Zamknij reklame

Taka mała rzecz, a tyle kontrowersji, można powiedzieć o funkcji przejrzystości śledzenia użytkowników w aplikacjach i witrynach internetowych. Już po jego wprowadzeniu Facebook rzucił się przeciwko niemu, ale udało mu się jedynie opóźnić jego oficjalną premierę. Zamiast iOS 14 nowa funkcja dostępna jest dopiero w iOS 14.5, natomiast Facebook chce informować swoich użytkowników o tym, co zrobią, jeśli aplikacja nie pozwoli na śledzenie. Na swojej liście podaje również możliwe opłaty. 

„Zezwalaj aplikacjom na żądanie śledzenia”. Jeśli włączysz tę opcję w iOS 14.5, aplikacje będą mogły pytać Cię o zgodę na śledzenie aktywności w aplikacjach i witrynach innych firm. Innymi słowy, w rzeczywistości pozwalasz im robić to, co robili do tej pory, bez twojej wiedzy. Wynik? Znają Twoje zachowanie i odpowiednio wyświetlają Ci reklamy. Ta reklama, którą i tak byś zobaczył, reklamowałaby po prostu produkt, który jest całkowicie poza twoim zakresem zainteresowań. W ten sposób przedstawiają Ci to, co może Cię zainteresować, bo już gdzieś to przeglądałeś.

Nie chcesz oglądać? Zobacz więc, co możesz zrobić! 

Artykuł ten jest bezstronny i nie faworyzuje żadnej z opcji. Jasne jest jednak, że dane osobowe należy odpowiednio chronić. Pomysł Apple polega tak naprawdę na tym, aby dać Ci znać, że ktoś może „podążać” za Tobą w podobny sposób. Nawet jeśli myślisz, że nikt Ci niczego nie zabierze, reklamodawcy płacą mnóstwo pieniędzy za reklamę, bo żyje z tego nie tylko Facebook, ale i Instagram. Wyświetli teraz własne wyskakujące okienko przed faktycznym powiadomieniem o pozwoleniu na śledzenie.

Ma to na celu poinformowanie Cię więcej o tym, co spowoduje Twoją niezgodę. Facebook przedstawia tutaj trzy uwagi, z których dwie są mniej lub bardziej oczywiste, ale trzecia jest nieco myląca. W szczególności oznacza to, że wyświetli Ci się taka sama ilość reklam, ale nie będą one spersonalizowane, a więc będą zawierać reklamy, które Cię nie interesują. Chodzi także o to, że znajdą się na nim firmy, które korzystają z reklam, aby dotrzeć do klientów. A jeśli włączysz śledzenie, pomożesz zachować wolność Facebooka i Instagrama.

Facebook i Instagram w ramach subskrypcji 

Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, czy powinieneś płacić za Facebooka? Jasne, jeśli chcesz sponsorować post, ale tylko dlatego, że chcesz przeglądać treści od znajomych i grup zainteresowań? Teraz nic nie wskazuje na to, że powinniśmy pożegnać się z darmowym Facebookiem i Instagramem. Jednakże tekst prezentowany w wyskakującym okienku może sprawiać wrażenie, że jeśli odmówisz śledzenia, będziesz musiał zapłacić. Albo teraz, albo w przyszłości.

facebook-instargram-updated-att-prompt-1

Apple twierdzi jednak, że jeśli ktoś zrezygnuje ze śledzenia, aplikacja, witryna internetowa lub inna usługa nie może w żaden sposób ograniczać ich funkcjonalności. Dlatego użytkownik podający dane o sobie nie powinien być w żaden sposób faworyzowany w stosunku do użytkownika, który odmawia śledzenia. Ale w związku z tym Facebook wydaje się wskazywać coś przeciwnego i mówi: „Czy nie pomożesz nam zarabiać na Twoich danych, jeśli zaprezentujemy Ci odpowiednią reklamę, która przyniesie nam pieniądze? Będziemy więc musieli je zdobyć gdzie indziej. I to na przykład w sprawie abonamentu za korzystanie z Facebooka, który, gdy cały biznes reklamowy padnie nam na kolana, to dajemy dużo soli”. 

Ale nie, na pewno nie teraz. Jest już wcześnie. Choć różne analizy wskazują, że takie działanie Apple spowoduje spadek przychodów z reklam o 50%, bo aż 68% użytkowników rezygnuje z ich śledzenia, na komputerach wciąż znajduje się Android i przeglądarki internetowe. Faktem jest, że na świecie jest ponad miliard iPhone'ów, ale nic nie musi być tak gorące, jak się wydaje na pierwszy rzut oka. Poza tym, czy wielu z nas nie odetchnęłoby z ulgą, gdyby Facebook nagle przestał działać w taki sposób, w jaki działa? 

.