Zamknij reklame

Steve Jobs wraz z założycielami Pixara odszedł z Eda Catmulla

Chociaż film Steve Jobs jest w kinach za dużo kończy się niepowodzeniem, wokół niego wciąż jest dużo zamieszania. Film skomentowało wiele osób w jakiś sposób powiązanych ze Stevem Jobsem. W większości zareagowali dość negatywnie na film i np. Tim Cook nazwał go oportunistą. Za ostatnią interesującą reakcją stoi inny znajomy Jobsa, Ed Catmull, prezes Pixar i Walt Disney Animation.

Twórcy nie mogą wyjaśnić tej historii, ponieważ historia została już ujawniona. Steve przeszedł przez punkty zwrotne w swoim życiu. Bywały chwile, kiedy jego sposób pracy z ludźmi nie był dobry. Sam to widziałem, kiedy po raz pierwszy z nim pracowałem. Ale ludzie patrzą na dramatyczną część i robią o tym film. Ale to nie cała historia.

To był początek ciekawszej i bardziej złożonej historii, bo kiedy Jobs odszedł z Apple, poszedł drogą godną klasycznego bohatera: wędrował po bezdrożach, pracował dla NeXT, co nie wyszło. Pracował dla Pixara i nie radziliśmy sobie dobrze. W tym czasie Steve nauczył się cennych lekcji i zmienił. Stał się osobą empatyczną i wszyscy mogliśmy to zobaczyć, kiedy powstawała książka Isaacsona.

Nikt nie chce psychoanalizować Steve'a, który żył. Ten aspekt zmiany Steve'a został całkowicie pominięty. To jest prawdziwa historia.

Co nieco zaskakujące, Catmull (a także inni krytycy filmu na czele z Timem Cookiem i Jonym Ive'em na czele) przyznaje, że filmu nie widział. Ale jego krytyka dobrze podsumowuje zastrzeżenia osób niezadowolonych z historii Aarona Sorkina i Danny’ego Boyle’a.

Zobaczymy, jak potencjalni widzowie filmu zareagują na krytykę ze strony innej osoby bliskiej Steve'owi Jobsowi. Może się zdarzyć, że wypowiedzi Catmulla będą ostatnimi gwoździami do trumny tego obrazu. Po tym weekendzie był Steve Jobs wycofany z kolejnych dwustu kin w USA, kiedy w trakcie emisji zarobił zaledwie 81 900 dolarów. Dla porównania warto wspomnieć, że nowy film Igrzyska Śmierci: Kosogłos – część 2 w weekend zarobił w Ameryce ponad 101 milionów dolarów.

Źródło: cultofmac
.