W drugiej połowie marca na iOS ukazał się port jednej z najpopularniejszych obecnie gier – Fortnite: Battle Royale. Jest to niezwykle popularna gra, która króluje zarówno na komputerach PC, jak i konsolach. Deweloperzy z Epic Games postanowili spróbować szczęścia także na platformach mobilnych i, jak się okazuje, w przypadku iOS, to posunięcie bardzo się opłaciło. Gra była dostępna w trybie „tylko na zaproszenie” przez około 14 dni, ale ponad tydzień temu twórcy umożliwili grę wszystkim. A Fortnite wciąż bije rekordy.
Firma analityczna Sensor Tower zajmująca się aktywnością w App Store przedstawiła pierwsze, bardziej szczegółowe statystyki dotyczące sukcesu nowego tytułu. Według ich danych wygląda na to, że gra zarobiła do tej pory aż 15 milionów dolarów. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że standardowo jest on dostępny przez nieco ponad tydzień, są to naprawdę świetne liczby.
Gra pierwotnie pojawiła się w App Store 15 marca. Dopiero w zeszłym tygodniu zakończył się jednak tryb „tylko na zaproszenie”, kiedy do gry dostali się jedynie ci, którzy posiadali zaproszenie (można było je zdobyć albo od aktywnego gracza, albo bezpośrednio od Epic – przy odrobinie szczęścia).
Średnio gra zarabia nieco ponad 600 1,8 dolarów w ciągu jednego dnia. Jednak już pierwszego dnia gra była dostępna dla wszystkich i zarobiła ponad 11 miliona dolarów. Obecnie mówi się, że baza graczy liczy około 14 milionów aktywnych graczy. Te statystyki jasno pokazują, że jest to zdecydowanie najbardziej udana gra dostępna obecnie w App Store. Jest to najbardziej dochodowy tytuł w dwudziestu trzech krajach, a Fortnite przewyższa stałe w tej kategorii, takie jak Candy Crush Saga, Clash of Clans czy Pokémon Go. Wyniki te są tym bardziej zaskakujące, że XNUMX dni temu w App Store pojawił się mobilny port PUBG – od którego w zeszłym roku rozpoczęła się cała mania bitewna Royale.
W ujęciu czysto finansowym gra zarobiła do tej pory ponad 15 milionów dolarów. Niecałe 5 milionów z tej kwoty zabezpieczył Apple, udostępniając grę w swoim App Store. Twórcy nadal jednak „pozostawili” bardzo ładne 10 milionów dolarów i wygląda na to, że popularność gry nie tylko spadnie. Oznacza to, że dochody nie powinny w sposób zasadniczy spaść, choć jasne jest, że początkowy entuzjazm przynajmniej trochę osłabnie. Jak radzisz sobie z tytułami typu Battle Royale? Czy bardziej interesuje Cię Fortnite czy PUBG? A może w ogóle nie gracie w te gry i nie rozumiecie otaczającego ich szaleństwa? Podziel się z nami w dyskusji poniżej.
Źródło: 9to5mac
Czyli AppleTV to nadal nic i nie mam zamiaru w to grać na telefonie... Naprawdę nie rozumiem po co zaczęli psuć aplikacje ATV, skoro w końcu zakopali to z tymi głupimi przepisami :-/ Nawet nie minęły 3 lata po premierze żadnych hitów, tylko tytuły klasy B...
Cóż, biorąc pod uwagę, że aplikacja obsługuje tylko urządzenia z procesorem A9 i wyższym, martwię się o Apple TV 4 gen. To by nie wystarczyło, więc tworzenie aplikacji tylko dla wersji 4K nie ma jeszcze sensu... a biorąc pod uwagę, że gamepad MFI nie jest jeszcze wspierany (obiecuje się, że będzie w przyszłości), może powinieneś Zrób to...
Przede wszystkim gra nie obsługuje gamepadów, to niedobrze, mam nadzieję, że aktualizacja pojawi się wkrótce