Zamknij reklame

Apple ogłosiło wyniki kwartalne za trzeci kwartał finansowy 2014 roku i po raz kolejny udało mu się pobić kilka rekordów. Firma po raz kolejny przeszła samą siebie i osiągnęła w ostatnim kwartale 37,4 miliarda dolarów przychodów, w tym 7,7 miliarda dolarów zysku przed opodatkowaniem, z czego 59 procent przychodów pochodziło spoza Stanów Zjednoczonych. Apple poprawiło w ten sposób ponad dwa miliardy obrotów i 800 milionów zysku w porównaniu z rokiem ubiegłym. Akcjonariuszy ucieszy także wzrost średniej marży, która wzrosła o 2,5 proc. do 39,4 proc. Tradycyjnie prym wiodą iPhone'y, interesującą sprzedaż zanotowały także Mac'i, wręcz przeciwnie, iPady i jak co kwartał również iPody.

Zgodnie z oczekiwaniami największy udział w przychodach, wynoszący nieco poniżej 53 procent, miały iPhone'y. W ostatnim kwartale finansowym Apple sprzedało ich 35,2 miliona, co oznacza wzrost o 13 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym. Jednak w porównaniu do poprzedniego kwartału liczba ta spadła o 19 procent, co jest zrozumiałe, biorąc pod uwagę, że nowych iPhone'ów należy spodziewać się we wrześniu. Mimo to sprzedaż była bardzo duża, niestety Apple nie podaje, ile modeli zostało sprzedanych. Jednak na podstawie spadku średniej ceny można szacować, że sprzedano więcej iPhone'ów 5c niż po ich wprowadzeniu. Jednak iPhone 5s nadal dominuje w sprzedaży.

Sprzedaż iPadów spadła drugi raz z rzędu. W trzecim kwartale Apple sprzedało „tylko” niecałe 13,3 mln sztuk, o 9 proc. mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Tim Cook trzy miesiące temu wyjaśnił, że obniżona sprzedaż wynika z szybkiego nasycenia rynku w krótkim czasie, niestety tendencja ta utrzymuje się. W tym kwartale sprzedaż iPadów była najniższa od dwóch lat. Jednocześnie często trafny analityk Horace Dediu przewidział dziesięcioprocentowy wzrost iPadów. Wall Street prawdopodobnie najmocniej zareaguje na niską sprzedaż tabletów.

Lepsze wieści napływają z segmentu komputerów osobistych, gdzie sprzedaż komputerów Mac ponownie wzrosła, aż o 18 procent, do 4,4 miliona sztuk. Apple może to uznać za naprawdę bardzo dobry wynik na rynku, na którym sprzedaż komputerów PC generalnie spada co kwartał i tendencja ta utrzymuje się już drugi rok bez oznak zmiany (obecnie sprzedaż komputerów PC spada kwartalnie o dwa procent). Na komputerach osobistych najwyższe marże ma także Apple, dlatego w dalszym ciągu odpowiada on za ponad 50 proc. wszystkich zysków tego segmentu. Liczba iPodów w dalszym ciągu spada, a ich sprzedaż ponownie drastycznie spadła o 36 procent do mniej niż trzech milionów sprzedanych egzemplarzy. Przynieśli do kasy App niecałe pół miliarda obrotu, co stanowi nieco ponad jeden procent wszystkich przychodów.

Znacznie bardziej interesujący był udział iTunes i usług oprogramowania, w tym obu sklepów z aplikacjami, które zarobiły 4,5 miliarda dolarów, co oznacza wzrost o 12 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym. W następnym kwartale fiskalnym Apple spodziewa się przychodów na poziomie od 37 do 40 miliardów dolarów i marży od 37 do 38 procent. Wyniki finansowe po raz pierwszy przygotował nowy dyrektor finansowy Luca Maestri, który przejął stanowisko od odchodzącego Petera Oppenheimera. Maestri stwierdził również, że Apple ma obecnie ponad 160 miliardów dolarów w gotówce.

„Jesteśmy podekscytowani nadchodzącymi wydaniami systemów iOS 8 i OS X Yosemite, a także nowymi produktami i usługami, których wprowadzenia nie możemy się doczekać” – powiedział Tim Cook, dyrektor generalny Apple.

Źródło: Apple
.