W wywiadzie w ramach programu 60 Minut w amerykańskiej stacji CBS widzowie mogli dowiedzieć się całkiem ciekawych informacji na temat aparatu iPhone'a. Nad tą maleńką częścią iPhone'a pracuje zespół 800 osób. Ponadto komponent składa się z dwustu części. Graham Townsend, szef 800-osobowego zespołu inżynierów i specjalistów, ujawnił prezenterowi Charliemu Rose’owi ciekawe fakty na temat aparatu w iPhonie
Townsend pokazał Rose laboratorium, w którym inżynierowie mogą przetestować jakość aparatu w różnych warunkach oświetleniowych. Mówi się, że w laboratorium można symulować wszystko, od wschodu słońca po słabo oświetlone wnętrze.
Konkurenci Apple'a z pewnością mają podobne laboratoria, ale liczba osób pracujących przy kamerze w Apple wyraźnie pokazuje, jak ważna dla firmy jest ta część iPhone'a. Apple poświęcił także całą kampanię reklamową aparatowi iPhone'a, a możliwości fotograficzne są zawsze jedną z rzeczy, na które Apple zwraca uwagę w nowym modelu iPhone'a.
W każdym razie duży nacisk na jakość aparatu procentuje Apple. Jak już informowaliśmy, Apple po raz pierwszy w tym roku stała się najpopularniejszą marką aparatów fotograficznych w sieci fotograficznej Flickr, kiedy wyprzedził tradycyjnych producentów lustrzanek Canon i Nikon. Poza tym nie ma wątpliwości, że aparat iPhone'a jest jednym z najlepszych wśród telefonów komórkowych. Oprócz wysokiej jakości przechwytywanego obrazu, aparat iPhone'a oferuje niezwykle prostą obsługę i niespotykaną dotąd szybkość wykonywania pojedynczych zdjęć. Konkurenci już dziś są w stanie wymyślić aparaty co najmniej tej samej jakości.
Tak, zgadzam się, żona ma Samsunga Galaxy S5 mini i zdjęcie jest okropne. Przez 5 sekund w twarz świeci lodowe światło (niewiele osób to wytrzyma...), a potem zdjęcie... To tylko zdjęcie 2 rzeczy….
Wręcz przeciwnie, ostatnio robiłem zdjęcia wieczornych placów iPhonem i jestem zaskoczony, jak mało lampy błyskowej używa się, prawie w ciemności.
Mam podobne doświadczenia od czasów modelu iP4S, kiedy byłem na wakacjach fotografując nocą deptak, gdzie Samsung s4 mojego znajomego użył lampy błyskowej, a mój 4S nie włącza się. Kiedy włączyłem go ręcznie, zdjęcie wyglądało okropnie w porównaniu do jego zdjęć. Dopiero kiedy ponownie przejrzałem zdjęcia na komputerze, odkryłem, że zdjęcia robione bez lampy błyskowej były znacznie lepszej jakości i jaśniejsze niż te robione telefonem komórkowym mojego znajomego z lampą błyskową. Inaczej mówiąc, iP4S radził sobie z minimalną ilością światła, a lampa błyskowa włączała się niemal tylko w ciemności.
zapomniałeś wspomnieć, że w dodatkowym segmencie zdradził, że aparat w iPhone'ach wkrótce będzie znacząco lepszy ;) oczywiście szczegółów nie podał, ale skoro kupili LinX Imaging to mam nadzieję, że iPhone 6s to ostatni iPhone z pojedynczym obiektywem
Głupcy, spójrzcie na dzisiaj. W TESTACH IPHONE 6S JEST OSTATNI!!!! A DO OSTATNIEGO MIEJSCA BRAKUJE JUŻ TROCHĘ TROCHĘ
w iToday?? :D
naprawdę reprezentatywna próbka i styl oceny
No cóż, skoro nad kamerą i aplikacją pracuje ich aż tylu, to trochę smutne :-( Do 6/6+ byłem usatysfakcjonowany, ale 6s/6s+ to tragedia :-( Problem z ostrością, szumem, ziarnistością , balans bieli. O to, że jak puszczę aparat to wyłącza się odtwarzanie muzyki czy nagrywanie dźwięku, nie mówiąc już o tym, że nie mam włączonych "niesamowitych" zdjęć na żywo.
MAM 6+ A MOŻE DUCHODCI Z VGA MAJ JUŻ LEPSZE ZDJĘCIE. TELEFON ROBI NAPRAWDĘ DOBRE ZDJĘCIA. LUMIA I SONY PROWADZĄ Z 23 MB!! TAK DRODZY INDYWIDUALNI EPL - CZYTAJ DOBRZE - MOŻESZ KUPIĆ TELEFON Z 23 MEGA!!! Słyszysz co?
masz jaja, a nie iPhone'owego trolla ;)
Nie żeby rozdzielczość miała aż takie znaczenie, ale naprawdę gapię się jak kutas z kanapy. I słyszę, jak mówisz o nowym porcie 41 MPx w Lumii. Zasnęłaś na chwilę.
I dlaczego profesjonalna lustrzanka cyfrowa Nikon D4s za 150 16 ma tylko XNUMX megapikseli? Zależy to również od innych parametrów. Liczba megapikseli to tylko chwyt marketingowy skierowany do osób takich jak Ty. Lumia może się tylko pochwalić taką rozdzielczością, a aberracja chromatyczna, szumy i mora są dość widoczne w jakości zdjęć.
Rozdzielczość aparatu nie zależy tak bardzo od jasności obiektywu.