Zamknij reklame

Firma Adobe oficjalnie wypuściła nową wersję swojego Flash Playera i chociaż Steve Jobs, podobnie jak większość społeczności Apple, nie lubi Flasha, w wersji 10.2 może on migać do lepszych czasów. Nowy Flash Player powinien zużywać znacznie mniej procesorów i działać lepiej. Jednak komputery Mac z komputerami Power PC nie są już obsługiwane.

Jedną z najważniejszych części programu Flash Player 10.2 jest Stage Video. Opiera się na kodowaniu H.264 i ma zasadniczo poprawić sprzętowe przyspieszenie wideo oraz zapewnić szybsze i lepsze odtwarzanie. Dlatego Stage Video powinno minimalnie obciążać procesor.

Firma Adobe przetestowała swój nowy produkt na obsługiwanych systemach (Mac OS X 10.6.4 i nowsze wersje ze zintegrowanymi kartami graficznymi, takimi jak NVIDIA GeForce 9400M, GeForce 320M lub GeForce GT 330M) i stwierdziła, że ​​nowy Flash Player 10.2 obsługuje aż 34 % bardziej ekonomiczne.

Serwer przeprowadził także krótki test TUAW. Na MacBooku Pro 3.06 GHz z kartą graficzną NVIDIA GeForce 9600M GT uruchomił przeglądarkę Firefox 4, niech gra na YouTube wideo w rozdzielczości 720p iw porównaniu do Flash Playera w wersji 10.1 zaobserwowaliśmy duże zmiany. Użycie procesora spadło z 60% do mniej niż 20%. I to jest naprawdę różnica, którą zauważysz.

Jednak wdrożenie Stage Video zajmie trochę czasu, ponieważ programiści będą musieli najpierw osadzić ten interfejs API w swoich produktach. Adobe twierdzi jednak, że YouTube i Vimeo już ciężko pracują nad wdrożeniem.

Abyśmy nie zapomnieli, kolejną wspaniałą nową funkcją w wersji 10.2 jest obsługa wielu wyświetlaczy. Oznacza to, że możesz odtwarzać wideo flash na pełnym ekranie na jednym monitorze, pracując cicho na drugim.

Wszystkie pozostałe szczegóły można znaleźć na stronie wsparcie Adobe, możesz pobrać Flash Playera 10.2 tutaj.

.