niż pożytku. Tak, przyznaję, że dla młodych ludzi może to być kuszące (to tylko jedno zło), ale nie zapominajmy, że nawet największy boom jest za FB, a młodzi ludzie nie zagoszczą tu na długo. Obecnie w telefonach komórkowych z bezpłatnymi połączeniami używane są inne programy komunikacyjne, co jest lepsze niż niektóre nagłówki.
FB ciekawszy od Google? Dobry żart.
"Wyedukowani ludzie"? Kto jest potrzebny? Nazwy?
Jeśli Facebook jest dla Ciebie zły, dlaczego go używasz? I nie używasz tego? Więc jak może cię to boleć? :-)
Tak, Google praktycznie po prostu wysysa dane na potrzeby reklam, ale nic nie daje w zamian. Facebook wprowadził Graph Search i Facebook Home, oba dość złożone projekty. Graph Search to ogromny projekt, który może konkurować z możliwościami dużych zbiorów danych Google.
Rozumiem, że przyszedł czas na krytykę decyzji firmy. Ale proszę, ludzie, pomyślcie sami, a nie tylko dzielcie się tym, za co inni wam płacą. Staraj się nie bać mówić, co myślisz, nawet jeśli większość ma przeciwne zdanie, prawda?
Drogi Honzo, pięknie zaspamowałeś całą strefę dyskusji pod artykułem, skomentowałeś tyle, ile mogłeś i możesz być całkowicie spokojny – rozumiemy! Spakuj więc Facebooka do plecaka i ruszaj tam, skąd przybyłeś. Dyskusja służy wyrażeniu opinii, a nie spamowaniu i samorealizacji. Załóż bloga na ten temat. W końcu musiałem popełnić błąd, to nie dom na Facebooku jest irytujący, tylko Honza Dvorský.
Wyraziłem swoją opinię, która po prostu Ci się nie podoba. Dyskusja przebiega w ten sposób, że ludzie spierają się o fakty i rozmawiają na określony temat. Co o tym sądzę poza tym, że krytykowanie wszystkiego, co dotyczy Facebooka, jest teraz „fajne”? Prawie nikt tutaj nie używa obiektywnych faktów i liczb, co mnie smuci. Wszyscy tylko przeklinają i krzywią się. Brak wyników.
Rozumiem :) gdyby facebook był dla mnie przydatny to byłbym szczęśliwy :) ale dla mnie jest bezużyteczny więc nie jest mi potrzebny :) ale rozumiem Twoje zdanie
Zgadzam się… Przeczytałem całość i polka to jego konik. Honza - mam fb, korzystam z fb, jestem nastolatką, ale pomysł, że za kilka lat jak spojrzę na zegarek w szkole, gdy zadzwoni dzwonek i zobaczę 10 szturchnięć od kolegów z klasy, nie przemawia do mnie . Tak, to świetny program, masz rację, ale dla kogoś (tak jak ja, nie obraź się, ale na razie także dla wszystkich innych tutaj :D) zupełnie bezużyteczne jest sprawdzanie statusów znajomych podczas oglądania filmik na YouTubie albo po prostu patrzę na nawigację :) Nie jest mi to potrzebne to wtedy nie widzę bzdur jakie moja grupa wiekowa wrzuca na fb :) …. ale rozumiem też Twoje zdanie, więc proszę się nie wtrącać :) moja koleżanka z klasy jest uzależniona od fb, więc na pewno jej się to przyda :) ale dla mnie ważniejsze jest to, że ma starego androida, więc będzie szkoda , ale skoro ona i tak to ma, to i tak przyjmę, że inna koleżanka z klasy jest już na zawsze sama i nie należy do kolektywu :)
ale ją rozumiem :D
Rozumiem, gdybym miała takich nieciekawych znajomych, pewnie też używałabym swojego imienia i nazwiska na Facebooku :-)
Głównie nie rozumiem, dlaczego na stronie poświęconej produktom owocowym widzę artykuł o Androidzie?
Czy jest gdzieś napisane, że chodzi TYLKO o produkty firmy Apple? I nie chodzi tu o Androida, tylko o Facebooka.
Ciekawe, ale wygląda jak wierna kopia iPhone'a :-D Naprawdę demencja!!!
Jaki jest iPhone?
To nie jest produkt dla normalnie myślących ludzi, ale dla nastolatków, którzy korzystają z Facebooka nawet wtedy, gdy siedzą ze znajomymi w pubie. Czy Google zna Twoją lokalizację? Facebook zna Twoją lokalizację i wie, kto jest z Tobą.
Będzie to produkt dla osób, które posiadają Facebooka jako wirtualny pamiętnik.
Honza Dvorsky walczy tu o Facebooka, ale nie wie, czym jest Facebook i co o nim wie.
Um, cieszę się, że wiesz to, co ja. Gratulacje!
Swoją drogą, nie hejtuję Facebooka. Po prostu jestem zwolennikiem produktu Facebooka o nazwie Facebook Home, ponieważ uważam, że jest dobrze wykonany i moim zdaniem odniesie ogromny sukces. Niestety oddzielenie firmy od produktu jest dla wielu osób zbyt skomplikowane.
Jesteś młody i głupi, ale może z tego wyrośniesz.
FB wprowadzi centrum społecznościowe WP dla Androida i powinniśmy się cieszyć?
Integracja FB I TW jest idealna w iOS6, więc nie ma potrzeby stosowania czegoś podobnego
znowu jesteśmy w przedszkolu w piaskownicy, a Honza Dvorský to denerwujące, mądre dziecko, z którym nikt nie chce się bawić.o)))
Cokolwiek jest z FB i wszystkim dookoła, na razie wszystko jest według gustu każdego towarzysza.o) Gdy zamiast psów pasterskich będą obowiązkowe profile, wtedy możemy rozpocząć opór.o)
Na razie to tylko McDonalds – wszyscy wiedzą, że tuczą, że to niezdrowe, że można tak powiedzieć, ale każdy czasem tam idzie chociaż na shake’a.o))))
Masz rację, trzeba to powiedzieć, więc wszyscy to tutaj mówią, nawet nie wiem dlaczego :-)
Szczerze mówiąc, nie przeszkadza mi, że jest tylko na Androida, wystarczy mi to, co jest na moim iPhonie :D
Idioto, co to za dyskusja, skoro połowa komentarzy pochodzi od jednego faceta (Honza Dvorský)? Czy to jakieś złudzenie, czy wypaczona chęć posiadania zawsze ostatniego słowa?
Inni. Ale lubię dyskutować o różnych sprawach. To nie moja wina, że te ostatnie przeważnie szybko odpadają. Chciałbym kogoś, kto potrafi znieść i ma dobre argumenty, to byłoby przynajmniej zabawne. Tutaj oczywiście ludzie nadal biorą to do siebie, a potem zaczynają się relaksować - po prostu nie dyskutujcie o niczym obiektywnie :(
A co z tobą, Daliborze? Jaka jest Twoja opinia na temat strony głównej Facebooka?